1965.03.28 Warmia Olsztyn - Wisła Kraków 0:1

Z Historia Wisły

1965.03.28, II Liga, 17. kolejka, Olsztyn, Stadion Warmii,
Warmia Olsztyn 0:1 (0:1) Wisła Kraków
widzów: ok. 10.000
sędzia: Ziembicki z Białegostoku
Bramki
0:1 33' Andrzej Sykta
Warmia Olsztyn

Puchalski
Linow
Matczuk
Świerk
Czudo
Kamiński
Lendzion
Wójtowicz
Szlykowicz Grafika:Zmiana.PNG (Mikołajewski)
Flak
Frąckiewicz

trener:
Wisła Kraków
4-4-2
Henryk Stroniarz
Fryderyk Monica
Władysław Kawula
Ryszard Wójcik grafika: Zmiana.PNG (Ryszard Budka)
Antoni Zalman
Tadeusz Kotlarczyk
Andrzej Sykta
Józef Gach
Wiesław Rusin
Czesław Studnicki
Hubert Skupnik

trener: Czesław Skoraczyński

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1965, nr 70 (24 III) nr 6113

Kibice Wisły oczekiwać będą na wieści z Olsztyna. Wprawdzie aktualny leader rozgrywek gładko pokonał Warmię 3:4, ale czy dokona tej sztuki również w meczu wyjazdowym? Nie zgadzamy się z opinią, niektórych fachowców którzy ostatni mecz Wisła — GKS Katowice określili mianem „wiek kiego widowiska”. Być może chcieli tym samym podtrzymać lansowaną opinię o katowickiej drużynie, że gra rewelacyjnie i mogła przegrać jedynie z jeszcze lepszą Wisłą. Naszym zdaniem, wiślacy nie są jeszcze w formie, chociaż nie oznacza to, iż muszą przegrać w Olsztynie. Chcąc pokusić się o zwycięstwo nad zagrożoną spadkiem do ligi okręgowej Warmią, krakowianie muszą wesprzeć swe umiejętności dużą dozą ambicji.


Echo Krakowa. 1965, nr 74 (29 III) nr 6117

Warmia Olsztyn—Wisła Kraków 0:1 (0:1). Bramkę zdobył Sykta w 33 min. gry. Sędziował p. Ziębicki z Białegostoku. Widzów ok. 10 tys.

WISŁA: Stroniarz, Monica, Kawula, Wójcik (Budka), Zalman, Kotlarczyk, Sykta, Gach, Rusinek, Stadnicki, Skupnik.

Piłkarze Wisły odnieśli cenne zwycięstwo w meczu wyjazdowym i tym samym utrzymali przewagę nad swymi najgroźniejszymi rywalami: Rakowem i GKS Katowice. A trzeba dodać, że jest to pierwsza porażka Warmii na jej własnym boisku.

Goście byli zespołem lepszym i mieli w pierwszej części meczu przewagę, odzwierciedlając ją bramką zdobytą ze strzału Sykty w 33 min. Po przerwie gra się wyrównała a ambitni olsztynianie dzielnie dotrzymywali kroku leaderowi tabeli. W 68 min. nastąpił nieprzyjemny incydent, gdyż po strzale Wojtowicza, piłka ugrzęzła w siatce wiślaków a sędzia najpierw nakazał rozpoczęcie gry od środka boiska, lecz później cofnął decyzję i bramki nie uznał.

Gazeta Krakowska. 1965, nr 74 (29 III) nr 5321

Warmia — Wisła 0:1 (0:1)

OLSZTYN. Spotkanie Wisły z Warmią rozpoczęło się od falowych ataków krakowian. Lepsi technicznie wiślacy raz po raz stwarzali groźne sytuacje pod bramką Puchalskiego. Gospodarze atakują wypadami, z których jeden w 17 min. omal nie przynosi im bramki. Szyłkiewicz strzela z 10 m ponad leżącym Stroniarzem, ale nie trafia do pustej bramki.

Wreszcie w 33 min. Sykta dalekim, zaskakującym strzałem zdobył prowadzenie dla Wisły.

Po zmianie stron początkowo przewaga krakowian utrzymuje się. Z biegiem jednak upływu czasu coraz częściej do głosu dochodzą gospodarze. Teraz Stroniarz ma pełne ręce roboty. Gospodarze zdobywają wprawdzie w 81 min. ze strzału Wójtowicza bramkę, ale sędzia nie uznaje jej.

W sumie spotkanie było interesujące, a Wisła — mimo słabszej II połowy — zasłużyła na 2 punkty.

WISŁA: Stroniarz, Monica, Kawula, Wójcik, Zalman, Kotlarczyk (Budka), Sykta, Gach, Rusinek, Studnicki, Skupnik.