1947.05.11 Wisła Kraków - Debreczyn VSC 5:2

Z Historia Wisły

1947.05.11, mecz towarzyski, Kraków, Stadion Wisły,
[[Grafika:|150px]] Wisła Kraków 5:2 (4:1) Debreczyn VSC
widzów:
sędzia: Chruściński
Bramki
Mieczysław Gracz x4
Józef Kohut
Nagy
Kiss II
Wisła Kraków
Debreczyn VSC

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje

Przegład Sportowy 38/2:

Wisła odnalazła formę

Kraków, 11. 5. (Tel. wł.) Wisła – DVSC (Debreczyn) 5:2 (4:1).

Kombinowana drużyna piłkarska Debreczyn VSC zasilona graczami Szolnoku, Torekvesu i Donakeszi po dwóch ładnych zwycięstwach w Bytomiu i Bielsku – w Krakowie odprawiona została przez Wisłę wynikiem 2:5 (1:4). Przez boisko Wisły powiał w sobotę znów prawdziwy futbal, którego tak bardzo spragniona jest wybredna tutejsza publiczność. Zawody nie tylko przyniosły wielki sukces niepokonanej w tym roku Wiśle, lecz zadowoliły wymagania.

Po pięknej na wysokim poziomie stojącej grze, Wisła odniosła zasłużone zwycięstwo w wysoki stosunku bramkowym. Bohaterami meczu był Jurowicz w bramce i Gracz w ataku, strzelec czterech bramek i motor całej drużyny.

Wisła zagrała jeden ze swoich najlepszych meczów. W pierwszej połowie zawodów zaszachowała w zupełności Węgrów, rozstrzygając zawody na swoją korzyść. Dopiero po pauzie obraz gry się zmienił i Węgrzy rozpoczęli rozpaczliwe ataki, ażeby za wszelką cenę poprawić niekorzystny dla nich wynik. – Doskonale spisujące się trio obronne Wisły pozwoliło Węgrom zdobyć jedną tylko bramkę i to już przed końcem zawodów.

Bramki dla Wisły zdobyli: Gracz 4, Kohut 1, dla Węgrów – środkowy napastnik Nagy i lewy łącznik – Kiss II.

W drużynie węgierskiej grało dwóch graczy z reprezentacji Węgier oraz 3-ch zawodników z reprezentacji Budapesztu, co tym bardziej uwypukla wartość sukcesu Wisły. Zawody prowadził doskonale Chruściński.