1910.06.12 Wisła Kraków - Smichov Praga 1:4

Z Historia Wisły

1910.06.12, mecz towarzyski, Kraków, Błonia, niedziela, 17:30
Wisła Kraków 1:4 (0:1) Smichov Praga
widzów:
sędzia: Stoeger
Bramki

Witold Rutkowski



0:1
1:1
1:2
1:3
1:4
Wisła Kraków
Wisła w zwykłym składzie
grał Witold Rutkowski
Smichov Praga
2-3-5
Hajny
Jirasek
Hajny
Kovažewicz
Resz
Krzonek
Kavażewicz
Milka
Kozet
Rida
Cziżek

trener:
Obie drużyny nie wykorzystały rzutów karnych. Rożne: Wisła - Smichov 2:8

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje prasowe

Ze sportu
Czas, 09.06.1910
W niedziele dn. 12 bm. Rozegra na Błoniach klub sportowy "Śmichów” z Pragi match footballowy z "Wisłą I”. Silne zainteresowanie, jakie mach ten budzi w kołach sportowych, uzasadnia w zupełności długoletnie istnienie klubu czeskiego i cały szereg poważnych zwycięstw jego w machach z klubami angielskimi, węgierskimi "Slawią” praską i wielu innych. Sam fakt, że jest to jedyny klub na kontynencie, który rozegrał roku zeszłego w walce o prymat w Czechach zwycięski match ze "Slawią” praską (w stosunku 2:0) daje poważną miarę jego siły. Wprawdzie "Slawia” w bieżącym roku zdołała w machu rewanżu odebrać groźnej rywalce mistrzostwo Czech, pokonując "Smichow” (w stosunku 5:2), ale wobec tego, że "Slawia” praska uchodzi z pierwszy klub footballowi na kontynencie, porażka "Smichowa” poziomu jego siły nie obniża. Match ten stanowi punkt kulminacyjny bieżącego sezonu "Wisły” i daje sposobność zobaczenia precyzyjnej gry, jaką się poszczycić może tylko pierwszorzędna drużyna footbalowa. Celem uniknięcia natłoku przy kasie na Błoniach będą bilety wstępu sprzedawane po znacznie zniżonych cenach w magazynie sportowym "Auto” przy placu Szczepańskim, zaś w dzień machu od godziny 4 przy kasie na Błoniach. Bilety dla członków wydawane będą tylko w krajowym Związku turystycznym w Pałacu Spiskim codziennie od godziny 4-6 wieczorem po cenach niższych niż w kasie na Błoniach. Początek matchu punktualnie o godz. 5.30 po południu.


Ze sportu.
Głos Narodu, 11.06.1910
"Smichow" klub footbalowy z Pragi w Krakowie. W niedzielę dniu 12 bm. rozegra klub sportowy "Smichov" z Pragi match footbalowy z "Wisłą I".

Silne zainteresowanie jakie match ten budzi w najlepszych kołach sportowych naszego miasta, uzasadnia w zupełności długoletnie istnienie klubu czeskiego i cały szereg poważnych zwycięstw jego w matchach z klubami angielskimi, węgierskimi, "Slavią" praską i wielu innymi. Sam fakt, że Jest to jedyny klub na kontynencie, który rozegrał roku zeszłego w walce o prymat Czechach zwycięski match ze "Slavią" praską (w stosunku 2 : O), daje poważną miarę jego siły. Wprawdzie "Slavia” w bieżącym roku zdołała w matchu rewanżu odebrać groźnej rywalce mistrzostwo Czech, bijąc "Smichow" w stosunku 5 : 2 ale gdy zważy się, że "Slavia" bezsprzecznie jest pierwszym klubem footbalowym na kontynencie Europy, to klęska ta "Smichowowi” wcale nie uwłacza i poziomu jego siły nie obniża.
Match ten stanowi punkt kulminacyjny bieżącego sezonu, daje bowiem krakowskim sportsmenom sposobność zobaczenia jedynej w swoim rodzaju precyzyjnej gry, jaką się poszczycić może jedna z najświetniejszych drużyn footbalowych.
Celom uniknięcia natłoku przy kasie na Błoniach będą bilety wstępu na match sprzedawane po znacznie zniżonych cenach w magazynie "Auto" przy placu Szczepańskim, zaś w dzień matchu od godz. 4 przy kasie na Błoniach.
Bilety dla członków wydawane będą tylko w Krajowym Związku Turystycznym w Pałacu Spiskim codziennie od godz. 6-8 wieczorem po cenach niższych niż w kasie na Błoniach. Początek matchu punktualnie o godz. 5•30 po południu. Skład drużyny czeskiej podany będzie W programach.



Naprzód, 11.06.1910
Zawody w piłkę nożną. W niedzielę dniu 12 bm. rozegra klub sportowy "Smichov" z Pragi match footbalowy z "Wisłą I". Silne zainteresowanie jakie match ten budzi w najlepszych kołach sportowych naszego miasta, uzasadnia w zupełności długoletnie istnienie klubu czeskiego i cały szereg poważnych zwycięstw jego w matchach z klubami angielskimi, węgierskimi, "Slavią" praską i wielu innymi. Sam fakt, że Jest to jedyny klub na kontynencie, który rozegrał roku zeszłego w walce o prymat Czechach zwycięski match ze "Slavią" praską (w stosunku 2 : O), daje poważną miarę jego siły. Wprawdzie "Slavia” w bieżącym roku zdołała w matchu rewanżu odebrać groźnej rywalce mistrzostwo Czech, bijąc "Smichow" w stosunku 5 : 2 ale gdy zważy się, że "Slavia" bezsprzecznie jest pierwszym klubem footbalowym na kontynencie Europy, to klęska ta "Smichowowi” wcale nie uwłacza i poziomu jego siły nie obniża. Match ten stanowi punkt kulminacyjny bieżącego sezonu, daje bowiem krakowskim sportsmenom sposobność zobaczenia jedynej w swoim rodzaju precyzyjnej gry, jaką się poszczycić może jedna z najświetniejszych drużyn footbalowych. Celom uniknięcia natłoku przy kasie na Błoniach będą bilety wstępu na match sprzedawane po znacznie zniżonych cenach w magazynie "Auto" przy placu Szczepańskim, zaś w dzień matchu od godz. 4 przy kasie na Błoniach. Bilety dla członków wydawane będą tylko w Krajowym Związku Turystycznym w Pałacu Spiskim codziennie od godz. 6-8 wieczorem po cenach niższych niż w kasie na Błoniach. Początek matchu punktualnie o godz. 5•30 po południu. Skład drużyny czeskiej podany będzie W programach.


Nowa Reforma, 12.06.1910
MAtch footballowy między "Smichowem" z Pragi a "Wisłą I." o godz 5 1/2 po południu.


Ze sportu.
Głos Narodu, 12.06.1910
"Smlchow" i "Wisła". Skład drużyny footballowej "Smichow” mającej jutro rozegrać matcb z "Wisłą I" jest następujący:

bramkarz: Richter.
obrona: Jirasek*, Hajny
pomoc: Kowarowic*, Res, Kremek
atak : Kowarowic K* , Milka, Kozel, Rida, Ciżek*.
Gracze oznaczeni gwiazdką grali w reprezentacyjnej drużynie "Czeskiego Swazu Footballowego" w Anglii i Francyi. Kolory "Smichowa" są czarne w białe prążki.



Ze sportu
Czas, 13.06.1910
Wczorajszy match na Błoniach "Wisły” ze "Smichowem”, będącym po "Slavii” obecnie drugą drużyną w Czechach, nie obudził takiego zainteresowania w Krakowie, jakiego należało się spodziewać. Ci, co w dniu wczorajszym nie widzieli gry "Smichowa” powinni żałować, bo nie często w Krakowie można oglądać grę fair i tak pod względem kombinacyjnym piękną. Ma się rozumieć, że pod względem karności i śmiałości z jaką "Śmichów” przeprowadzał ataki, nie dorównywali goście czescy "Krykieterom”, na ich plus należy jednak zapisać niezwykłą delikatność, z jaką grali. Jeden zarzut możnaby zrobić "Sichowowi”: że napad jego "strzela” nie dość pewnie przed bramką, i że niektórzy napastnicy, umiejący prowadzić piłkę nadzwyczaj umiejętnie, zbyt powoli decydują się na "strzał”. "Wisła” z natury rzeczy skazaną była wobec silniejszego przeciwnika na obronę i z tej wywiązała się na ogół dobrze. Z gości czeskich wybili się p. Reš (Środkowy pomocnik), p. Kovařowič (prawy pomocnik), p. Jirasek (prawy bok), i p. Milka (prawy łącznik). Ostateczny rezultat 4:1 dla "Smichowa”. Sędzia nie posiadał nawet dobrze idącego zegarka, wskutek czego pierwsza połowa została przedłużona o 3 minuty, a druga połowa gry skrócona o 4 min. Stosunek rzutów z rogu 8 dla "Smichowa” 2 dla "Wisły”.


Sport.
Nowa Reforma, 13.06.1910
Match footallowy. Wczoraj spotkała się "Wisła I." z drużyną czeską "Smichov I." z Pragi. — Match, rozegrany na błoniach w Krakowie, ściągnął licznych miłośników tego sportu. — "Wisła" miała zwykły skład. "Smichcya składał się z następujących graczy: Kavażewicz, Milka, Kozet, Rida i Cziżek — napad; Kovažewicz, Resz, Krzonek — pomoc; Jirasek i Hajny — obrona; Richter

— bramkarz. Kilku z wymienionych graczy brało udział w matchach przeciw drużynom angielskim i francuskim; "Smicbov" jest jedną z najlepszych w Austryi drużyn. Nic dziwnego, że "Wisłę" spotkała klęska. Goście czescy zdobyli 4 bramki, "Wisła" tylko 1. Znakomite wyćwiczenie w grze i dobre zgranie stawiają drużynę czeską znacznie wyżej od "Wisły”. — Sędzią w czasie gry był p. J. Stoeger.



Ze sportu.
Głos Narodu, 13.06.1910
Natch footballowy rozegrany wczoraj na Błoniach między drożyną "Smiehow" z Pragi, a krakowską "Wisłą", zakończył się porażką ostatniej w stosunku 1:4. Bliższe szczegóły

podamy w numerze wieczornym.



Match "Wisły" z "Smichowem".
Głos Narodu, 14.06.1910
Zawody niedzielne pomiędzy klubem praskim "Smichow" a "Wisłą I." rozegrały się wczoraj na błoniach wśród najpiękniejszej pogody, po ulewnym deszczu, który oczyścił atmosferę i

zwilżył spieczoną ziemię. Klasa drużyny smiechowskîe] jest wyższa niż "Wisły". Wyborna kombinacya gry połączona v niezwykłą przytomnością umysłu zapewniła Czechom odrazu widoczną przewagę. Jednakże w pierwszej połowie wiślanie trzymali się dzielnie a zwłaszcza obrona odpierała bardzo zręcznie i energicznie częste ataki "Smichova". Natomiast napad okazał się niewystarczającym. Kilka razy powiodło się "Wiśle" poprowadzić piłkę do bramki przeciwników, ale wszystkie rzuty chybiały celu. Co prawda, rzuty "Smiechowa" były również niezbyt celne — ale przy każdym ataku Czesi tak wybornie wzajemnie się wspierali, że pozycya "Wisły" była prawie ciągle niebezpieczna. Przed pauzą "Wisła" dostała tylko jedną bramkę. Rzuty karne przyznane obu drużynom nie daty rezultatu. Po pauzie "Wisła” znacznie osłabła. Powiodło się wprawdzie p. Rutkowskiemu zgrabnym "wózkiem" poprowadzić piłkę pod bramkę "Smichowian” i uzyskać jeden "goal" — ale "Smichow” odpowiedział trzema bramkami tak wykombinowanemi, że odparowanie było prawie niemożliwe.
W ogóle przyznać trzeba, że gra drużyny "Smiechowskiej” była nietylko zręczna, ale także zupełnie poprawna i niepozbawiona finezyi. Z klubem tej klasy naszym drużynom trudno jeszcze się mierzyć.



Gazeta Poniedziałkowa, 13 czerwca 1910


Galeria

Plakat meczowy.
Plakat meczowy.