1984.02.04 Start Łódź - TS Wisła Kraków 3:2
Z Historia Wisły
Start Łódź | 3:2 | TS Wisła Kraków | ![]() | ||||||||||
(8:15; 15:7; 5:15; 16:14; 15:7) | |||||||||||||
ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
(l) - libero |
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1984, nr 24 (2 II) nr 11562
KRAKOWSKIE zespoły siatkówki — Wisła i Hutnik wystąpią w tym tygodniu na boiskach rywali. Szczególnie interesująco zapowiadają się mecze Wiślaczek w Łodzi przeciwko duetowi ŁKS — Start. Obie łódzkie drużyny mają jeszcze szanse na zakwalifikowanie się do finałowej „4”, która między sobą rozstrzygnie sprawę tytułu mistrzowskiego. Wisła wraz z Czarnymi Słupsk zapewniła już sobie awans, w najbliższych spotkaniach walczyć będzie jedynie o powiększenie dorobku punktowego.
Echo Krakowa. 1984, nr 26 (6 II) nr 11564
BARDZO nieudany był miniony weekend dla krakowskich zespołów siatkarskich. Wiślaczki poniosły dwie porażki w Łodzi z duetem Start — ŁKS, natomiast Hutnik przegrał wyjazdowe pojedynki z Resovią i Avią.
START Łódź — WISŁA 3—2 (8—15, 15—7, 5—15,16—14,15—7). Dla końcowego rezultatu decydujące znaczenie miał czwarty set tego spotkania. Krakowianki prowadziły już 14—8 nie wykorzystały jednak kilku meczboli i przegrały tę partię. Załamane takim przebiegiem wydarzeń podopieczne Andrzeja Szymczyka ostatniego seta oddały przeciwniczkom praktycznie bez walki.
ŁKS — WISŁA 3—1 (15—11 14—16, 15—6, 15—5). W meczu z ŁKS-em wiślaczkom poszło jeszcze gorzej, rozegrały bowiem jedno ?.e swych najsłabszych spotkań w tym sezonie. Nic więc dziwnego, że zespół gospodarzy nie miał zbyt wielkich problemów z odniesieniem pewnego zwycięstwa. Pierwszą szóstkę Wisły tworzyły: Holocher, Kwaśniewska, Różańska, Tylek, Kucharczyk, Kisiel, a na zmiany wchodziły Krawczyk, Tracz i Fikiel.
Gazeta Krakowska. 1984, nr 31 (6 II) nr 10908
Przykrą niespodziankę sprawiły swoim sympatykom siatkarki krakowskiej Wisły, przegrywając dwa mecze w Łodzi. W sobotę uległy Startowi 3:2 (8:15, 15:7, 5:15, 16:14, 15:7), Decydujący był 4 set, który łodzianki wygrały chociaż Wisła prowadziła już 14:8. Krakowianki nie wykorzystały kilku setboll, załamane tym w 5 secie przegrały bez walki.
W niedzielę również ŁKS okazał się zbyt silnym przeciwnikiem zwyciężając Wisłę 3:1 (15: U, 14:16, 15:6, 15:5). Wiślaczki przeżywają spadek formy. W 2 ostatnich setach nie stawiały przeciwniczkom oporu i LKS szybko Je wypunktował do 8 i do 5