1948.12.05 Wisła Kraków - Cracovia 6:10
Z Historia Wisły
- 5 grudnia. Zawody towarzyskie w boksie Wisła Kraków - Cracovia 6:10.
- Wisła wystąpiła z rezerwowymi zawodnikami.
- w wadze muszej Henryk Wojtysiak przegrał z Wszołkiem.
- w wadze koguciej Kurnik przegrywa z Leją.
- w wadze piórkowej Giergiel (boks) przegrywa przez k.o. z Druzgałą.
- w wadze lekkiej Kalita wygrywa z Maderskim.
- w wadze półśredniej wygrana zawodnika Cracovii w 3. rundzie.
- w wadze średniej wygrana przez w.o. z powodu braku rywala.
- w wadze półciężkiej Kolut wygrywa z Bereźnickim.
- w wadze ciężkiej Władysław Ryś przegrywa z Pieniążkiem.
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1948, nr 332 (4 XII) nr 981
Cracovia — Wisła w boksie
W najbliższą niedzielę odbędzie się atrakcyjne spotkanie pięściarskie Cracovia — Wisła.
Obie drużyny wystąpią do zawodów tych w swych najlepszych składach. Cracovia z Wszołkiem, Szczerbowskim, Stysiałem i Rapaczem na czele, Wisła z Sidelnikowem, Matulą, Kolutem i Rysiem.
Ze względu na propagandowy charakter imprezy ceny biletów bardzo niskie.
Całkowity dochód przeznaczony jest na budowę Domu Zjednoczonej Partii Klasy Robotniczej.
Zawody odbędą się w hali WUKF-u przy ul. Zwierzynieckiej 26 o godz. 19-tej.
Jako przedmecz odbędzie się spotkanie zapaśnicze RKS Legia — ZZK Olsza.
Echo Krakowa. 1948, nr 336 (8 XII) nr 985
„Derby pięściarskie"
Jak już podawaliśmy w „Piłkarzu" rewanżowe spotkanie pięściarskie między drużynami -Wisły j Cracovii zakończyło się i tym razem zwycięstwem białoczerwonych.
Obie drużyny wystąpiły zasilone zawodnikami z innych klubów. I tak w miejsce chorego Rapacza wystąpił Bała, zamiast Białka walczył Pieniążek a Szczerbowskiego zastąpił rezerwowy Maderski.
W Wiśle brał było Gromali i Lipeńskiego.
Na skutek tych zmian ciekawie zapowiadające się zawody straciły wiele na atrakcyjności, nie doszło bowiem do rewanżowych spotkań Stysiała z Lipeńskim i Rapacza z Matułą.
Poziom zawodów był tym razem słaby -a do ciekawszych należały jedynie walki Stysiała z Lisikiem i Wszołka z Wojtysiakiem.
Z drużyny zwycięzców prócz Wszołka i Stysiała trzeba wyróżnić również Zobowiązania przedkongresowe Leję, który z meczu na mecz jest lepszy.
Niemal wszyscy pięściarze Wisły wykazuję spadek formy. Zawiódł szczególnie Matula, który obecnie nie ma zupełnie kondycji i stracił szybkość.
W wadze półciężkiej walka Bereźnickiego z Kolutem była parodią boksu i odbywała się przez cały czas pod dyktandem publiczności „hej —łup!“...
SZCZEGÓŁOWE WYNIKI WALK: W muszej —lepszy kondycyjnie i szybszy Wszołek (Cr.) atakuje od pierwszej rundy i często trafiając, wygrywa wysoko na punkty walkę z Wojtysiakiem (W.).
W koguciej walczący początkowo ostrożnie Leja (Cr.) trafia czysto w pierwszym starciu Kurnika nie umie jednak wykorzystać przewagi.
W drugiej rundzie Leja ma jednak nadal miażdżącą przewagę.
Sędzia poddaje Kurnika, który parokrotnie na deskach.
W piórkowej — Druzgała (Cr.) i Giergiel (W.) idą na cios. Spokojnie walczący Druzgała trafia częściej i już w pierwszym starciu Giergiel jest parokrotnie knock-down i ostatecznie poddaje się w drugiej rundzie.
W lekkiej walka Maderskiego (Cr.) z Kaletką (W.) stała na słabym poziomie. Obaj pięściarze nie wytrzymali tempa i w 3-ciej rundzie ledwo trzymali się na nogach.
Zwyciężył na punkty Kaletka.
W półśredniej —po wyrównanej pierwszej rundzie, Stysiał (Cr.) przechodzi w drugim starciu do ataku. Lisik (G.) parokrotnie ładnie kontruje, w trzeciej rundzie otrzymuje jednak silny cios w żołądek, po którym zostaje wyliczony.
W średniej — Matula (W.) zdobył punkty w. o. z powodu braku przeciwnika.
W spotkaniu towarzyskim po brzydkiej walce, pięściarz Wisły pokonał Balę (Korona) na punkty.
W półciężkiej walka Bereźnickicgo (Cr.) z Kolutem (W.) ma od początku chaotyczny przebieg. Lepszy nieco Kolut wygrywa na punkty.
W ciężkiej — Pieniążek (G.) po nieciekawej walce zwyciężył na punkty ambitnie walczącego Rysia (W.).
Sędziował w ringu p. Mikołajczyk, punktowali pp. Bumar, Moszkowski i Luberda.
„Dziennik Polski” nr 329, 334, 335.