1950.01.08 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 2:7
Z Historia Wisły
Gwardia Kraków | 2:7 | Włókniarz Łódź | ||||||||
(1:3, 1:1, 0:3) | ||||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: Brzeziński i Bratkowski | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Wisła wzmocniona juniorkami KTH bo część zawodników wróciła wcześniej do Krakowa.
Spis treści |
Relacje prasowe
Przegląd Sportowy. R. 6, 1950, nr 4
1950.01.12
ŁKS — Gwardia 7:2 (5:1, 1:1, 5:0). Mecz rozegrany późną nocą nie był ciekawy Gwardia, której część graczy wróciła do Krakowa, została wzmocniona juniorkami KTH. Zwycięstwo ŁKS zasłużone. Bramki dla łodzian zdobyli Koczewski — 3, Starzyński I Staniszewski po 2, dla Gwardii Skotnicki i Pylisiak. Sędziowali: Brzeziński i Batkowskl.
Echo Krakowskie. 1950, nr 12 (12 I) nr 1373
ŁKS WŁÓKNIARZ — GWARDIA KRAKÓW 7:2 (3 1, 1:1, 3:0)
W drugim spotkaniu ŁKS pokonał Gwardię Kraków, w stosunku 7:2 (3:1, 1:1. 3:0). Łodzianie byli dużo lepsi j jak zwykle bardzo ambitni. Gwardia gra coraz lepiej, zwłaszcza jej młodzi napastnicy do chodzą do formy. Spotkania Sędziowali: red. Hig , mgr Trytko.
Sport. 1950, nr 4
1950.01.12
WŁÓKNIARZ ŁÓDŹ — GWARDIA KRAKÓW 7:2 (3:1, 1:1, 3:0) Włókniarz: Sienkiewicz, Chodakowski, Meyer, Pruszkiewicz, Glamaczyński, Starzewski, Łapczyński, Walczak, Staniszewski, Koczewski.
Gwardia: Prząda, Cisowski, Mazur, Kowalski II, Rynduch, Skotnicki, Tiliszek, Jędrol.
Sędziowali Bączkowski (Krynica) i Brzeziński (Łódź).
Bramki dla Włókniarza zdobyli: Koczewski — 4, Starzewskj 2, oraz Staniszewski 1, dla Gwardii — Skotnicki i Tiliszek.
Znikoma tylko liczba widzów wy trwała do końca spotkania Włókniarz — Gwardia, a ostatnia tercja odbywała się już wobec opustoszałych trybun gdy. nieliczni zapaleńcy emocji, sportowych schronił się do szatni, by zagrzać się gorącą herbatą. Inna rzecz, że na tafli lodowej nie działo się nic ciekawego.
Łodzianie, którzy w poprzednich spotkaniach zagrali wcale znośnie, tym razem do pewnego stopnia rozczarowali. Wyjątek stanowili, Koczewski, który przeprowadzi} kilka udanych przebojów zakończonych celnym strzałami, oraz Chodakowski, który wziął sobie do serca życzliwe rady i dowiódł, że spokojną i opanowaną grą można uzyskiwać grubo lepsze wyniki, niż nazbyt ostrą postawą. Gwardziści jak zwykle wszelkie braki nadrabiali ofiarną grą i dzięki temu nieznacznie ustępowali pod względem poziomu gry zwycięskim łodzianom.
Gazeta Krakowska. 1950, nr 12 (12 I) nr 327
WŁ.-ŁKS — GWARDIA KRAKÓW 7:2 (3:1, 1:1, 3:0) Drugim spotkaniem był mecz krakowskiej Gwardii z Włókniarzem-ŁKS, który zakończył się zwycięstwem łodzian w stosunku 7:2 (3:1, 1:1, 3:0), Hokeiści krakowscy jedynie w drugiej tercji równorzędnym przeciwnikiem.
OGNIWO-CRACOVIA — GWARDIA KR. 13:1 (4:1. 3:0, 6.0) Ostatnim spotkaniem, które rozegrano w krynickim turnieju hotelowym był mecz Cracovii z krakowska Gwardią.
Zwyciężyła wysoko Cracovia w stosunku 13:1 (4:1, 3:0. 6:0), | Bramki uzyskali: Wołkowski, Więcek i Palus po 3, Burda i Masełko po 2, a dla Gwardii Cisowski. Zawody prowadzili Hig i Brzeziński.
Zwycięzcą krynickiego turnieju hokejowego został Związkowiec-KTH przed Cracovią, Łodzią. ŁKS. Gwardią.
Za grę fair krakowska Gwardia otrzymała puchar.
Sport i Wczasy. R.4, 1950, nr 4
ŁKS WŁÓKNIARZ — GWARDIA KRAKÓW 7:2 (3:1, 1:1, 3:0) Drużyna Gwardii wystąpiła w tym meczu zasilona juniorami KTH.
Bramki dla zwycięzców zdobyli: Koczewski 4, Starzewski 2 i. Staniszewski 1, dla Gwardii Skotnicki i Tyliszczak.