1920.08.01 Cracovia/Makkabi Kraków - Wisła Kraków 4:1
Z Historia Wisły
d |
|||
| Linia 18: | Linia 18: | ||
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} | ||
| - | ==Relacje== | + | ==Relacje prasowe== |
| - | ==IKC 1920.08.04== | + | ==="IKC" z 1920.08.04=== |
| + | |||
ZE SPORTU. | ZE SPORTU. | ||
'''Match na fundusz Kom. obrony państwa a Magistrat.'''[[Grafika:IKC 1920.08.04.jpg|right|thumb|150px]] | '''Match na fundusz Kom. obrony państwa a Magistrat.'''[[Grafika:IKC 1920.08.04.jpg|right|thumb|150px]] | ||
Wersja z dnia 20:24, 28 gru 2010
| Cracovia/Makkabi Kraków | -:- | Wisła Kraków | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
"IKC" z 1920.08.04
ZE SPORTU.
Match na fundusz Kom. obrony państwa a Magistrat.
Niedzielny match rozegrany przez drużynę kombinowaną Cracovii i Makkabi z drużyną Wisły, przyniósł łatwe a niespodziewane zwycięstwo zespołowi mieszanemu. W drużynie kombinowanej grali z pierwszej Cracovii: Kogut, Styczeń i Strycharz, z drugiej Szperling, Majcherczyk i Przybyło, z Makkabi Choczner, bramkarz, Szneider, Sträusler, Fishler i Strumpfner. Drużyna na ogół słaba, potrafiła po ładnej grze pokonać z łatwością przeciwnika, któremu z góry przypisywano zwycięstwo. Aczkolwiek może nie pora na urządzanie zawodów sportowych, to jednak musimy zaznaczyć, że urządzono je w celu powiększenia funduszów Komitetu obrony państwa.
Czychający na łatwe dochody nasz przesławny magistrat obarczył i te zawody 25-proc. podatkiem tak zwanym „na ubogich gminy miasta Krakowa”. Nawet dochód na obronę granic państwa nie może ominąć chciwych kas magistrackich.
O obciążeniu zawodów sportowych wymienionym podatkiem napiszemy osobno – dziś zaznaczymy, że podatku tego nie ściąga żadne miasto polskie – Kraków ma do tego wyjątkowe prawo, czego najlepszym dowodem wszystkie urządzenia miejskie dla młodzieży naszego miasta i troska o jej rozwój fizyczny. Jako przykład niech służą: zgniły staw w Parku Krakowskim, sadzawka dla łabędzi na plantach i policyanci konni, spędzający z błoń bawiącą się tam młodzież. To wystarczy.
