1998.10.20 Wisła Kraków - AC Parma 1:1
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 1:1 (0:1) | AC Parma | ||||||||
widzów: 10.000 | ||||||||||
sędzia: Marcel Lica (Rumunia) | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Pomeczowe wypowiedzi
Franciszek Smuda, trener Wisły: - Mam pewien niedosyt, mogliśmy przy odrobinie szczęścia wygrać to spotkanie. Stworzyliśmy na pewno więcej sytuacji niż nasi rywale.
Zbigniew Boniek: Byłem dzisiaj dumny, że jestem Polakiem. Wisła zagrała bowiem rewelacyjny mecz i powinna wygrać co najmniej 2-1. Nie stało się tak, ale wcale nie jest powiedziane, że tak nie stanie się w meczu rewanżowym. Krakowianie w Parmie wcale nie są pozbawieni szans!
Juan Sebastian Veron: Na tak kiepskiej murawie nie grałem już dawno. Było mokro i grząsko. Nie udawały nam się podania, Wisła, która jest przyzwyczajona do takiej murawy miała przewagę. To był naprawdę trudny mecz, trudny i męczący.
Grzegorz Pater: mówi jak padła bramka: Minąłem na prawej stronie Vanoliego, uderzyłem trochę na pamięć, do środka, gdzie wchodzili Kulawik i Frankowski. Piłka trafiła najpierw do Frankowskiego, potem do Kulawika, a ten strzelił celnie...
Bogdan Zając: Po meczu czułem niedosyt, a nawet niesmak. Mogliśmy przecież wygrać. Zabrakło szczęścia przy kilku strzałach. Mam nadzieję, że nie zabraknie go w rewanżu.
Dziennik Polski z 21 i 22 października.
Relacja kibicowska z meczu:
Relacje kibicowskie z meczów Wisły-Sezon 1998/1999