1922.07.03 Resovia - Wisła Kraków 2:2
Z Historia Wisły
(Różnice między wersjami)
Linia 18: | Linia 18: | ||
| statystyki = Wg wydawnictw Resovii mecz odbył się 7.07, a wynik brzmiał 1:2 | | statystyki = Wg wydawnictw Resovii mecz odbył się 7.07, a wynik brzmiał 1:2 | ||
}} | }} | ||
- | + | [[Grafika:Sport Lwów 1922-07-15b.jpg|thumb|right|200 px]] | |
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
[[Grafika:1922.07.03 Resovia - Wisła Kraków.jpg|left|thumb|400px|Drużyny Wisły i Resovii przed towarzyskim spotkaniem. Lipiec 1922 r.]]03.07. Rzeszów. Wisła-Resovia 2:2 (1:2). skład zbliżony do meczu z Polonią, ale z Szpurną (Wiśniewskim, Kowalskim II i Reymanem. Gole: Kowalski 34’, Szpurna 60’. s. Seidner. Rogi: 5:0. 3000. wg wydawnictw Resovii wynik 1:2?! i mecz odbył się 7.07. | [[Grafika:1922.07.03 Resovia - Wisła Kraków.jpg|left|thumb|400px|Drużyny Wisły i Resovii przed towarzyskim spotkaniem. Lipiec 1922 r.]]03.07. Rzeszów. Wisła-Resovia 2:2 (1:2). skład zbliżony do meczu z Polonią, ale z Szpurną (Wiśniewskim, Kowalskim II i Reymanem. Gole: Kowalski 34’, Szpurna 60’. s. Seidner. Rogi: 5:0. 3000. wg wydawnictw Resovii wynik 1:2?! i mecz odbył się 7.07. |
Wersja z dnia 09:10, 9 kwi 2015
Resovia | 2:2 (2:1) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 3.000 | ||||||||||
sędzia: Jakub Seidner z Krakowa | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Wg wydawnictw Resovii mecz odbył się 7.07, a wynik brzmiał 1:2 |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
03.07. Rzeszów. Wisła-Resovia 2:2 (1:2). skład zbliżony do meczu z Polonią, ale z Szpurną (Wiśniewskim, Kowalskim II i Reymanem. Gole: Kowalski 34’, Szpurna 60’. s. Seidner. Rogi: 5:0. 3000. wg wydawnictw Resovii wynik 1:2?! i mecz odbył się 7.07.Szósty mecz w ciągu 8 dni, a trzeci w ciągu 3 dni. Widać było więc zmęczenie graczy Wisły. Wisła przeważała zgraniem i techniką. Resovia grała nad wyraz ambitnie i prowadziła w tym meczu 2:0 (gole: 18 i 34’). Minutę później kontaktową bramkę strzelił Kowalski. Po przerwie zdecydowane ataki Wisły przyniosły jej wyrównanie po bramce Szpurny (piłka podobno nie przekroczyła linii bramkowej).