1931.06.21 Wisła Kraków - Ruch Chorzów 6:2
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 6:2 (4:1) | Ruch Hajduki Wielkie | ||||||||
widzów: 4.000-5.000 | ||||||||||
sędzia: Kazimierz Wardęszkiewicz z Łodzi | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Przegląd Sportowy nr 50/1931 strona 2:
Wisła – Ruch 6:2
Kraków, 21.6. – Tel. wł. -
Ruch: Mazur; Kusz, Katzy; Dziwisz, Gęsior, Badura; Włodarz, Sobota, Peterek, Buchwald, Urban. Wisła: Koźmin; Skrynkowicz, Pychowski; Bajorek, Kotlarczyk I, Kotlarczyk II, Balcer, Kisieliński, Reyman, Lubowiecki, Adamek.
Wysoka porażka Ruchu jest usprawiedliwiona koncertową gra Wisły, szczególniej do przerwy. Wszystko szło składnie, a celowe prowadzenie gry przyniosło krakowianom 4 bramki, uzyskane w ciągu 7 minut.
Koźminowi i obu obrońcom trudno coś zarzucić. Pomoc może była trochę słabsza, ni popełniła jednak błędu. Bajorek za bardzo gra rękami, co może kiedyś drogo drużynę kosztować. W ataku na pierwszym miejscu postawić należy Kisielińskiego, strzelca trzech bramek. Reyman i Lubowiecki mieli również swój dzień. Balcer i Adamek natomiast pokazali bardzo ładną grę, tylko do przerwy.
W linii napadu ruchu wszyscy byli pracowici, jednakże zgranie pozostawiało wiele do życzenia.. Skrzydłowi lepsi od trójki środkowej. Pomoc była najlepszą formacją ślązaków. Tu wybijał się Gąsior. Z obrońców lepszy był Katzy. Mazur w bramce początkowo słaby rozruszał się w trakcie gry.
Opis meczu
Rozpoczyna Ruch pod słońce, wnet jednak Wisła uzyskuje róg i przewagę w polu, która trwała przez pierwsze 35 minut i zaledwie kilka wypadów gości na krótko ją przerywa. Reyman usiłuje po centrze Balcera uzyskać bramkę ręką. Sędzia dyktuje wolnego przeciw Wiśle. Za chwilę strzał Lubowieckiego łapie Mazur. W 20-tej minucie po kombinacji Adamek – Reyman – Kisieliński strzela ten ostatni w tłoku pierwszą bramkę. W 22-ej minucie z centry Balcera podwyższa Reyman wynik. Niepewna obrona Koźmina powtarza niebezpieczną sytuację pod bramką Wisły. W 24-ej minucie Lubowiecki otrzymuje piłkę od Kisielińskiego i strzela trzecią bramkę. W 27-ej minucie Balcer lokuje piłkę poraz czwarty w sieci Ruchu. W 44-ej minucie Urban przebija się i strzela pierwszą bramkę dla swoich barw. Stan do pauzy 4:1.
Po pauzie pierwszych kilkanaście minut gra właściwie wyrównana, a nawet z lekką przewagą Ruchu. Tu Koźmin świetnie broni główki Peterka i strzały Soboty. Zarówno Adamek jak i Lubowiecki pudłują z dogodnych sytuacji. Przebój Peterka podwyższa wynik do 4:2 w 24-ej minucie. Kisieliński w 26-ej minucie strzela 5-tą bramkę dla Wisły. Sukces ten podnieca Wisłę, która nabiera animuszu, przeprowadza szybkie ataki, a w 39-ej minucie Kisieliński ustala wynik dnia. Widzów przeszło 4 tysiące. Sędzia Wardęszkiewicz słaby w pierwszej połowie, lepszy natomiast w drugiej.
Na podstawie: Raz, Dwa, Trzy nr 10 i IKC nr 171.
"Najlepszy mecz Wisły w sezonie". Grała I. i II. drużyna w lidze, stąd oczekiwano na ten mecz z zainteresowaniem i liczona na twardą dobrą grę. Wisła nie zawiodła, mając "w obu częściach gry wprost świetne okresy nie pozwalając przeciwnikowi dojść do głosu". Dlatego odniosła w pełni zasłużone zwycięstwo. I. połowa dość blada, odwrotnie wypadki toczyły się w II. połowie. Goście imponowali "szybkością akcji", ostrą i ambitną grą. Wisła zastosowała na wybieganych przeciwników dobrą taktykę: "gry krótkiej, przyziemnej, którą dosłownie wypompowano linję pomocy Ruchu" i ten po prostu spuchł w II. połowie. Wisła zaimponowała równą formą wszystkich formacji. Atak "nadspodziewanie wiele strzelał, choć nie zawsze szczęśliwie i celnie". Reyman okazał się bardzo dobrym kierownikiem ataku, stwarzając równocześnie doskonałe pozycje obu łącznikom, z których Kisieliński był skuteczniejszym". Bardzo dobrze prezentowała się pomoc, która przejmowała piłki i dzięki temu Wisła w ciągu 6 minut mogła strzelić 4 gole. Wisła rozpoczęła z impetem i stworzyła w pierwszych minutach szereg sytuacji, z których to m.in. Kisieliński po podaniu Reymana strzelił w słupek w 6'. Wisła nadal w ataku panuje na boisku i strzela kolejne gole: w 24' Lubowiecki z podania Kisielińskiego; "wreszcie w 26 min. dobija Balcer obroniony poprzednio strzał oddany przez Reymana". W II. połowie pierwszy kwadrans dla Ruchu. W 29' pada gol "szósty voleyem z podania Reymana". Wisła zmniejsza teraz tempo. 4000 kibiców. Ikac: jedne z lepszych zawodów Wisły w sezonie. Na podstawie: Raz, Dwa, Trzy nr 10 i IKC nr 171.
Garbarnia-Czarni 6:1 i powoli pną się do góry tabeli, Legia-Polonia 8:1, Warta-Warszawianka 4:3. Tabela: Wisła 10-13, Legia 9-12, Warta 10-12, szósta Garbarnia.