1997.09.28 Wisła Kraków - Odra Wodzisław 1:2
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 1:2 (0:2) | Odra Wodzisław | ||||||||
widzów: 5.000 | ||||||||||
sędzia: Marek Olech z Gorzowa Wielkopolskiego | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
W 78. minucie Janusz Świerad nie wykorzystał rzutu karnego. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Wojciech Łazarek:
Odra nie grała źle, ale przecież gole zdobyła nie z rozegrania, tylko własnie po stałych fragmentach! O naszej porażce zadecydował nie tyle brak Zająca, co brak agresywności i wyprzedzenia w obronie. Szkoda, bo w II połowie zagraliśmy już z rozmachem. Ale jeżeli z pięciu "setek" nie strzela się nic... Szczytem rozgardiaszu było to, że do strzelenia karnego wziął się człowiek po 10 miesiącach przerwy w grze. Źródło: "Biała Gwiazda" nr 2