1939.04.30 Krowodrza Kraków - Wisła Kraków Ib 2:3

Z Historia Wisły

Spis treści

Relacje prasowe

"Głos Narodu" z 1939.04.29

Ze spotkań o puchar KZOPN najciekawiej przedstawia się mecz Krowodrza - Wisła I b. (boisko 20 p. p. godz. 10.30), w dalszych spotkaniach pucharowych Makkabi gra z Garbarnią I b. (boisko Makkabi, godz. 17), a Zwierzyniecki z Cracovią I b (boisko Cracovii, godz. 11).



"Głos Narodu" z 1939.05.01

WISŁA I b. - KROWODRZA 3:2 (1:1)

(ms) Spotkanie stało na słabym poziomie. Do pauzy gra nie była interesująca a w drugiej części zaznaczyła się przewaga Wisły, która we wszystkich liniach grała dość dobrze. Wyróżnili się Obtułowicz, Worytkiewicz i Czak oraz Jurewicz w bramce. Krowodrza, która wystąpiła w osłabionym składzie grała słabo. Najlepiej wyszły linie defensywne, stawiające dość skuteczny opór. Bramki dla Wisły zdobyli Wandas, Obtułowicz i samobójczą Gendłek, a dla pokonanych Rycerz i Gendłek z rzutu karnego. Sędzia p. Węglowski.



"Przegląd Sportowy" z 1939.05.01

W LIDZE KRAKOWSKIEJ

KRAKÓW, 30.4. - Tel. wł. - W krakowskiej lidze Okręgowej wyniki były następujące: Makabi - Garbarnia 1:0 (1:0), Fablok - Tarnovia 2:0 (1:0), Grzegórzewski - Chełmek 5:2 (3:0), Mościce - Korona 2:1 (1:0), Wisła - Krowodrza 3:2 (1:1), Cracovia - Zwierzyniecki 2:2 (1:1), Olsza - Podgórze 1:1 (0:1)



"IKC" z 1939.05.02

W rozgrywkach o puhar KOZPN wyniki były nast.:

Wisła IB-Krowodrza 3:2 (1:1).

Prowadząca w tabeli spotkań puharowych rezerwa Wisły zrewanżowała się Krowodrzy za porażkę, poniesioną w pierwszej rundzie. Osłabione składy, w jakich ukazały się oba zespoły na boisku, nie wróżyły zbyt pięknego przebiegu spotkania. Tymczasem tak czerwoni mimo braku obu skrzydłowych jak i gospodarze, którzy wystąpili z zupełnie niemal odmłodzoną linją ataku, zagrali bardzo ładnie, a przedewszystkiem żywo, co obok niepewnego do ostatniej chwili wyniku złożyło się na wysoki poziom meczu.

Pierwszą bramkę zdobyli gospodarze przez prawoskrzydłowego Rycerza, który zastąpił Psonkę, wyrównał Obtułowicz z podania Wandasa, mimo interwencji obrońców i bramkarza przeciwnika. Do zdobycia przez Wisłę dalszych punktów w tym okresie gry nie dopuściła dobrze grająca obrona niebieskich, a zwłaszcza niezawodny Gędłek. Tenże sam gracz uzyskał po przerwie drugi punkt dla swych barw, wykorzystując pewnie podyktowany przez sędziego rzut karny.

Po dłuższym okresie gry Obtułowicz zdobył ponownie wyrównujący punkt z pięknie wykonanego rzutu karnego. Decydującą o zwycięstwie czerwonych bramkę strzelił tuż przed końcem Wandas. Sędzia p. Węglowski.