1988.08.03 Rozbark Bytom - Wisła Kraków 4:2
Z Historia Wisły
![]() | Rozbark Bytom | 4:2 (1:2,2:2,4:2) | Wisła Kraków | ![]() | ||||||
widzów: 3.000 | ||||||||||
sędzia: K. Anderwald z Opola | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Przed meczem
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1988, nr 151 (4 VIII) nr 12706
Niestety, tego samego nie da się powiedzieć o piłkarzach Wisły, którzy zblamowali się wczoraj w Bytomiu, przegrywając z przedstawicielem katowickiej okręgówki Rozbarkiem 2—4 (2—2, 1—2). Krakowianie wystąpili praktycznie w najsilniejszym składzie, bez kontuzjowanego Leszka Lipki, ale z pozyskanym z radomskiej Broni. Arkadiuszem Wołowiczem. Po 18 minutach gry. celne trafienia Świerczewskiego i Bożka, prowadzili 2—0 i wydawało się, że odniosą łatwe zwycięstwo. I pewnie by tak było, gdyby podopieczni Aleksandra Brożyniaka nie. zaczęli lekceważyć rywali, grać na „stojąco”. Spotkała ich za to surowa kara.
Gazeta Krakowska. 1988, nr 181 (4 VIII) nr 12280
Wisła wyeliminowana z PP
Wczoraj rozegrano drugą rundę spotkań piłkarskiego Pucharu Polski z udziałem drużyn drugoligowych oraz czterech pierwszoligowców, którzy awansowali w ubiegłym sezonie do ekstraklasy.
Doszło do kilku niespodzianek, wyeliminowane zostały m. In. Wisła Kraków, Stal Mielec.
Przykrą niespodziankę sprawiła Wisła Kraków, która została wyeliminowana przez zespół klasy okręgowej Rozbark Bytom. W regulaminowym czasie mecz zakończył się wynikiem 2:2. Prowadzenie dla wiślaków zdobył w 12 min. Świerczewski, a w 17 min. Bożek strzelił druga bramkę. Krakowianie mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku, jednakże nie potrafili ich wykorzystać.
Ambitnie walczący gospodarce nie dali jednak za wygraną. W 33 min. Knop zdobył gola dla Rozbarku, a w 78 min. wyrównał Wolnik.
Bytomianie grali bardzo ambitnie, stosując pressing na całym boisku W dogrywce lepszy okazał się Rozbark. W 97 min. Wolnik zdobył ponownie gola, a wynik meczu na 4:2 ustalił Boguszewski w 110 min. Krakowianie nie byli już w stanie odrobić strat. W drużynie Krakowskiej zadebiutował Wołowicz z Broni Radom.
„Dziennik Polski” nr 179 anons, 180 relacja.