1965.04.25 Górnik Wałbrzych - Wisła Kraków 1:3
Z Historia Wisły
| Górnik Wałbrzych | 1:3 (0:1) | Wisła Kraków | 
| ||||||
| widzów: 10.000 | ||||||||||
| sędzia: Łozowski z Warszawy | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1965, nr 93 (22 IV) nr 6136
LEADER TABELI — Wisła jedzie do Wałbrzycha, gdzie rozegra spotkanie z tamtejszym Górnikiem, zajmującym aktualnie 9 miejsce. Krakowianie liczą, że ich jedenastka uzyska dwa punkty.
Ostatnio Górnik zremisował z Lublinianką 1:1 a Wisła 0:0 z Garbarnią. W pierwszej rundzie Wisła rozgromiła Górnika 5:1. Być może i tym razem atak wiślaków będzie miał swój dobry dzień.
Echo Krakowa. 1965, nr 96 (26 IV) nr 6139
Wisła traci pierwszą bramkę (w II rundzie) ale pewnie wygrywa w Wałbrzychu
GÓRNIK WAŁBRZYCH — WISŁA KRAKÓW 1:3 (0:1), Bramki zdobyli, dla gospodarzy Swoboda w 69 min., dla gości — Sykta w 27 min., Rusinek w 49 min. i Gach w 65 min. gry. Sędziował p. Łozowski z W-wy. Widzów ok. 10 tysięcy.
WISŁA: Karczewski (od 78 min. Stroniarz), Budka, Kawula, Wójcik, Zalman, Kotlarczyk, Sykta, Gach, Rusinek, Studnicki, Skupnik. Leader II ligi stracił w Wałbrzychu pierwszą bramkę w II rundzie rozgrywek, ale odniósł pewne zwycięstwo 3:1 i za swą postawę zebrał wiele oklasków przy otwartej kurtynie. Tylko w pierwszych 3 min. gospodarze zerwali się do ataku, ale później przewagę uzyskała Wisła, która zademonstrowała dobre wyszkolenie techniczne. Krakowianie uzyskali prowadzenie w 27 min. gry. ze strzału Sykty, a wynik, podwyższył w 4 min., po przerwie Rusinek. W 65 min. Gach zdobył 3 bramkę-j i dopiero wówczas goście zwolnili grę. Wykorzystali to gospodarze, którzy ze strzału Swobody uzyskali „honorową” bramkę.
W zespole zwycięzców wyróżnili się: Wójcik, Sykta, Gach i Skupnik.
Gazeta Krakowska. 1965, nr 97 (26 IV) nr 5344
Górnik -Wisła 1:3 (0:1)
Piłkarze Wisły nie zawiedli swych sympatyków, przywożąc 2 punkty z Wałbrzycha. Nie zawiedli nie tylko swych sympatyków, ale i licznie zebraną publiczność.
Wisła pokazała ładny futbol i pewnie wygrała. Prowadzenie dla zespołu krakowskiego zdobył Sykta w 27 min. gry, który minął Żurawskiego i strzelił obok Interweniującego Sularza. W 49 min. Rusinek podwyższył wynik na 2:0. Trzecią bramkę dla Wisły uzyskał Gach ładnym strzałem z 20 m. Po zdobyciu trzeciej bramki wiślacy zwolnili tempo co wykorzystali gospodarze, zdobywając w 59 min. bramkę ze strzału Swobody.
Wisła była zespołem znacznie lepszym. Sykta i Skupnik na skrzydłach siali sporo zamieszania pod bramką Sularza. W defensywie podobali się Kawula i Wójcik.
Wisła: Karczewski (Stroniarz), Budka, Kawula, Wójcik, Zalman, Kotlarczyk, Sykta, Gach, Rusinek, Studnicki, Skupnik.
Sędziował p. Łozowski s Warszawy. Widzów 10.000.
