1959.01.31 ŁKS Łódź - Wisła Kraków 56:63

Z Historia Wisły

1959.01.31, I liga, Łódź,
ŁKS Łódź 56:63 Wisła Kraków
I:
II: 26:29
III:
IV:
Sędziowie: Twardo i Wiśniewski z Warszawy Komisarz: Widzów:
ŁKS Łódź:
Kwapisz 22, Dąbrowski 15, Śmigielski i Jabłoński po 6, Kłos 4, Skrzeczkowski 3, Maciejewski, Nowakowski i Tomaszewski
trener: Kulesza

Wisła Kraków:
Tadeusz Pacuła 19, Wincenty Wawro 14, Jan Murzynowski 10, Stefan Wójcik jr. 3, Ryszard Niewodowski 12, Sobótka 3, Krystian Czernichowski 2
trener: Jan Mikułowski


Relacje prasowe

‎‎


Przegląd Sportowy. 1959 nr 18=3251 (2 II)

Mecz zawiedzionych nadziei wygrały Wawelskie Smoki Łódź Z 31.1 (tel. wł.) ŁKS — Wisła Kraków 56:63 (26:29). Sędziowali Twardo i Wiśniewski obaj z Warszawy. Widzów komplet. WISŁA: Pacuła — 19, Wawro — 14, Niewodowski — 12, Murzynowski — 10, Wójcik i Sobótka — po 3, Czernichowski — 2, trener Mikułowski. ŁKS: Kwapisz — 22, Dąbrowski — 15, Śmigielski i Jabłoński — po 6, Kłos — 4 Skrzeczkowski — 3, Maciejewski, Nowakowski i Tomaszewski; trener Kulesza. Mecz zawiedzionych nadziei, tak można z powodzeniem określić pojedynek Wawelskich Smoków Z ŁKS. Zarówno łodzianie jak i drużyna gości wypadli daleko poniżej swych możliwości szczególnie dotyczy to zawodników ŁKS, którzy grali dosłownie na stojąco, jak gdyby przed meczem użyli większych ilości środków nasennych. Jedynie w pierwszych minutach gry łodzianie stawiali dość zaciekły opór gościom i nawet prowadzili różnicą 2 punktów. Trwało to jednak bardzo krótko, a kiedy Wisła przyspieszyła grę, z miejsca oderwała się od swego przeciwnika różnicą 5 punktów. Przyczyny porażki ŁKS tkwią przede wszystkim w bardzo słabej grze Skrzeczkowskiego oraz Maciejewskiego, którego doskonale krył Wawro. Wisła też nie błyszczała, się jej spokojna gra wystarczyła w zupełności do pokonania łodzian, którzy zapowiadali przed meczem skuteczny rewanż. (M.W.)===