1988.05.28 Motor Lublin - Wisła Kraków 1:1
Z Historia Wisły
Motor Lublin | 1:1 (1:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 1.000 | ||||||||||
sędzia: T. Ignatowicz z Wrocławia | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
„Dziennik Polski” nr 125 anons, 126 relacja.
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1988, nr 104 (27/28/29 V) nr 12659
Piłkarze mieleckiej Stali w imponującym stylu zmierzają do ekstraklasy. Na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek mają 9 pkt. przewagi nad drugą w tabeli Wisłą i mogą już praktycznie świętować powrót w szeregi I-ligowców W niedzielę na Suchych Stawach, mielczanie przeegzaminują Hutnika i raczej w nich należy upatrywać faworytów Takiego komfortu jak mielczanie nie maja wiślacy, którym najgroźniejsi rywale, drużyny Górnika Knurów i Zagłębia Sosnowiec „depczą do piętach”. Krakowianie wystąpią teraz w Lublinie przeciwko Motorowi, a plan minimum zakłada przywiezienie z tej wyprawy przynajmniej remisu.
Echo Krakowa. 1988, nr 105 (30 V) nr 12660
MOTOR Lublin — WISŁA 1:1 (1:0). Bramki zdobyli: dla gospodarzy — Grzesiak (15 min.) dla wiślaków — Strojek (82 min.)). Sędziował Tadeusz Ignatowicz (Wrocław).
WISŁA: Gaszyński — Motyka, Wojtowicz, Bożek, Giszka — Karbowniczek (35 min Strojek), Markowski. Lipka Jałocha (60 min. Szewczyk) — Moskal. Świerczewski.
Krakowianie dopiero w II połowie zdecydowali się na ofensywny styl gry. Stworzyli kilka sytuacji podbramkowych, ale po strzałach Moskala i Świerczewskiego skutecznie interweniował Opolski Skapitulował dopiero na 8 min. przed zakończeniem spotkania. Wyrównujący gol Strojka dał drużynie „Białej gwiazdy” cenny punkt, który umocnił ją na drugim miejscu w tabeli.
Gazeta Krakowska. 1988, nr 126 (30 V) nr 12225
Satysfakcja z remisu
W Lublinie w meczu ekspierwszoligowca z kandydatem na awans do ekstraklasy podzielono się punktami. Motor zremisował z Wisłą 1:1 (1:0).
Bramkę dla gospodarzy zdobył w 15 min. Grzesiak, wyrównał Strojek w 82 min. Krakowianie sprawiali solidniejsze wrażenie, uzyskując dość wyraźną przewagę zwłaszcza w II części spotkania.
Imponowali wówczas szybkością przechodzenia do kontrataków i organizowaniem pomysłowych akcji Dość długo jednak nie przynosiło to pożądanych efektów, bo „wiślacy” zawodzili pod bramka gospodarzy. Bliscy zdobycia wyrównującego gola byli Moskal i Markowski, ale dopiero sztuka ta udała się Strojkowi, na 8 min. przed końcem.
Spotkanie rozpoczęło się jednak nie tak pomyślnie dla gości. Obrońcy Wisły, skupiwszy przede wszystkim uwagę na liderze strzelców drugoligowych — Kudybie, pozostawili zbyt dużo swobody drugiemu lubelskiemu napastnikowi, który nie zmarnował okazji. Po zdobyciu tej bramki impet Motoru trwał jeszcze chwilę, a z czasem inicjatywę dzięki znowu dobrej grze Lipki zaczęli przejmować krakowianie.
WISŁA: Gaszyński — Motyka, Wojtowicz, Bożek, Giszka — Karbowniczek (35 min. Strojek), Markowski, Lipka, Świerczewski — Moskal, Jałocha (60 min. Szewczyk).
Sędziował T. Ignatowicz z Wrocławia. Widzów 1 tys.
(t)