1931.08.23 Polska - Rumunia 2:3

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Komentarze prasowe po występach Wiślaków w reprezentacji:)
Linia 1: Linia 1:
Z Wisły zagrali: [[Jan Kotlarczyk]], [[Józef Kotlarczyk]], [[Maksymilian Koźmin]].
Z Wisły zagrali: [[Jan Kotlarczyk]], [[Józef Kotlarczyk]], [[Maksymilian Koźmin]].
 +
 +
Ostatni oficjalny występ [[Maksymilian Koźmin|Koźmina]] w reprezentacji Polski.
 +
'''Skład Reprezentacji Polski:'''
'''Skład Reprezentacji Polski:'''

Wersja z dnia 08:00, 6 lut 2015

Z Wisły zagrali: Jan Kotlarczyk, Józef Kotlarczyk, Maksymilian Koźmin.

Ostatni oficjalny występ Koźmina w reprezentacji Polski.


Skład Reprezentacji Polski:

Maksymilian Koźmin - Wisła Kraków Grafika:Zmiana.PNG (45' Spirydion Albański - Pogoń Lwów)

Henryk Martyna - Legia Warszawa

Jerzy Bułanow - Polonia Warszawa

Jan Kotlarczyk - Wisła Kraków

Józef Kotlarczyk - Wisła Kraków Grafika:Zmiana.PNG (45' Franciszek Cebulak - Legia Warszawa)

Jan Badura - Ruch Wielkie Hajduki

Władysław Szczepaniak - Polonia Warszawa

Karol Kossok - Pogoń Lwów

Teodor Peterek - Ruch Wielkie Hajduki Grafika:Zmiana.PNG(45' Józef Nawrot - Legia Warszawa)

Józef Ciszewski - Legia Warszawa

Witold Wypijewski - Legia Warszawa


Miejsce/Stadion: Warszawa.

Strzelcy bramek: Graţian Sepi 5' (0:1), Elemer Kocsis 29' (0:2), Graţian Sepi 78' (0:3), Józef Nawrot 80' (1:3), Witold Wypijewski 87' (2:3).

Selekcjoner: Stefan Loth.

Opis meczu

Komentarze prasowe po występach Wiślaków w reprezentacji:

  • Maksymilian Koźmin:
    • „W 24-tej minucie Kotlarczyk II kulejąc schodzi na 2 minuty z boiska. Ten krótki okres czasu przynosi niebezpieczny wypad Rumunów zakończony dwoma ryzykanckiemi, ale uciążliwemi wybiegami Koźmina i rogiem dla gości”. Wypad ten nie był ostatnim w tym meczu. Mimo dobrej gry w przerwie zostaje zmieniony.
    • „Z pośród dwu bramkarzy ani Koźmin, ani Albański nie stanęli na wysokości zadania. Obaj niepewni, nerwowi, mało opanowani”.


  • Jan Kotlarczyk:
    • "Kotlarczykowie oddali drużynie przez swój spokój i opanowanie nieocenione zasługi, zwłaszcza w I połowie. Starszy Kotlarczyk grał chwilami za siebie i za Peterka: nie dość, że odbierał piłki i zasilał niemi atak, brał także na siebie inicjatywę kierowniczą, pozwalał rozstawić się graczom i wybierał najlepsze pozycje do zagrania piłek. Młodszy miał naprzeciw siebie dwu djabłów, szybkich, napastliwych i ostro idących – że ich poskromił to zsługa nie lada". Rutyna największym atutem Kotlarczyków. Minusem „jest przede wszystkiem brak szybkości”. Kpt. Związkowy Lotch : „Kotlarczykowie bez zarzutu”
    • „W 24-tej minucie Kotlarczyk II kulejąc schodzi na 2 minuty z boiska. Ten krótki okres czasu przynosi niebezpieczny wypad Rumunów zakończony dwoma ryzykanckiemi, ale uciążliwemi wybiegami Koźmina i rogiem dla gości”.
    • „Linja pomocy – bracia Kotlarczykowie, Badura stanęła niewątpliwie na wysokości zadania. Nie błyszczała ona grą jakiejś ekstraklasy, ale nie było w niej też momentów złych. Każdy gracz spełnił swe zadanie co najmniej zadowalająco, zarówno w znaczeniu defenzywnem, jak – co ważniejsze – w ofensywnem. Kotlarczykom brak jest niestety szybkości i częściowo wytrzymałości. Odczuł to na swej skórze prawy pomocnik, którego często lewoskrzydłowy Rumunów objeżdżał bez trudności. Natomiast na dobro obu braci zapisać należy niezwykły spokój, pewny takling i czasami arcyświetne kierowanie piłki do napadu. Mimo wymienionych wad Kotlarczyków, lepszych pomocników w Polsce obecnie bodaj nie posiadamy i pewnie prędko posiadać nie będziemy”.
  • Józef Kotlarczyk:
    • "Kotlarczykowie oddali drużynie przez swój spokój i opanowanie nieocenione zasługi, zwłaszcza w I połowie. Starszy Kotlarczyk grał chwilami za siebie i za Peterka: nie dość, że odbierał piłki i zasilał niemi atak, brał także na siebie inicjatywę kierowniczą, pozwalał rozstawić się graczom i wybierał najlepsze pozycje do zagrania piłek. Młodszy miał naprzeciw siebie dwu djabłów, szybkich, napastliwych i ostro idących – że ich poskromił to zasługa nie lada". Rutyna największym atutem Kotlarczyków. Minusem „jest przede wszystkiem brak szybkości”. Kpt. Związkowy Loth : „Kotlarczykowie bez zarzutu”
    • „W 24-tej minucie Kotlarczyk II kulejąc schodzi na 2 minuty z boiska. Ten krótki okres czasu przynosi niebezpieczny wypad Rumunów zakończony dwoma ryzykanckiemi, ale uciążliwemi wybiegami Koźmina i rogiem dla gości”.

Relacje prasowe