1987.04.12 Włókniarz Pabianice - Wisła Kraków 1:0
Z Historia Wisły
Włókniarz Pabianice | 1:0 (0:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 300 | ||||||||||
sędzia: Marian Dusza z Katowic | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
„Dziennik Polski” nr 85, 86 anons, 87 relacja.
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1987, nr 71 (10/12 IV) nr 12371
Piłkarze Wisły jadą do Pabianic, gdzie ich rywalem będzie miejscowy Włókniarz Ciekawe czy krakowianie potwierdzą zwyżkę formy zasygnalizowaną przed tygodniem i zdobędą komplet punktów. A tylko pod takim warunkiem mogą jeszcze myśleć o doścignięciu czołówki
Echo Krakowa. 1987, nr 72 (13 IV) nr 12372
WŁÓKNIARZ Pabianice — WISŁA Kraków 1:0 (0:0). Bramkę strzelił Dariusz Sowiński w 75 min. Żółtą kartkę otrzymał krakowianin Dariusz Wojtowicz. Nie wiedzie się wiślakom w wiosennej rundzie rozgrywek. Piłkarze krakowscy po ostatniej wygranej 3:0 z Koroną, byli w lepszym nastroju i kibice wierzyli. że z Pabianic przywiozą co najmniej jeden punkt. Niestety, znów się nie udało, przegrali i w 5 meczach tej rundy mają skromniutki dorobek — 2 pkt.
Gazeta Krakowska. 1987, nr 87 (13 IV) nr 11881
Porażka Wisły w Pabianicach
Nie wiedzie się nadal piłkarzom krakowskiej Wisły, którzy przegrali wczoraj kolejne spotkanie, tym razem w Pabianicach z miejscowym Włókniarzem 0:1 (0:0).
Mecz miał wyrównany przebieg. Krakowianie starali się zdobyć środek boiska i rozbijać już we wstępnej fazie ataki gospodarzy. I to im się nawet udawało, ale zbyt rzadko sami kontratakowali. Krakowianie dopiero pod koniec pierwszej części spotkania stworzyli groźne sytuacje podbramkowe, jednak Strojek nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Włókniarza.
Mecz powoli zbliżał się do końca i wydawało się, że zakończy się podziałem punktów, lecz w 75 min. Sowiński zdołał zaskoczyć dobrze broniącego Zajdę i piłka wpadła do siatki.
Krakowianie postawili teraz wszystko na jedną kartę i ruszyli do ofensywy, grali jednak nieskutecznie i nie potrafili zdobyć wyrównującego gola. Bliżsi strzelenia bramki byli w tym okresie gospodarze, którzy przeprowadzili kilka groźnych kontrataków.
WISŁA: Zajda — Bożek, Motyka, Wojtowicz, Giszka — Lipka, Klaja, Bzukała (od 46 min. Szewczyk), Krzywda (od 75 min. Mróz) — Świerczewski, Strojek. Żółta kartka Wójtowicz.
(t)