1928.01.08. Konkurs skoków. Zakopane

Z Historia Wisły

W dniach od 6 do 8 stycznia 1928 roku przewidziane w Zakopanem było przeprowadzenie zawodów narciarskich w różnych konkurencjach. W realizacji większości z nich na drodze organizatorom stanęły warunki pogodowe w postaci wiatru halnego oraz następującej po nim niezwykle silnej burzy śnieżnej. Do skutku mógł dojść jedynie zaplanowany na niedzielę 8 stycznia konkurs skoków.


Nawierzchnia na Krokwi pokryta była sporą warstwą śnieżną, co było efektem wcześniej wspomnianej zimowej zawieruchy. Temperatura zbliżona była do zera stopni, a małonośny śnieg wymagał solidnego smarowania nart. Zawodnikom przeszkadzał sypiący w oczy śnieg. Na rozbiegu zameldowało się 21 skoczków, z których sklasyfikowano 17.


Zgodnie z założeniami organizatorów tj. SN PTT (a być może również Sokoła) oddawano zarówno skoki konkursowe, jak i poza rywalizacją. Tej niedzieli wiele prób zbliżonych było do magicznej wtedy granicy 50 metrów, a kilka z nich ją osiągnęło. Dzień obfitował w dalekie skoki, z których najdłuższy oddał poza konkursem Stanisław Gąsienica Sieczka. Robiło to na tyle duże wrażenie w sportowej Polsce, że “Przegląd Sportowy” donosił o skoku długości 55 metrów w nagłówku na swojej pierwszej stronie! Współczesna prasa zgodnie informowała o nowym rekordzie polski. Ten dotychczasowy, ustanowiony w 1927 r. wynosił 49,5 metra. Zarówno osiągnięte konkursowe 50 metrów, jak i pozakonkursowe 55 metrów Sieczki uzyskały w “Przeglądzie Sportowym” status rekordu polski. Należy jednak potwierdzić jak od strony ówczesnych przepisów traktowane były rekordowe odległości uzyskane tego dnia.


Skoki w okolicy 50 metrów w konkursie oddawali dwukrotnie: Bronisław Czech, Stanisław Gąsienica Sieczka, Wiślak Aleksander Rozmus. Ponadto po jednym takim skoku, tyle że z upadkiem zaliczyli Stanisław Motyka, Józef Lankosz oraz Franciszek Cukier (chociaż w jego przypadku trudno potwierdzić czy skoku jednak nie ustał).


Wiślacy w konkursie spisali się dobrze, gdyż dwóch spośród trzech startujących znalazło się w czołówce. Miejsce na podium zajął daleko skaczący Aleksander Rozmus, a dwie lokaty za nim uplasował się Władysław Mietelski. W gronie bohaterów dnia wymieniano w prasie m. in. Aleksandra Rozmusa, podkreślając siłę wybicia oraz jego piękną pozycję w powietrzu. Mietelski natomiast zachwycać miał swoją pozycją i stylem lotu. Przyjemny dla oka efekt uzyskiwał poprzez szybkie wyprostowanie się przy dość słabym jednak odbiciu. Technika skoku drugiego z Wiślaków owocowała zatem nienajdłuższymi próbami. W skokach na Krokwi brał także udział Edward Wilga uzyskując 11 lokatę w zawodach.


  • 8 stycznia. Konkurs skoków, Wielka Krokiew – Zakopane.
    • Klasyfikacja generalna:
      • 1.Bronisław Czech (SNPTT) 44, 49 i 48m (17.554);
      • 2. Stanisław Gąsienica Sieczka (Sokół) 34, 48, 55m (16.721);
      • 3. Aleksander Rozmus 35, 47 i 49 m (16.266);
      • 4. Franciszek Graca (Sokół) 37, 41 i 44m (14.860);
      • 5. Władysław Mietelski 33, 41m z upadkiem i 39 m (12.247);
      • 6. Stanisław Motyka (SN PTT) 25,5, 42, 48m z upadkiem (11.105);
      • 7. Józef Kuraś (SN PTT) 24, 26, 28m (10.026);
      • 8. Franciszek Cukier (Sokół) 28, 46m z upadkiem, 50m z upadkiem lub podparciem (9.833);
      • 9. Karol Szostak (SN PTT) 26, 35, 35 z upadkiem (9.776);
      • 10. Władysław Gąsienica (SN PTT) 26,5, 26, 26m (9.583);
      • 11. Edward Wilga 19, 27 i 28,5 m (9.013);
      • 12. Antoni Szostak (Sokół) 27m z upadkiem, 32m z upadkiem, 33m (8.749);
      • 13. Władysław Żytkowicz (SN PTT) 22, 41m z upadkiem, 36m (8.746);
      • 14. Motyka Juljan (Sokół) 19, 26, 24m (8.222);
      • 15. Józef Lankosz (KTN) 26m z upadkiem, 40m z upadkiem, 49m z upadkiem (6.383);
      • 16. Stanisław Roj (Sokół) 22, 23, 24m (6.338);
      • 17. Eugeniusz Król (Sokół) 24m z upadkiem, 27,5m z upadkiem, 29,5m z upadkiem (5.222).
    • Niesklasyfikowani:
      • Zaydel;
      • Andrzej Krzeptowski I - złamana narta lub obie w pierwszym skoku.
    • Poza konkursem:
      • Stanisław Gąsienica Sieczka (Sokół) 55m;
      • Józef Lankosz (KTN) skok udany;
      • Stanisław Marusarz 41m;
      • Słowik.


Sędziowie konkursowi: dr. Szatkowski, Inż. Schiele i Adam Krzeptowski.

Widzów: 1000 osób.

Źródła:

“Ilustrowany Kuryer Codzienny” nr 10 (Kuryer Sportowy, bezpłatny dodatek) s. II, wtorek 10.01.1928 - Małopolska Biblioteka Cyfrowa - dostęp 02.10.2022;

“Przegląd Sportowy” nr 2, s. 1, sobota 14.01.1928 - Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa - dostęp 22.09.2022;

“Polska Zachodnia” nr 9 s.2 poniedziałek 09.01.1928 - Śląska Biblioteka Cyfrowa - dostęp 02.10.2022;

“Stadjon” nr. 2, s. 12, wtorek 10.01.1928 - Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa - dostęp 22.09.2022.

--JakubZ 13:21, 4 paź 2022 (UTC)

Relacje prasowe

Ilustrowany Kuryer Codzienny: R. XIX, 1928, nr 10

Sieczka zdobywa polski rekord narciarski skokiem 55-metrowym.
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 10 stycznia 1928
*„Rozmus skakał rzeczywiście doskonale. Wybicie i pozycja w powietrzu bardzo dobre, lądowanie, jak u wszystkich prawie naszych skoczków, nie oswojonych jeszcze z tak długimi skokami, trochę niepewne. Niemniej skoki Rozmusa w dzisiejszym konkursie były pierwszorzędne”.
  • „Mietelski skacze stylowo doskonale, jednak znacznie za krótko. Powodem jest tu okoliczność, że odbija się znacznie za słabo, wyprostowując się od razu do przodu ze słabem odbiciem, uzyskując przez to doskonałą pozycję w powietrzu kosztem długości skoku. Lądowanie pozostawiało u niego dziś wiele do życzenia”.


rght
rght