1922.04.08 Wisła Kraków - Pogoń Lwów 4:2

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 15: Linia 15:
| strzelcy bramek goście = <br>38' (k) Gulicz<br><br><br><br>66' Bacz<br><br><br>
| strzelcy bramek goście = <br>38' (k) Gulicz<br><br><br><br>66' Bacz<br><br><br>
| skład gospodarzy = 2-3-5<br>[[Michał Szubert]]<br>[[Józef Adamek]]<br>[[Władysław Kowalski]]
| skład gospodarzy = 2-3-5<br>[[Michał Szubert]]<br>[[Józef Adamek]]<br>[[Władysław Kowalski]]
-
| skład gości = 2-3-5<br>Haczewski<br> Olearczyk<br> Ignarowicz<br> Pacowski<br> Garbień<br>Gulicz<br> Juras<br> Bacz<br>Rudzki<br> Wacław Kuchar<br> Słonecki<br><br>trener:
+
| skład gości = 2-3-5<br>Haczewski<br> Olearczyk<br> Ignarowicz<br> Pacowski<br> Garbień<br>Gulicz<br> Juras<br> Bacz<br>Rudzki<br> Wacław Kuchar<br> Słonecki<br><br>trener: Karl Fischer
| statystyki = Wisła grała pierwszy kwadrans w dziesiątkę
| statystyki = Wisła grała pierwszy kwadrans w dziesiątkę
}}
}}

Wersja z dnia 07:38, 31 mar 2009

1922.04.08, Mecz towarzyski, Kraków, Stadion Wisły, 16:00
[[Grafika:|150px]] Wisła Kraków 4:2 (0:1) Pogoń Lwów
widzów:
sędzia: Fischer
Bramki

Olearczyk (sam.) 49'
Władysław Kowalski 58'
Józef Adamek 62'

Władysław Kowalski 84'
0:1
1:1
2:1
3:1
3:2
4:2

38' (k) Gulicz



66' Bacz


Wisła Kraków
2-3-5
Michał Szubert
Józef Adamek
Władysław Kowalski
Pogoń Lwów
2-3-5
Haczewski
Olearczyk
Ignarowicz
Pacowski
Garbień
Gulicz
Juras
Bacz
Rudzki
Wacław Kuchar
Słonecki

trener: Karl Fischer
Wisła grała pierwszy kwadrans w dziesiątkę

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacje prasowe

Otwarcie stadionu Wisły. Przed meczem z lwowską Pogonią 1922.04.08. Karykatura: St. Keller.  Wiadomości Sportowe nr 1
Otwarcie stadionu Wisły. Przed meczem z lwowską Pogonią 1922.04.08. Karykatura: St. Keller. Wiadomości Sportowe nr 1
Drużyna Wisły wychodzi po raz pierwszy na własne boisko.
Drużyna Wisły wychodzi po raz pierwszy na własne boisko.

Przed zawodami doszło do symbolicznego zbratania „się drużyn Wisły i lwowskiej Pogoni..., którego wyrazem było ofiarowanie Wiśle przez Pogoń pięknego proporca”. Krakowianie wystąpili w tym meczu z kilkoma rezerwowymi i bez Reymana. Mimo to „Wisła zeszła z boiska jako triumfatorka, Pogoni zaś przegrana (4:2) wcale nie przynosi ujmy wobec tak dzielnego przeciwnika - obu zaś drużynom należy się prawdziwe uznanie za grę kulturalną i piękną, bez cienia brutalności” jak donosił „Sport” lwowski nr 5. „Tygodnik Sportowy” z kolei pisał: Wisła udowadnia, że z drużyny określanej "Kampfmannschaft" potrafi też grać kombinacyjnie i jeśli będzie "Spielmannschaft" to może stać się w niedalekiej przyszłości "chlubą polskiego sportu".

Przegląd Sportowy numer 15:

Poświęcenie i otwarcie boiska T.S. Wisła.

Uroczystość poświęcenia nowego stadionu TS Wisły
Uroczystość poświęcenia nowego stadionu TS Wisły

Ubiegłej soboty święcił krakowski świat sportowy uroczystość poświęcenia i otwarcia nowej placówki sportu. Ruchliwemu T.S. Wisła udało się po wielu pracach uzyskać dla siebie dzierżawę gruntu, na którym w stosunkowo krótkim czasie stanęła imponująca trybuna na 1800 widzów. Szczegółowy opis nowego boiska byłby przedwczesny, gdyż niewszystkie roboty są już ukończone. Sam jednak fakt oddania boiska do użytku publicznego świadczy wielce pochlebnie o pracy obecnego wydziału Wisły.

Uroczyste przecięcie taśmy i otwarcie stadionu
Uroczyste przecięcie taśmy i otwarcie stadionu

Poświęcenia dokonał O. Anioł w obecności przedstawicieli władz, delegatów Związków i Klubów, prasy oraz dość licznie zebranej publiczności. Solenizantom składali życzenia prezes P.Z.P.N. p. dr. Cetnarowski, prezes K.Z.O.P.N. p. Dembiński oraz wiceprezes lwowskiej Pogoni p. Parylak. Wszystkim dziękował w prostych lecz serdecznych słowach wiceprezes Wisły p. Wojas.

Właściwego otwarcia boiska dokonał prezes dr. Cetnarowski tuż przed zawodami Pogoń - Wisła, przerywając taśmę. Przy tej okazji przemówił w serdecznych słowach do drużyny Wisły Garbień, kapitan Pogoni, wręczając kapitanowi czerwonych pięknie haftowany proporzec.

Również Redakcja i współpracownicy naszego pisma przyłączają się do tych ogólnych życzeń i wnoszą: Towarzystwo Sportowe "Wisła" crescat et floreat*!

  • (łac.) Niech żyje, niech wzrasta, niech kwitnie!

Mecz Wisła - Pogoń

Zawody przyjacielskie.


Kraków. 8 kwietnia Wisła - Pogoń Lwów 4:2 (0:1).

Do zawodów tych stanęła Wisła bez Wiśniewskiego, Cepurskiego, Reymana i Danca, grając pierwszy kwadrans w dziesiątkę.

Skład drużyny Pogoni: Haczewski, Olearczyk, Ignarowicz, Pacowski, Garbień, Gulicz; Juras, Bacz, Rudzki, Wacek Kuchar, Słonecki. Uderzył brak Schneidra, którego uważamy za lepszego od jego następcy.

Opis meczu

Z miejsca bierze Pogoń inicjatywę w swoje ręce i usadawia się na połowie Wisły. Wiele jednak dogodnych sytuacyj idzie na marne skutkiem nieudolności Rudzkiego, nie nadającego się w zupełności na kierownika ataku, oraz niepotrzebnego wózkowania Bacza. Szereg ostrych strzałów broni przytomny Szubert, który był doskonale dysponowany. Sporadyczne wypady czerwonych, jakkolwiek szybkie i niebezpieczne, odpierał szczególnie dobry w tej połowie Ignarowicz. Gra, która powoli stała się więcej otwarta, nie przynosi żadnego rezultatu, aż dopiero w 38 minucie uzyskuje Gulicz z rzutu karnego pierwszą bramkę dla Pogoni.

Po zmianie stron Wisła natychmiast zaczyna atakować i już 4 min. przynosi wyrównanie przez Adamka, przez którego pięknie strzeloną piłkę pakuje głową Olearczyk w własną bramkę. Teraz znowu Pogoń ma więcej z gry, ale liczne ostre rzuty Bacza nie są w stanie zmusić Szuberta do kapitulacji, podczas gdy precyzyjnie przeprowadzone ataki Wisły przynoszą czerwonym w 13 min. przez Kowalskiego II. i 17 min. przez Adamka dalsze dwie bramki. Na to rewanżuje się Bacz, strzelając w 21 min. drugą i ostatnią bramkę dla Pogoni. Serję bramek kończy Kowalski II. w 39 min., strzelając między Haczewskiego i stojącego w bramce Olearczyka.

Pomeczowe komentarze

Gra naogół była żywa, a w drugiej połowie nawet bardzo interesująca. Wisła zrobiła jak najlepsze wrażenie. Drużyna czerwonych zawsze należała do zespołów, które Niemcy nazywają "Kampfmannschaft*". Teraz zauważyliśmy również i liczne udatne próby kombinowania. Jeśli jeszcze do tej starej cechy Wisły dołączy się i to, co określają jako "Spielmannschaft**", może Wisła stać się w niedalekiej przyszłości chlubą sportu polskiego, tembardziej, że dysponuje również prawie, że gotowym materjałem rezerwowym, z którego Adamek wybija się na plan pierwszy. Drużyna gości zdawała się być niezupełnie dysponowaną. Może zbyt ziemiste i miękkie boisko niebardzo im odpowiadało, w każdym razie Olearczyk, a szczególnie Rudzki nie przedstawiali nawet przeciętnej klasy. Najlepszym jak zwykle był Wacek Kuchar. - Sędziował p. Fischer.

  • (niem.) Drużyna walki
    • (niem.) Drużyna dobrej gry