1922.10.25 Klub Turystów/ŁTSG - Wisła Kraków 2:1
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 2 wersji pośrednich.) | |||
Linia 3: | Linia 3: | ||
| nazwa rozgrywek = Mecz towarzyski | | nazwa rozgrywek = Mecz towarzyski | ||
| stadion(miasto) = Łódź | | stadion(miasto) = Łódź | ||
- | | godzina = | + | | godzina = 15:30 |
| herb gospodarzy = Brak_herbu.jpg | | herb gospodarzy = Brak_herbu.jpg | ||
| herb gości = Wisła Kraków herb1.jpg | | herb gości = Wisła Kraków herb1.jpg | ||
Linia 12: | Linia 12: | ||
| sędzia = | | sędzia = | ||
| strzelcy bramek gospodarze = | | strzelcy bramek gospodarze = | ||
- | | wyniki po kolei = | + | | wyniki po kolei = 1:0<br>1:1<br>2:1 |
- | | strzelcy bramek goście = | + | | strzelcy bramek goście = <br>[[Stanisław Marcinkowski]] |
| skład gospodarzy = | | skład gospodarzy = | ||
| skład gości = | | skład gości = | ||
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} | ||
- | + | [[Grafika:Wiadomości Sportowe 1922-10-23c.jpg|thumb|right|200 px]] | |
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
===Kurier Łódzki=== | ===Kurier Łódzki=== | ||
Linia 28: | Linia 28: | ||
{{PS|http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/p_sportowy/start.htm/}} | {{PS|http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/p_sportowy/start.htm/}} | ||
+ | ===Wiadomości Sportowe Nr. 33. === | ||
+ | Kraków, poniedziałek 23 października 1922. Rok I. | ||
+ | <br><br> Z ŁODZI. | ||
+ | |||
+ | Turyści-ŁTSG (Komb.) — Wisła (Kraków) 2:1 (1:1) | ||
+ | |||
+ | Wisła stanęła do zawodów z 5 graczami rezerwowymi. Zawody zamiast o godzinie 3. rozpoczęły się dopiero o 3’30. Przed rozpoczęciem meczu nie było sędziego, Wyłapany gość z publiczności wykazał bardzo słabe pojęcie o prowadzeniu zawodów. | ||
+ | |||
+ | Wisła zbyt lekceważy przeciwnika, dopiero kiedy ci z winy obrońców i bramkarza strzelają pierwszego gola, poczyna pracować i wkrótce wyrównuje przez Marcinkowskiego, który z Wisły był najlepszym graczem na boisku. Wynik 1:1 utrzymuje się do pauzy. | ||
+ | |||
+ | Po pauzie Wisła napiera gwałtownie, jednak wydatnie pracujące tyły łodzian, jak również niecelne strzały ataku, nie pozwalają gościom zaznaczyć swej przewagi. Prawe skrzydło miejscowych wyrywa się i zupełnie niespodziewanie strzela drugiego gola dla łodzian. Wysiłki Wisły, by wyrównać spełzają na niczem, dzięki energicznej obronie całej drużyny miejscowych, skupionej pod własną bramką. Nadchodzący mrok kończy zawody. M.W. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
[[Kategoria:Mecze towarzyskie z rywalami krajowymi 1922 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Mecze towarzyskie z rywalami krajowymi 1922 (piłka nożna)]] |
Aktualna wersja
Klub Turystów/ŁTSG | 2:1 (1:1) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Kurier Łódzki
Zły stan boiska. Przewaga Łodzian. Wynik mógłby być korzystniejszy. W sumie niezbyt ciekawa gra.
Na podstawie: Kurier Łódzki nr 293.
Przegląd Sportowy
Wisła Kraków, osłabiona 6 graczami z rezerwy, uległa niezasłużenie kombinowanej drużynie Turyści - ŁTSG w Łodzi w stosunku 1:2. Wisła grała z wielkim pechem, przytem jakiś przygodny sędzia (na boisku nie było ani jednego sędziego egzaminowanego) nie stał zupełnie na wysokości zadania.
Źródło: Przegląd Sportowy
Wiadomości Sportowe Nr. 33.
Kraków, poniedziałek 23 października 1922. Rok I.
Z ŁODZI.
Turyści-ŁTSG (Komb.) — Wisła (Kraków) 2:1 (1:1)
Wisła stanęła do zawodów z 5 graczami rezerwowymi. Zawody zamiast o godzinie 3. rozpoczęły się dopiero o 3’30. Przed rozpoczęciem meczu nie było sędziego, Wyłapany gość z publiczności wykazał bardzo słabe pojęcie o prowadzeniu zawodów.
Wisła zbyt lekceważy przeciwnika, dopiero kiedy ci z winy obrońców i bramkarza strzelają pierwszego gola, poczyna pracować i wkrótce wyrównuje przez Marcinkowskiego, który z Wisły był najlepszym graczem na boisku. Wynik 1:1 utrzymuje się do pauzy.
Po pauzie Wisła napiera gwałtownie, jednak wydatnie pracujące tyły łodzian, jak również niecelne strzały ataku, nie pozwalają gościom zaznaczyć swej przewagi. Prawe skrzydło miejscowych wyrywa się i zupełnie niespodziewanie strzela drugiego gola dla łodzian. Wysiłki Wisły, by wyrównać spełzają na niczem, dzięki energicznej obronie całej drużyny miejscowych, skupionej pod własną bramką. Nadchodzący mrok kończy zawody. M.W.