1924.10.05 Korona Kraków - Wisła Kraków 1:5

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 36: Linia 36:
Wisła – Korona 5;1 (3:1). 5. X. Boisko Wisły, zawody jubileuszowe Korony. Wisła wystawiła do tych zawodów, ,,drużynę dwu pokoleń’’. Obok takich weteranów, jak jeden z najstarszych i najgłośniejszych przed laty bramkarzy Rogalski, jak. Gen. Sekretarz PZPN. Obrubański w ataku, jak bracia Stopowie w obronie, młodzież – mogąca bez mała być synami takiego Rogalskiego. Dwa pokolenia porozumiały się doskonale i dały grę kapitalną, miłą oku widza, wolną od tych brzydkich pierwiastków, jakie wnosi walka o punkty. Nadaremnie, dobra zresztą i ambitna drużyna jubilatów, broniła się dzielnie, ataki jej odpierali obrońcy a w najgorszym razie interwenjował Rogalski, który śmiało może powiedzieć, że nie puścił ani jednej bramki, bo jedyna bramka dla Korony padła podczas jego ,,chwilowej nieobecności’’. Bohaterem dnia był Obrubański dzięki trzem pięknie strzelonym goalom. Obok niego Reyman II z dwoma golami. Zespół Wisły dał ładną grę kombinacyjną. Sędzia p. preser mł. Dostroił się doskonale do nastroju gry. Przed zawodami odbyła się miła ceremonja składania jubilatce życzeń przez władze sportowe i zaprzyjaźnione kluby, życzeń serdecznych, jak na to sympatyczna Korona w pełni zasługuje.
Wisła – Korona 5;1 (3:1). 5. X. Boisko Wisły, zawody jubileuszowe Korony. Wisła wystawiła do tych zawodów, ,,drużynę dwu pokoleń’’. Obok takich weteranów, jak jeden z najstarszych i najgłośniejszych przed laty bramkarzy Rogalski, jak. Gen. Sekretarz PZPN. Obrubański w ataku, jak bracia Stopowie w obronie, młodzież – mogąca bez mała być synami takiego Rogalskiego. Dwa pokolenia porozumiały się doskonale i dały grę kapitalną, miłą oku widza, wolną od tych brzydkich pierwiastków, jakie wnosi walka o punkty. Nadaremnie, dobra zresztą i ambitna drużyna jubilatów, broniła się dzielnie, ataki jej odpierali obrońcy a w najgorszym razie interwenjował Rogalski, który śmiało może powiedzieć, że nie puścił ani jednej bramki, bo jedyna bramka dla Korony padła podczas jego ,,chwilowej nieobecności’’. Bohaterem dnia był Obrubański dzięki trzem pięknie strzelonym goalom. Obok niego Reyman II z dwoma golami. Zespół Wisły dał ładną grę kombinacyjną. Sędzia p. preser mł. Dostroił się doskonale do nastroju gry. Przed zawodami odbyła się miła ceremonja składania jubilatce życzeń przez władze sportowe i zaprzyjaźnione kluby, życzeń serdecznych, jak na to sympatyczna Korona w pełni zasługuje.
 +
===Tygodnik Sportowy===
 +
 +
ROK IV. KRAKÓW, DNIA 7 P A Ź D Z IE R N IK A 1 9 2 4 ROKU. NR. 41.
 +
 +
Korona podgórska urządziła z okazji 5-lecia mecz z Wisłą (tak ogłoszono). Grała zaś Wisła rez., z dodatkiem oldboyów, m. in. z Rogalskim w bramce, dawniejszym bramkarzem Cracovii i Obrubańskim, sekretarzem i kapitanem związkowym PZPN. w ataku. Wisła wygrała te zawody 5:1, przyczem „hat-trick“ zdobył sam ekscellencja, najwyższy urzędnik w państwie futballowem. Reprezentanci towarzystw i władz sportowych złożyli młodemu jubilatowi życzenia, do których się i my przyłączamy.
{| class="wikitable" style="text-align:center"
{| class="wikitable" style="text-align:center"

Wersja z dnia 07:14, 22 sty 2017

1924.10.4, Mecz towarzyski z okazji jubileuszu Korony, Kraków, Stadion Wisły, 11:00
Korona Kraków 1:5 (1:3) Wisła Kraków komb.
widzów:
sędzia: Preger
Bramki
2x Stefan Reyman
3x Adam Obrubański
Korona Kraków
Wisła Kraków komb.
2-3-5
Gustaw Rogalski
Stanisław Stopa
Władysław Stopa
Stefan Reyman
Adam Obrubański

trener: Imre Schlosser
W niektórych relacjach Wisłę przedstawiano jako drużynę rezerwową

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

"Stadjon" z 1924.10.09

Wisła – Korona 5;1 (3:1). 5. X. Boisko Wisły, zawody jubileuszowe Korony. Wisła wystawiła do tych zawodów, ,,drużynę dwu pokoleń’’. Obok takich weteranów, jak jeden z najstarszych i najgłośniejszych przed laty bramkarzy Rogalski, jak. Gen. Sekretarz PZPN. Obrubański w ataku, jak bracia Stopowie w obronie, młodzież – mogąca bez mała być synami takiego Rogalskiego. Dwa pokolenia porozumiały się doskonale i dały grę kapitalną, miłą oku widza, wolną od tych brzydkich pierwiastków, jakie wnosi walka o punkty. Nadaremnie, dobra zresztą i ambitna drużyna jubilatów, broniła się dzielnie, ataki jej odpierali obrońcy a w najgorszym razie interwenjował Rogalski, który śmiało może powiedzieć, że nie puścił ani jednej bramki, bo jedyna bramka dla Korony padła podczas jego ,,chwilowej nieobecności’’. Bohaterem dnia był Obrubański dzięki trzem pięknie strzelonym goalom. Obok niego Reyman II z dwoma golami. Zespół Wisły dał ładną grę kombinacyjną. Sędzia p. preser mł. Dostroił się doskonale do nastroju gry. Przed zawodami odbyła się miła ceremonja składania jubilatce życzeń przez władze sportowe i zaprzyjaźnione kluby, życzeń serdecznych, jak na to sympatyczna Korona w pełni zasługuje.

Tygodnik Sportowy

ROK IV. KRAKÓW, DNIA 7 P A Ź D Z IE R N IK A 1 9 2 4 ROKU. NR. 41.

Korona podgórska urządziła z okazji 5-lecia mecz z Wisłą (tak ogłoszono). Grała zaś Wisła rez., z dodatkiem oldboyów, m. in. z Rogalskim w bramce, dawniejszym bramkarzem Cracovii i Obrubańskim, sekretarzem i kapitanem związkowym PZPN. w ataku. Wisła wygrała te zawody 5:1, przyczem „hat-trick“ zdobył sam ekscellencja, najwyższy urzędnik w państwie futballowem. Reprezentanci towarzystw i władz sportowych złożyli młodemu jubilatowi życzenia, do których się i my przyłączamy.

Stan tabeli mistrzstw kl. A KZOPN po 5.X.24
Gier Wygr. Remis Przegr. Stosunek bramek Punkty
Wisła 7 6 0 1 29:4 12
Cracovia 5 3 1 1 12:5 7
Jutrzenka 6 3 1 2 7:14 7
BBS V 6 2 2 2 7:14 6
Wawel 4 0 2 2 1:6 2
Olsza 4 0 0 4 2:15 0