1929.02.03 Wisła Kraków - Lechia Lwów 1:2

Z Historia Wisły

1929.02.03, Turniej Wisły, lodowisko Makkabi, 14:00
Wisła Kraków 1:2 Lechia Lwów
(0:0, 0:1, 1:1)
widzów: nieliczna
sędzia: Osiek
Bramki
Makowski Grzoska
Sokołowski
Wisła Kraków
Lechia Lwów

Zapowiadany mecz Makkabi – Lechia nie odbył się, gdyż goście spóźnili swój przyjazd do Krakowa i rozegrali tylko jeden mecz z Wisłą.

Spis treści

Relacje prasowe

"IKC" z 1929.02.03.

Kurier sportowy

Drugi wielki turniej hockeya w Krakowie

W czasie dwudniowych świąt, dn. 2 i 3 bm. odbędzie się staraniem ruchliwej sekcji hockeyowej „Wisły” drugi z rzędu wielki turniej hockeya na lodzie na boisku „Makkabi”. Udział w tym turnieju wezmą obok mistrzowskiej drużyny Krakowa, „Wisły”, miejscowe Makkabi oraz znakomita drużyna lwowska, Lechji.

Już na meczu Czarni – Wisła, rozegranym w ub. tygodniu miała publiczność krakowska sposobność stwierdzenia wysokiego poziomu lwowskiego sportu hockeyowego, tu dodać musimy, iż drużyna Lechji reprezentuje najwyższą klasę hockeyową we Lwowie, o czem świadczą nietylko jej zwycięstwa nad Czarnymi w mistrzostwie, ale przedewszystkiem jej ostatni sukces w postaci wygranej 2:0 nad wicemistrzem Polski, Pogonią. Drużyna Legji rozporządza szeregiem doskonałych graczy, z pośród których na czoło wybija się świetny napastnik Sokołowski, niezwykle niebezpieczny strzelec.

Stąd też spotkanie Wisły z tego rodzaju pierwszorzędnym przeciwnikiem będzie prawdziwą sensacją zimowego sezonu sportowego w Krakowie.

Program zawodów jest nast.: sobota, 2 lutego o godz. 2 popoł Wisła – Makkabi.

Niedziela, 3 lutego o godz. 11 przedpołudniem Lechja – Makkabi i wreszcie o godz. 2 popołudniu Lechja – Wisła. Niskie ceny biletów umożliwiają szerszej publiczności oglądanie tych niezwykle interesujących zawodów.


"IKC" z 1929.02.05.

Lechja – Wisła 2:1 (0:0) (1:0) (1:1)

Kraków, d. 3 lutego. Goście lwowscy na skutek wielkiego spóźnienia pociągu przyjechali zamiast rano dopiero popołudniu prawie na sam mecz z Wisłą. Skutkiem tego odpadło zapowiedziane spotkanie z Makkabi i odbył się tylko mecz z Wisłą, który zgromadził bardzo nieliczną publiczność, wiele bowiem osób odeszło od kasy, sądząc, iż mecz nie dojdzie do skutku. Tymczasem nieoczekiwanie zjawiła się oczekiwana drużyna gości, prezentująca się nader sympatycznie i rozegrała mecz z Wisłą przy nader nielicznej widowni.

Mecz sam należał do bardzo zajmujących, drużyna lwowska okazała się zespołem znacznie silniejszym od poprzednio goszczącej u nas drużyny Czarnych. Silniejsi fizycznie i lepiej jeżdżący na lodzie goście lwowscy, mimo zmęczenia podróżą pokazali grę piękną i stojącą na wysokim poziomie. Wybijali się zwłaszcza u nich znany gracz, napastnik Sokołowski i nowy talent Grząska. Oni też obydwaj byli strzelcami bramek.

„Wisła” przeciwstawiła grę wcale ładną, atoli tylko do pauzy; pierwszą tercję zaliczyć można śmiało do jej najlepszych w tym sezonie występów. Po tym okresie jednak przyszło dość szybko znużenie i dalsze dwa okresy ustępują pierwszemu tak pod względem tempa, jak i kombinacji. Bramki dla zwycięzców padły ze strzałów Sokołowskiego, najlepszego gracza na boisku, oraz Grząski, dla „Wisły” jedyny punkt uzyskał Makowski. Sędziował dobrze dr Osiek.



"Stadjon" z 1929.02.07.

W Krakowie odbyły się w sobotę i niedzielę dwa mecze hokejowe,
‎ a mianowicie dn. 2 b. m. Wisła pokonała Makabi w stosunku 2:1, przyczem obie bramki dla Wisły zdobył Krupa, a dla Makabi – Sonne.

W niedzielę Lechja (Lwów) pokonała Wisłę 2:1 (0:0, 1:0, 1:1). Bramki dla Lechji zdobyli Grzoska i Sokołowski, a dla Wisły - Makowski. Sędziował dr. Osiek.