2013.11.20 Wisła Can-Pack Kraków - Fenerbahce Stambuł 69:73
Z Historia Wisły
![]() | Wisła Can-Pack Kraków | 69:73 | Fenerbahce Stambuł | ![]() | ||||||||||||||||||||||||||||
I: 18-13 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 14-16 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: 11-20 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: 26-24 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Fenerbahçe wygrywa w Krakowie
Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków w meczu 3. kolejki euroligowych zmagań uległy przed własna publicznością mistrzynią Turcji Fenerbahçe Spor Kulübü 69-73.
Najskuteczniejszą koszykarką Wisły Can-Pack była dziś zdobywczyni 22 punktów - Alexandria Quigley.
Środowy mecz podopieczne Stefana Svitka rozpoczęły następującą piątką: Cristina Ouvina, Zane Tamane, Agnieszka Szott-Hejmej, Jantel Lavender, Alexandria Quigley. Wynik spotkania po rzucie z półdystansu uruchomiła Angel McCoughtry, w odpowiedzi również za dwa punkty po podaniu Cristiny Ouviny trafiła Zane Tamane. W kolejnych akcjach po dwóch celnych rzutach wspominanej przed chwilą Tamane oraz trójce Allie Quigley krakowianki objęły pięciopunktowe prowadzenie (7-2). Dzięki dobrej grze obronnej oraz udanym akcjom w ataku Wisła Can-Pack utrzymała przewagę do zakończenia pierwszej kwarty. Po dziesięciu minutach gry wicemistrzynie Polski prowadziły 18-13.
Zobacz zdjęcia z tego meczu!
Drugą kwartę od celnego rzutu wolnego po faulu Justyny Żurowskiej otworzyła pochodząca z Beninu Isabelle Yacoubou. Chwilę później wynik spotkania po podaniu Erin Phillips podwyższyła Justyna Żurowska (20-14). W kolejnych minutach gry w dalszym ciągu na parkiecie lepiej prezentowały się wiślaczki, dopiero na nieco ponad dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy ekipa z Turcji postawiła się naszym koszykarkom w obronie, co poskutkowało zminimalizowanie strat do trzech oczek (32-29).
Po piętnastominutowej przerwie oraz zmianie stron Fenerbahce rozpoczęło pogoń za wynikiem i tak po rzutach Isabelle Yacoubou, Angel McCoughtry, Anastasi Verameyenki i Birsel Vardarli mistrzynie Turcji objęły prowadzenie (40-41). Trzecia "ćwiartkę" przegraliśmy różnicą aż dziewięciu punktów co dało ekipie gości prowadzenie 49-43.
Ostatnią, czwartą decydującą o losach spotkania kwartę ponownie lepiej rozegrały krakowianki, zabrakło jednak naszym koszykarkom czasu, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoja korzyść. Ostatecznie aktualne wicemistrzynie Euroligi Kobiet pokonały Białą Gwiazdę 69-73.
Źródło: wislacanpack.pl