1946.11.03 Warszawa - Kraków 2:2

Z Historia Wisły

Grać mieli z Wisły: Flanek, Wapiennik II, Cisowski, Gracz.

Relacje: Kraków zwycięża w pucharze Kałuży

Relacje prasowe

Echo Południa. 1946, nr 236 (5 XI)

W dniu wczorajszym na Stadionie Wojska Polskiego w Warszawie odbył się oczekiwany z olbrzymim zainteresowaniem mecz piłkarski z cyklu rozgrywek o puchar śp. Kałuży pomiędzy drużynami Krakowa i Warszawy.

Jedenastka Krakowa występowała do tych zawodów z większymi nieco szansami, gdyż do zdobycia cennego trofeum wystarczał jej jedynie wynik remisowy, w przeciwieństwie do Warszawy, która tylko w wypadku odniesionego zwycięstwa mogła stać się posiadaczką pucharu.

Zawody zepsuła fatalna pogoda, która w dużej mierze uniemożliwiała normalny przebieg gry, stawiając walczącym drużynom bez porównania cięższe warunki do pokonania niż normalnie. Do zawodów wystąpiły oba zespoły w swych najsilniejszych składach chcąc za wszelką cenę uzyskać zwycięstwo.

Gra rozpoczyna się okresem lekkiej przewagi Krakowa, po czym jednak do głosu z kolei dochodzi Warszawa i gra się wyrównuje.

Pierwszą bramkę meczu zdobywa dla zespołu Krakowa Gracz. Bramka ta podnieca warszawiaków, którzy atakują zawzięcie, jednak groźne strzały Ochmańskiego i Swicarza mijają bramkę o centymetry.

Mimo jednak doskonałej postawy Rybickiego, który bronił bardzo dobrze na 3 minuty przed przerwą Swicarz z podania Ochmańskiego zdobywa wyrównującą bramkę.

Po przerwie mimo wyjątkowo ciężkiego terenu gra przybiera na tempie, przy czym Kraków znowu jest w przewadze a rezultatem tej przewagi jest zdobyta w 15 minucie gry ostrym strzałem przez Gracza druga bramka, dla Krakowa. Następuje z kolei okres gry wyrównanej przy czym zawodnicy obu drużyn reprezentują całkiem dobry poziom; — wreszcie w ostatniej niemal minucie gry, gdy zdawało się, iż zwycięstwo Krakowa nie ulega Już najmniejszej wątpliwości po jednym z kornerów Swicarz główką zdobywa wyrównującą bramkę dla Warszawy.

W zespole krakowskim, który w całości wypadł bardzo dobrze na wyróżnienie zasługuje Gracz w ataku, trójka pomocy oraz Rybicki w bramce.

Zawody powyższe prowadził ob.

Gabel z Poznania.