1970.07.25 Wisła Kraków - Hvidovre IF 1:0

Z Historia Wisły

1970.07.25, Puchar Intertoto, 5. kolejka, Kraków, Stadion Wisły,
Wisła Kraków 1:0 (0:0) Hvidovre IF
widzów: 3.000
sędzia: Radoslav Fiala (CSRS)
Bramki
Wiesław Lendzion 49' 1:0
Wisła Kraków

Stanisław Gonet
Antoni Szymanowski
Ryszard Wójcik
Adam Musiał
Tadeusz Kotlarczyk
Zbigniew Krawczyk
Krzysztof Obarzanowski
Czesław Studnicki
Kazimierz Kmiecik
Tadeusz Polak Grafika:Zmiana.PNG (Wiesław Lendzion)
Hubert Skupnik

trener: Gyula Teleký
Hvidovre IF
4-3-3
Heinz Hildebrandt
Poul Frederiksen
Bjarne Jensen
Viggo Truelsen
Kent Olsen grafika: Zmiana.PNG (Jörgen Kjeldergaard)
Tommy Christensen
Henrik Jacobsen
Jörgen Klemp grafika: Zmiana.PNG (Jan Frydensberg)
Finn Christensen
Steen Engelbrecht
Leif Sørensen

trener: Ernst Netuka

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacje prasowe

Przegląd Sportowy. 1970 nr 90=5315 (27 VII)

Piłkarze Wisły kandydatami do premii

KRAKÓW, 25.7. (dalekopisem RSW prasa). Wisła — Hvidovre Kopenhaga 1:0 (0:0). Bramkę strzelił Lendzion w 54 min. Sędziował Fiala z Czechosłowacji. Widzów 3 tys. WISŁA: Gonet — Szymanowski, Wójcik, Kotlarczyk, Musiał — Krawczyk, Studnicki, Polak (Lendzion) — Obarzanowski, Kmiecik, Skupnik. H V IDO V R E : Hildebrant — Trueisen, F. Christensen — Frederik - Sen Jensen, Olsen (Frydensberg) - Jacobsen, Soerensen, Klemp (Kjeldergard), T. Cristenscn, Enselbreeht. W godzinach przedpołudniowych Maci Krakowem przeszła burza. Później prawie bez przerwy kropił deszcz, a na dwie godziny Przed rozpoczęciem meczu z nieba lały się strumienie wody. Ulewa trwała niemal do końcowego Gwizdka sędziego. Trudno w tych Warunkach mówić o ładnym widowisku. Na płycie stadionu Wisły Otworzyły się połacie zalane wodą, bywało nawet, że piłka zatrzymywała się w najmniej oczekiwanym miejscu. Niemniej mecz, uwzględniając ciężkie warunki terenowe, był szybki i stał na niezłym poziomie. Od początku piłkarze krakowscy ujęli inicjatywę w swe ręce. Stwarzali wiele sytuacji do zdobycia bramki, jednak brak skutecznego Strzelca i doskonała forma bramkarza duńskiego Hildebranta sprawiły, że wynik brzmiał stale 0:0: Hildebrant obronił m. in. dwa strzały Musiała (w-29 i 32 min.), wybijając w obu Wypadkach piłkę na 'tóg. Również doskonałym refleksem popisał się bramkarz gości w 76 min., kiedy to obronił nogą strzał oddany z bliskiej odległości przez Kmiecika. W sukurs Hildebrantowi przychodzili obrońcy, a szczególnie . Christensen. Duńczycy grali z wzmocnioną defensywą i tylko od czasu do czasu przeprowadzali kontrataki. Bramkarz i obrona Wisły nie mieli jednak większego ‘kłopotu z ich likwidowaniem. Na palcach jednej ręki można by policzyć celne strzały oddane przez napastników Hvidovre. Zwycięską bramkę zdobył w 54 min. Lendzion. W 10 minut później ten sam zawodnik popisał się po dośrodkowaniu Szymanowskiego pięknym strzałem, jednak piłka trafiła w słupek. Na wyróżnienie zasłużyli w Wiśle — Szymanowski, Musiał, Obarzanowski, Kmiecik i Skupnik, w Hvidovre — Hildebrant, F, Christensen i Soerensen.


Echo Krakowa. 1970, nr 172 (25/26 VII) nr 7742

SYMPATYCY piłki nożnej w Krakowie będą przeżywać dziś nie lada emocje. O godz. 17.30 rozpoczyna się bowiem na boisku Wisły mecz między zespołem gospodarzy i duńską drużyną Hvidovre K°Penha8e. Wynik tego spotkania będzie miał decydujące znaczenie w walce o pierwsze miejsce w piątej grupie rozgrywek Intertoto. Aktualnie liderem tej grupy są piłkarze Wisły, którzy w czterech meczach zdobyli 6 punktów. Na drugim miejscu znajduje się Hvidovre (5 pkt). Jeśli Wisła odniesie dziś zwycięstwo, to jej przypadnie premia Intertoto. W wypadku remisu na rozstrzygnięcie trzeba będzie poczekać tydzień. 1 sierpnia l Wisła gra w Krakowie z ostatnim zespołem tej grupy — Winterthurem (Szwajcaria), a Hvidovre z SC Utrecht.

Piłkarze Wisły wystąpią dziś. w najsilniejszym składzie z Szymanowskim, Musiałem, Kotlarczykiem, Wójcikiem, Kawulą i Studnickim. Zabraknie tylko kontuzjowanych: Stroniarza i Hausnera. W pierwszej rundzie, w Kopenhadze Wisła wygrała z Hvidovre 1:0.

Echo Krakowa. 1970, nr 173 (27 VII) nr 7743

Premia w Intertoto już prawie pewna

W meczu niewykorzystanych sytuacji Wisła wygrała z Hvidovre 1:0

W ROZEGRANYM w Krakowie meczu piłki nożnej w ramach rozgrywek Intertoto, Wisła Wygrała z duńskim zespołem Hvidovre Kopenhaga 1:0 (0:0). Bramkę strzelił Lendzion 54 min. Sędziował p. Fiala (CSRS). Widzów około 3 tys.

WISŁA: Gonet, Szymanowski, Wójcik, Kotlarczyk, Musiał, Krawczyk, Studnicki, Polak (Lendzion), Obarzanowski, Kmiecik, Skupnik.

HVlDOVRE: Hildebrant, Truelsen, F. Christensen, Frederiksen, Jensen, Olsen (Frydensberg), Jacobsen, Soerensen, Klemp (Kjeldergard), T. Christensen, Engelbrecht.

Mecz odbył się w bardzo trudnych warunkach. W sobotę w godzinach przedpołudniowych nad Krakowem przeszła burza, później prawie bez przerwy padał deszcz. Na dwie godziny przed rozpoczęciem spotkania już nie padało lecz Lało jak z cebra. Podczas meczu strumienie wody lały się z nieba.

Pojedynek dwóch najlepszych zespołów grupy V rozgrywek Intertoto, mimo fatalnych warunków atmosferycznych, mógł się podobać, gra była szybka i mecz stał na dobrym poziomie. Piłkarze Wisły uzyskali już od pierwszych minut wyraźną przewagę, raz po raz przeprowadzali ataki, stwarzali wiele groźnych sytuacji pod bramką Hildebranta. Zabrakło jednak skutecznego Strzelca! Zespół duński grał wzmocnioną obroną i trzeba to powiedzieć, grał bardzo konsekwentnie. W drużynie Hvidovre na pierwszy plan wybijali się obrońca F Christensen i bramkarz Hildebrant. Ten ostatni w pierwszej części meczu popisał" v się kilkoma bardzo udanymi interwencjami, szczególnie przy dwóch silnych strzałach Musiała w 20 i 32 min. Inna sprawa, że napastnicy krakowscy nie potrafili wykorzystać najdogodniejszych sytuacji podbramkowych. Tak było m. in. w 39 min., kiedy to Polak minął dwóch obrońców i podał piłkę nieobstawionemu Skupnikowi. Ten jednak strzelił niecelnie. Po zmianie stron krakowianie nadal posiadają zdecydowaną przewagę. W 54 min. Lendzion otrzymał piłkę na linii pola karnego i pięknym strzałem zdobył zwycięską bramkę. W 10 minut później Szymanowski zacentrował piłkę z prawego skrzydła, doszedł do niej Lendzion 1 główką skierował ją w kierunku bramki. Piłka jednak trafiła w słupek, W 76 min. Kmiecik znalazł się sam na sam z bramkarzem duńskim, strzelił silnie, lecz. Hildebrant popisał się znakomitym refleksem i w ostatniej chwili zdołał nogą wybić piłkę.

Zwycięstwo Wisły jest jak najbardziej zasłużone, Na dobrą sprawę piłkarze krakowscy winni w meczu z Hvidovre strzelić jeszcze przynajmniej trzy o ile nie więcej bramek.

Najlepszymi zawodnikami Wisły byli: Szymanowski, Musiał i Obarzanowski. Oprócz nich na wyróżnienie zasłużyli: Wójcik i Skupnik.


Gazeta Krakowska. 1970, nr 175 (25/26 VII) nr 6970

Dziś piłkarze Wisły grają w ramach rozgrywek „Intertoto” z duńskim zespołem Hvidovre. Krakowianie prowadzą w swej grupie jednym punktem przed Duńczykami. Ewentualne dzisiejsze zwycięstwo „białej gwiazdy” będzie się równało praktycznie zdobyciu przez Wisłę premii pucharowej. Mecz odbędzie się dziś na stadionie Wisły, początek godz. 17 36


Gazeta Krakowska. 1970, nr 176 (27 VII) nr 6971

‎‎

Wisła sięga po premię pucharową

Przez prawie 90 minut trwało oblężenie bramki Duńczyków w spotkaniu piłkarskim o Puchar Intertoto Wisła — Hvidovre (Kopenhaga). Skromny był efekt tak znacznej przewagi krakowian, Wisła wygrała zaledwie 1:0 (0.0).

Zwycięską bramkę dla „białej gwiazdy" zdobył w 54 min. ze strzału w samo „okienko” Lendzion.

Tylko garstka najwierniejszych kibiców piłkarskich przybyła na to spotkanie, ulewny deszcz dał się we znaki nie tylko piłkarzom lecz i widzom. Od pierwszych minut zarysowała się znaczna przewaga krakowskiego zespołu. Napastnicy Wisły starali się jednak „wjechać” z piłką do bramki, nie próbując zaskoczyć bramkarza duńskiego dalekim strzałem. Dopiero w 20 minucie Musiał zawstydził swych kolegów z ataku oddając groźny strzał z odległości Po przerwie w miejsce niemrawo grającego Polaka na boisko wszedł Lendzion. Zdobył się on na skuteczny strzał, który przyniósł Wiśle dwa punkty. Dobry mecz zagrał Obarzanowski, nadal w reprezentacyjnej formie znajduje się obrońca Musiał. Zwycięstwo Wisły jest zasłużone, przewyższała ona znacznie przeciwnika. Warto zaznaczyć, że Duńczycy nie mieli ani jednej okazji do zdobycia bramki a Wisła — kilkanaście. Duńczycy nastawili się na grę defensywną, bardziej „szanowali” piłkę, prowadząc jednak okresami zbyt ostrą grę. WISŁA: Gonet, Szymanowski, Wójcik, Musiał, Kotlarczyk, Krawczyk, Obarzanowski, Studnicki, Kmiecik, Polak (Lendzion), Skupnik. Sędziował p. Fiala (CSRS), widzów około 3 tysięcy. (PU)