1952.02.10 Spójnia Warszawa - Wisła Kraków 48:22
Z Historia Wisły
Spójnia Warszawa | 48:22 | Gwardia Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 29:14 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Przegląd Sportowy. R. 8, 1952, nr 12
1952.02.11
WARSZAWA 10.2. Spójnia W-wa — Gwardia Kraków 48:22 (29:14). Sędziowali Raczyński (Łódź) i Szmelter (Gdańsk). Spójnia: Rogowska — 18, Parszniak 11, Pachlowa — 8, Wojewódzka — 3, Kowalczyk, Urban, Cherynowska i Ratajczak po 2,Dziak. Trener Pachla. Gwardia: Matula —8, Łaptaś — 8, Mamińska — 5, Kirschanek — 2, Szeligiewicz — 1, Otolińska, Więcław. Kowalówka. Trener Groyecki.
Od pierwszych minut spotkania zaznaczała się wyraźna przewaga drużyny warszawskiej. Zawodniczki Spójni przewyższały przeciwniczki zarówno pod względem technicznym jak i taktycznym, lepiej kryły, lepiej strzelały. Wygrały więc wysoko i zasłużenie
Sport, 1952, [R. 8], nr 12
SPÓJNIA WARSZAWA - GWARDIA KRAKÓW 48:22 (29:14)
WARSZAWA (tel. wł.) Leader tabeli poniósł nieoczekiwanie porażkę, z dobrze dysponowaną Spójnią. Zwycięstwo zespołu war szawskiego było w pełni zasłużone, przewyższał on przeciwnika lepszą taktyką i techniką. Drużyna krakowska nie wytrzymała spotkania kondycyjnie. Punkty dla Spójni zdobyli: Rogowska 18, Parszniak 11, Pacidowa 8, Wojewódzka 3 oraz Kowalczyk, Urban, Herynowska i Ratajczak po 2: dla Gwardii — Laptasiówna 8, Matulanka 6, Mamińska 5, Kirszenek 2 i Szeligiewicz 1. Sędziowali Raczyński i Szulc.