1912.11.03 Cracovia – Wisła Kraków 4:2

Z Historia Wisły

"Czas" z 2.11: anons meczu Cracovia-Wisła w Parku gier KSC o godz. 2.30 po południu. „Zmiany w drużynie „Wisły” podniecają zaciekawienie i dozwalają przewidzieć rezultatu niedzielnego spotkania”. „Czas” 5.11 „Na zakończenie jesiennego sezonu footballowego spotkały się w niedzielę na boisku „białoczerwonych” dwie najstarsze drużyny krakowskie „Cracovia” i „Wisła”. Rywalizacya obu klubów o pierwszeństwo w piłce nożnej datuje się od narodzin tego sportu w naszem mieście. „Cracovia” zdobyła w roku ubiegłym dzięki szeregowi walk rozgrywanych z klubami wiedeńskimi i praskimi pierwszoklasowość i w tym momencie rywalizacya sportowa obu klubów krakowskich jeszcze wzrosła, albowiem i drużyna pierwsza „Wisła” zabiegała o taki tytuł. Dla ocenienia siły „czerwonych” i ich klasy match wczorajszy był ważnym przyczynkiem i dlatego też, mimo fatalnej aury, publiczność tłumnie zaległa trybuny i miejsca parterowe wokół boiska.

„Wisła” wystąpiła w składzie zmienionym o tyle, że swój stały komplet uzupełniła trzema graczami z „Polonii” i R.K.S., którzy okazali się dobrym dla niej nabytkiem. Tempo nadane z miejsca przez Wisłę grze było zadziwiające ze względu8 na warunki terenu. Oślizgłe boisko czyniło graczy z „Cracovii” niezgrabnymi i zdawało się, że odbierało im ochotę do gry. Dzięki temu i wskutek słabej gry p. Pollaka jako backa w ciągu pierwszych 20 minut „Wisła” zdobywa dwa goale, którym towarzyszył huczny poklask przyjaciół tego klubu. Rezultat ten jednak nie zdeprymował graczy z „Cracovii”. Rozpoczęły się pracowite i dobrze pomyślane ataki napadu „białoczerwonych”, którzy do pauzy zdołali stosunek punktów wyrównać.

Po pauzie regulatorem tempa stała się „Cracovia”. Napad jej pracował wzorowo. Atak za atakiem szedł pod bramkę „czerwonych”, której przytomnie i zwinnie bronił p. Szubert i obaj obrońcy. Mimo to przewaga „Cracovii” uwydatniła się w zdobyciu dwu dalszych punktów. Przy stanie 4:2 na korzyść „Cracovii” przerwał sędzia p. Schmidt (z Wiednia) dalszą grę wskutek zamieci śnieżnej”. W meczu rezerw 4:2 dla Cracovii.[[Kategoria:Cracovia - Mecze nieoficjalne]