1958.09.17 Wisła Kraków - Żaligiris Kowno 63:81
Z Historia Wisły
![]() | Wisła Kraków | 63:81 | Żalgiris Kowno | ![]() | ||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 28:45 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
- 1958.09.17 Wisła Kraków - Żaligiris Kowno 63:81 2
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1958, nr 214 (15 IX)
Wisła gra z Zalgiris
w nadchodzącą środę 17 bm. W krakowskiej hali Wisły rozegrane zostanie międzynarodowe spotkanie w koszykówce mężczyzn pomiędzy mistrzowskim zespołem Litwy — Zalgiris z Wisłą.
Początek meczu o godzinie 19.
Echo Krakowa. 1958, nr 215 (16 IX)
W OKRESIE letnim hala krakowskiej Wisły dzięki staraniom komisji inwestycyjnej Towarzystwa, została gruntownie odremontowana. M. in. zainstalowano zegary i automatyczne tablice, na których będą się pojawiać czasie rozgrywanych zawodów szczegółowe wyniki.
Pierwszą imprezą w nowo odremontowanym Obiekcie, będą międzynarodowe spotkania koszykówki mężczyzn pomiędzy mistrzowskim zespołem drużyną Żalgiris z Kowna, a gospodarzami.
Litwini rozegrali już na terenie Polski 4 spotkania, z których trzy zakończyły się ich wygraną. Goście będą grali z Wisłą dwa razy (jutro w środę 17 bm. i rewanż w czwartek 18 bm.).
Pod firmą Żalgiris występuje w zasadzie reprezentacja Litwy, posiadająca w swym gronie kilku aktualnych reprezentantów ZSRR.
W tej sytuacji jutrzejszy występ koszykarzy litewskich zapowiada się niezwykle interesująco. Także „wiślacy” pilnie trenują przed nadchodzącymi meczami.
Początek zawodów o godz.13.
Echo Krakowa. 1958, nr 218 (19 IX)
Powtórna porażka Wisły z Żalgiris
WISŁA — Niewodowski 13, Wawro i Stawinoga po 12, Paleta 8, Wójcik 6, oraz Paszkowicz i Pacuła po 3.
ŻALGIRIS — Lauritenas 22, Mataciunas 15, Buzalis 12, Radikas 10, Stumbris 9, Centwainis 8, Masiylis 4 oraz Imienawicius i Daspsras po 2.
Po środowej porażce Wisły 68:84 nie liczyliśmy wprawdzie na rewanż w pełnym tego słowa znaczeniu, gdyż goście reprezentują wyższy poziom koszykówki od krakowian, niemniej spodziewaliśmy się po gospodarzach lepszej gry. Tymczasem spotkanie poza kilkoma pasjonującymi momentami było w zasadzie grą „na jedną bramkę1.
ZESPOLOWOSĆ — TAJEMNICĄ SUKCESÓW! Goście jeszcze raz zaprezentowali swe nieprzeciętne walory a więc wyszkolenie techniczne, szybkość gry w ataku i obronie oraz spory zasób umiejętności taktycznych. Tajemnica sukcesów drużyny litewskiej nie polega jednak na wymienionych walorach, gdyż indywidualnie „wiślany” nie byli od nich wiele słabsi. Najmocniejszą bronią koszykarzy — Żalgiris jest gra zespołowa, Wszyscy zawodnicy tak z pierwszej „piątki” jak i po stali rozumieją się na boisku doskonale.
ZLEPEK INDYWIDUALISTÓW
W przeciwieństwie do drużyny litewskiej „wiślacy” tworzyli wczoraj zlepek indywidualistów.
Wyglądało na to, że zawodnikom przyświecał jedynie cel zdobycia jak największej ilości punktów.
Okazało się jednak, że ze strzałami jest u krakowian całkiem kiepsko i większość rzutów z dystansu i półdystansu wychodziła poza obręcz kosza.
Szybkie ataki należały do rzadkości a szkoda, gdyż z nich zdobyto większość punktów. Natomiast wręcz beznadziejnie wygląda przygotowanie drużyny do gry pozycyjnej. Widzieliśmy w niej dużo chaosu i bieganiny, a piłka była między zawodnikami zbyt wolno rozgrywana.
WYCIĄGNĄĆ KORZYŚCI
Dobrze się stało, że w przededniu sezonu ligowego koszykarze Wisły mieli możność zmierzyć się z mocnym przeciwnikiem. Obnażył on bezlitośnie wszystkie braki krakowian i teraz trzeba tylko wyciągnąć z tej lekcji odpowiednie korzyści. Ale to już sprawa trenera i samych zawodników...
(J. F.)