2011.10.01 Gwiazda Ruda Śląska - Wisła Krakbet Kraków 1:7

Z Historia Wisły

2011.10.01, Ekstraklasa, 3. kolejka, Ruda Śląska, hala Halemba, 18:00

	Gwiazda Ruda Śląska	1:7 (0:4)	Wisła Krakbet Kraków
	widzów:
	sędzia: Grzegorz Dworucha, Przemysław Ślizak, Jarosław Broda
Bramki Bartosz Siadul 23' 0:1 0:2 0:3 0:4 0:5 1:5 1:6 1:7 5' Roman Vahula 8' Rafał Franz 9' Maciej Wołoszyn 14' Rafał Franz 22' Douglas 37' Roman Vahula 40' Rafał Franz
Gwiazda Ruda Śląska bramkarze: Rafał Krzyśka Michał Widuch zawodnicy z pola: Marek Bugański Wojciech Działach Dawid Hajnc Szymon Łuszczek Ariel Piasecki Adrian Zabłocki Bartosz Siadul Michał Słonina Paweł Martyn Robert Świtoń trener: Rafał Krzyśka Wisła Krakbet Kraków bramkarze: Kamil Dworzecki Bartłomiej Nawrat zawodnicy z pola: Krzysztof Kusia Zbigniew Mirga Andrzej Szłapa 34' Rafał Franz Roman Vahula Maciej Wołoszyn Adrian Pater Douglas Marcin Czech Andre Peres trener: Błażej Korczyński
Statuetkę dla najlepszego zawodnika spotkania otrzymał Rafał Franz. W 34. minucie Andrzej Szłapa został ukarany czerwoną kartkę, pierwszą w jego dotychczasowej karierze.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Strzela Rafał Franz.
Foto: Aśka Żmijewska wislafutsal.pl

Krzysztof Kusia i były zawodnik Wisły, Michał Słonina.
Foto: Aśka Żmijewska wislafutsal.pl

Debiutant Andre (z tyłu).
Foto: Aśka Żmijewska wislafutsal.pl

Efektowna wygrana (foto)

Pojedynek Gwiazd zakończył się wysokim zwycięstwem Białej Gwiazdy. W meczu 3. kolejki Futsal Ekstraklasy Wisła Krakbet pokonała Gwiazdę Ruda Śląska 7-1. Trzy bramki zdobył Rafał Franz, który obecnie jest liderem klasyfikacji strzelców. Krakowianie przewodzą w tabeli. Jedyną drużyną, która może wyprzedzić Białą Gwiazdę jest Gatta Zduńska Wola, która dzisiaj o godzinie 18:00 zagra przeciwko Rekordowi Bielsko-Biała.

Licznie zgromadzona publiczność w Rudzie Śląskiej nie mogła narzekać na brak ciekawych sytuacji podbramkowych i pięknych goli. Po pierwszej połowie Wisła prowadziła 4-0. Wynik spotkania otworzył Vakhula. Kolejne dwa golei padły po świetnie przeprowadzonych akcjach. Najpierw do siatki Krzyśki trafił Franz, a minutę później zrobił to Wołoszyn. Bramkę do szatni dołożył Franz, dzięki czemu Krakowianie schodzili do szatni z niezłą zaliczką.

Po zmianie stron Gwiazda nie podjęła walki z wicemistrzami Polski. Wisła w pełni kontrolowała przebieg spotkania. W 22. minucie kibice ujrzeli bramkę zdobytą głową, co nie zdarza się często w futsalu. Franz dośrodkował do Douglasa, a ten strzelił piątego gola dla swojej drużyny. Tego wieczoru Gwiazdę było stać tylko na honorowe trafienie. Jego autorem był Siadul. Do kolejnego niecodziennego wydarzenia doszło w 34. minucie. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Andrzej Szłapa. Jest to pierwsza czerwona kartka jaką Andrzej ujrzał w swojej 29-letniej karierze. Na szczęście nasza drużyna dzielnie broniła się w osłabieniu i nie straciła drugiej bramki. W trzech ostatnich minutach Wisła jeszcze dwukrotnie trafiła do siatki gospodarzy. Ostatecznie Biała Gwiazda wygrała z Gwiazdą Ruda Śląska 7-1 i trzy punkty pojechały do Krakowa.

Źródło: wislafutsal.pl

Debiutant Andre

Andre w czasie sobotniego meczu w Rudzie Śląskiej zagrał po raz pierwszy w oficjalnym meczu Wisły Krakbet.

Zawodnik do drużyny Białej Gwiazdy dołączył latem. Zagrał w kilku meczach kontrolnych i w jednym z nich doznał kontuzji kolana. W związku z tym nie zagrał w meczu o Superpuchar oraz w dwóch pierwszych meczach Futsal Ekstraklasy.

Kilka dni temu Brazylijczyk rozpoczął treningi z drużyną i w spotkaniu z Gwiazdą Andre mógł już wybiec na parkiet.

Mamy nadzieję, że teraz zdrowie będzie już dopisywało Andre, a jego gra przyniesie nam wiele radości.

Źródło: wislafutsal.pl