1931.06.14 Kraków - Lwów 5:4

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 22: Linia 22:
[[Grafika:Raz, Dwa, Trzy 1931-06-16b.jpg‎|thumb|right|200 px]]
[[Grafika:Raz, Dwa, Trzy 1931-06-16b.jpg‎|thumb|right|200 px]]
[[Grafika:IKC 1931-06-16e.JPG|thumb|right|200 px]]
[[Grafika:IKC 1931-06-16e.JPG|thumb|right|200 px]]
 +
[[Grafika:1931.06.14 Kraków - Lwów Światowid 1931-06-20.JPG‎|thumb|right|200 px]]
 +
 +
==Doniesienia prasowe==
 +
 +
===„Ilustrowany Kuryer Codzienny”===
 +
 +
1931, nr 157 (9 VI)
 +
 +
 +
Trzy mecze reprezentacji piłkarskiej Krakowa.
 +
 +
W dniu 14 czerwca drużyny reprezentacyjne Krakowa spotykają się na trzech frontach: W Krakowie na boisku Wisły gra Lwów — Kraków, w Katowicach na boisku Pogoni Kraków— Górny Śląsk, wreszcie w Tarnowie gra Kraków z Tarnowem.
 +
 +
Drużyny zostały złożone następująco: Przeciw Lwowowi: Koźmin (Wisła), Zachemski (Cracovia), Skrynkowicz (Wisła), Seichter, Chruściński, Mysiak (Cracovia), Adamek (Wisła), Malczyk II (Cr), Reyman, Kisieliński (Wisła), Sperling (Cracovia). Rezerwowi: Otfinowski (Cracovia), Pychowski (Wisła).
 +
 +
Przeciw Górnemu Śląskowi: Malczyk (Cracovia), Konkiewicz, Bill, Nagraba, Wilczkiewicz, Augustyn (Garbarnia), Kubiński (Cracovia), Maurer (Garbarnia), Lubowiecki (Wisła), Pazurek (Garbarnia), Ruta (Wawel). Rezerwowy: Falkowski (Garbarnia).
 +
 +
Przeciw Tarnowowi: Mytnik (Korona), Pikaus (Korona), Piątek (Wawel), Otfinowski (Podgórze) Kret (Podgórze), Purisch (Makkabi), Ściborowski, Kasina (Podgórze), Artur (Wisła), Osiek, Landman (Makkabi). Rezerwowy: Smoleń (Wawel). Międzymiastowe zawody
 +
 +
Lwów — Kraków.
 +
 +
W niedzielę 14 bm. na boisku T. S. Wisła odbędą się pierwsze w tym roku międzymiastowe zawody Lwów—Kraków. Zawody te, których tradycja sięga roku 1912, kiedy to zwycięstwo w stosunku 3:1 uzyskał Kraków, zapowiadają się sensacyjnie.
 +
 +
Drużyna lwowska przyjedzie w nast. składzie: Albański (Pogoń), Olejniczak (Czarni), jerzewski (Pogoń), Piłat (Czarni), Kuchar (Pogoń), Deutschman (Pogoń), Hanin (Pogoń), Motylewski (Pogoń), Reyman (Czarni), Kossok (Pogoń), Drzymała (Czarni). Rezerwa: Kasprzak (Czarni), Hanke (Pogoń).
 +
 +
----
 +
„Ilustrowany Kuryer Codzienny”
 +
 +
1931, nr 164 (16 VI)
 +
 +
Zwycięstwo Krakowa nad Lwowem 5:4 (3:3).
 +
 +
Kraków, 15 czerwca.
 +
 +
Wczorajszy mecz miał dla piłkarstwa krakowskiego niezwykle doniosłe znaczenie, chodziło tu wszak o rehabilitację krakowskiej piłki nożnej, której groziła utrata dwu cennych trofeów, jak puhar prof. Żeleńskiego i waza „Gazety Porannej“, które dwukrotnie już dotychczas zdobyte przez piłkarzy Lwowa, miały w razie ich trzeciego ewent. zwycięstwa przejść już na stałą własność. Sytuacja do tego kapitana związkowego okręgu krakowskiego p. Kałuży była bardzo trudna, gdyż szereg graczy krakowskich został wstawiony do reprezentacji państwowej przeciw Czechosłowacji (Lwów pod' tym względem został, podobnie, jak i Śląsk, pominięty z niewiadomych powodów) i wskutek tego Kraków musiał wystawić skład osłabiony.
 +
 +
Lwów wystąpił w nast. zespole: Albański, Olejniczak. Jeżewski, Piłat (od pauzy Hanin), Kuchar, Deutschman, Skowroński II. Skowroński I. Zimmer, Kossok i Łagodny — Kraków: Koźmin, Zachemski, Skrynkowicz, Seichter, Chruściński, Mysiak, Adamek, Malczyk, Reyman, Kisieliński, Sperling.
 +
 +
Widzowie opuszczali boisko z pełnem uczuciem zadowolenia, gdyż 9 bramek i to wcale pięknych, opłaciło się oglądać za jednym biletem wstępu. Zawody należały też do wcale zajmujących, gdyż obie linje ataku grały bardzo dobrze, a pojedynczy zawodnicy wykazali poziom gry u nich nienotowany nawet nigdy (Malczyk). Bramki sypały się. Jak z rogu obfitości, dzięki słabej grze obu linij obrony, a również i bramkarzowi Koźminowi można również postawić śmiało zarzut słabości. Gra obfitowała ustawicznie w zmienne sytuacje. a szale zwycięstwa przechylały się z jednej na druga stronę.
 +
 +
Zaczyna Kraków, strzelając w 5 min. już pierwszą bramkę przez Reymana po pięknym wypadzie Sperlinga, niedługo się rewanżuje, bo już w 13 min. Zimmer, wykorzystując zamiesza nie w tyłach i brak porozumienia między Mysiakiem a Skrynkowiczem.
 +
 +
W 2 minuty potem znowu w zamieszaniu pod bramkowym. po ładnym ataku Kossok—Zimmer—Łagodny, mając w tym dniu b. słabego Seichtera przed sobą, strzela drugą bramkę. — W 25 min. po rzucie rożnym, bitym przez Sperlinga z podania Kisielińskiego. Malczyk strzela wyrównującego goala. Prowadzenie uzyskuje w fi minut potem Kisieliński z podania Malczyka. Niedługo trwała radość Krakowian, gdyż w minutę potem na skutek fatalnego błędu Koźmina Lwowianie przez Skowrońskiego strzelają trzecią bramkę.
 +
 +
Po przerwie gra znacznie słabsza, jak do pauzy, choć przewaga jeszcze wyraźniejsza po stronie Krakowa. Uwydatnia się jeszcze dobitniej, gdy na skutek znużenia Lwowianie cofają do pomocy jako czwartego Zimmera zaś do obrony na trzeciego Kuchara. Atak początkowo słaby, rozgrywa się. a piękne bramki Malczyka w 25 min. (głową po rzucie rożnym) i w 26 min. po centrze Adamka zadecydowały o zwycięstwie. Lwowianie przeprowadzają już tylko groźne wypady, z którego jeden tylko kończy się bramką zdobytą przez Kossoka i na tem stan ten się utrzymuje, choć Kraków oddał jeszcze szereg groźnych strzałów, atoli dobrze obronionych przez Albańskiego.
 +
 +
Na wyróżnienie zasługują z Krakowa Malczyk, Reyman i Adamek, natomiast Kisieliński i Sperling słabsi. Pomoc przeciętna, trio obronę słabe. U Lwowian linja napadu dobra, reszta po za Albańskim nieszczególna.
 +
 +
[http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1931/numer048/imagepages/image2.htm ]
[http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1931/numer048/imagepages/image2.htm ]
-
[[Grafika:1931.06.14 Kraków - Lwów Światowid 1931-06-20.JPG‎|thumb|right|200 px]]
 
Mecz 14 lub 15!
Mecz 14 lub 15!

Wersja z dnia 08:01, 14 lut 2017

1931.06.14, 4. mecz o Wazę Żeleńskiego, Kraków,
Kraków 5:4 (3:3) Lwów
widzów:
sędzia: Lustgarten (Kraków)
Bramki
Stanisław Malczyk 28’ (C)
Henryk Reyman (W) 9'
Walerian Kisieliński (W) 30’
Stanisław Malczyk (C) 68’
Stanisław Malczyk (C) 69’
Kraków
2-3-5
Maksymilian Koźmin (W)
Stefan Lasota (Zachemski) (C)
Emil Skrynkowicz (W)
Kazimierz? Seichter I (C)
Zygmunt Chruściński (C)
Aleksander Mysiak (C)
Józef Adamek (W)
Stanisław Malczyk (C)
Henryk Reyman (W)
Walerian Kisieliński (W)
Leon Sperling (C)
Lwów
2-3-5

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Doniesienia prasowe

„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1931, nr 157 (9 VI)


Trzy mecze reprezentacji piłkarskiej Krakowa.

W dniu 14 czerwca drużyny reprezentacyjne Krakowa spotykają się na trzech frontach: W Krakowie na boisku Wisły gra Lwów — Kraków, w Katowicach na boisku Pogoni Kraków— Górny Śląsk, wreszcie w Tarnowie gra Kraków z Tarnowem.

Drużyny zostały złożone następująco: Przeciw Lwowowi: Koźmin (Wisła), Zachemski (Cracovia), Skrynkowicz (Wisła), Seichter, Chruściński, Mysiak (Cracovia), Adamek (Wisła), Malczyk II (Cr), Reyman, Kisieliński (Wisła), Sperling (Cracovia). Rezerwowi: Otfinowski (Cracovia), Pychowski (Wisła).

Przeciw Górnemu Śląskowi: Malczyk (Cracovia), Konkiewicz, Bill, Nagraba, Wilczkiewicz, Augustyn (Garbarnia), Kubiński (Cracovia), Maurer (Garbarnia), Lubowiecki (Wisła), Pazurek (Garbarnia), Ruta (Wawel). Rezerwowy: Falkowski (Garbarnia).

Przeciw Tarnowowi: Mytnik (Korona), Pikaus (Korona), Piątek (Wawel), Otfinowski (Podgórze) Kret (Podgórze), Purisch (Makkabi), Ściborowski, Kasina (Podgórze), Artur (Wisła), Osiek, Landman (Makkabi). Rezerwowy: Smoleń (Wawel). Międzymiastowe zawody

Lwów — Kraków.

W niedzielę 14 bm. na boisku T. S. Wisła odbędą się pierwsze w tym roku międzymiastowe zawody Lwów—Kraków. Zawody te, których tradycja sięga roku 1912, kiedy to zwycięstwo w stosunku 3:1 uzyskał Kraków, zapowiadają się sensacyjnie.

Drużyna lwowska przyjedzie w nast. składzie: Albański (Pogoń), Olejniczak (Czarni), jerzewski (Pogoń), Piłat (Czarni), Kuchar (Pogoń), Deutschman (Pogoń), Hanin (Pogoń), Motylewski (Pogoń), Reyman (Czarni), Kossok (Pogoń), Drzymała (Czarni). Rezerwa: Kasprzak (Czarni), Hanke (Pogoń).


„Ilustrowany Kuryer Codzienny”

1931, nr 164 (16 VI)

Zwycięstwo Krakowa nad Lwowem 5:4 (3:3).

Kraków, 15 czerwca.

Wczorajszy mecz miał dla piłkarstwa krakowskiego niezwykle doniosłe znaczenie, chodziło tu wszak o rehabilitację krakowskiej piłki nożnej, której groziła utrata dwu cennych trofeów, jak puhar prof. Żeleńskiego i waza „Gazety Porannej“, które dwukrotnie już dotychczas zdobyte przez piłkarzy Lwowa, miały w razie ich trzeciego ewent. zwycięstwa przejść już na stałą własność. Sytuacja do tego kapitana związkowego okręgu krakowskiego p. Kałuży była bardzo trudna, gdyż szereg graczy krakowskich został wstawiony do reprezentacji państwowej przeciw Czechosłowacji (Lwów pod' tym względem został, podobnie, jak i Śląsk, pominięty z niewiadomych powodów) i wskutek tego Kraków musiał wystawić skład osłabiony.

Lwów wystąpił w nast. zespole: Albański, Olejniczak. Jeżewski, Piłat (od pauzy Hanin), Kuchar, Deutschman, Skowroński II. Skowroński I. Zimmer, Kossok i Łagodny — Kraków: Koźmin, Zachemski, Skrynkowicz, Seichter, Chruściński, Mysiak, Adamek, Malczyk, Reyman, Kisieliński, Sperling.

Widzowie opuszczali boisko z pełnem uczuciem zadowolenia, gdyż 9 bramek i to wcale pięknych, opłaciło się oglądać za jednym biletem wstępu. Zawody należały też do wcale zajmujących, gdyż obie linje ataku grały bardzo dobrze, a pojedynczy zawodnicy wykazali poziom gry u nich nienotowany nawet nigdy (Malczyk). Bramki sypały się. Jak z rogu obfitości, dzięki słabej grze obu linij obrony, a również i bramkarzowi Koźminowi można również postawić śmiało zarzut słabości. Gra obfitowała ustawicznie w zmienne sytuacje. a szale zwycięstwa przechylały się z jednej na druga stronę.

Zaczyna Kraków, strzelając w 5 min. już pierwszą bramkę przez Reymana po pięknym wypadzie Sperlinga, niedługo się rewanżuje, bo już w 13 min. Zimmer, wykorzystując zamiesza nie w tyłach i brak porozumienia między Mysiakiem a Skrynkowiczem.

W 2 minuty potem znowu w zamieszaniu pod bramkowym. po ładnym ataku Kossok—Zimmer—Łagodny, mając w tym dniu b. słabego Seichtera przed sobą, strzela drugą bramkę. — W 25 min. po rzucie rożnym, bitym przez Sperlinga z podania Kisielińskiego. Malczyk strzela wyrównującego goala. Prowadzenie uzyskuje w fi minut potem Kisieliński z podania Malczyka. Niedługo trwała radość Krakowian, gdyż w minutę potem na skutek fatalnego błędu Koźmina Lwowianie przez Skowrońskiego strzelają trzecią bramkę.

Po przerwie gra znacznie słabsza, jak do pauzy, choć przewaga jeszcze wyraźniejsza po stronie Krakowa. Uwydatnia się jeszcze dobitniej, gdy na skutek znużenia Lwowianie cofają do pomocy jako czwartego Zimmera zaś do obrony na trzeciego Kuchara. Atak początkowo słaby, rozgrywa się. a piękne bramki Malczyka w 25 min. (głową po rzucie rożnym) i w 26 min. po centrze Adamka zadecydowały o zwycięstwie. Lwowianie przeprowadzają już tylko groźne wypady, z którego jeden tylko kończy się bramką zdobytą przez Kossoka i na tem stan ten się utrzymuje, choć Kraków oddał jeszcze szereg groźnych strzałów, atoli dobrze obronionych przez Albańskiego.

Na wyróżnienie zasługują z Krakowa Malczyk, Reyman i Adamek, natomiast Kisieliński i Sperling słabsi. Pomoc przeciętna, trio obronę słabe. U Lwowian linja napadu dobra, reszta po za Albańskim nieszczególna.


[1]

Mecz 14 lub 15!

15.06.1931 Kraków. Kraków-Lwów 5:4 (3:3). Koźmin - Zachemski, Skrynkowicz - Seichter I, Chruściński, Mysiak - Adamek, Malczyk St., Reyman, Kisieliński, Sperling. Gole: Malczyk 3 (28’, 68’, 69’), Reyman 9’, Kisieliński 30’. s. Lustgarten. WŻ