1953.08.02 Odra Opole - Wisła Kraków 1:1

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 13:44, 25 lip 2008; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)

Przegląd sportowy, rok 1953/ nr.66/ 3 sierpnia/ str.3:

Budowlani Opole - Gwardia Kr. 1:1

OPOLE, 2.8. (tel. wł.). Budowlani Opole - Gwardia Kraków 1:1 (0:0). Bramkę dla Budowlanych zdobył Żabicki, dla Gwardii - Kohut. Sędzia Marcinkowski z Łodzi. Widzów ok. 10 tys.

Budowlani: Paszkiewicz (Kciuk), Trojanowski, Kania, Skromkiewicz, Rogowski, Mruczyński, Mielniczek, Cichy, Majda, Żabicki, Słysz.

Gwardia: Jurowicz, Piotrowski, Szczurek, Flanek, Snopkowski, Jędrych, Kotaba, Jaśkowski, Kohut, Gamaj, Mordarski.

Drużyna Budowlanych sprawiła swoim zwolennikom w tym sezonie po raz drugi niespodziankę. Podobnie jak nie liczono się z uzyskaniem dobrego wyniku z Unią Chorzów przed kilku tygodniami, tak i teraz nikt nie spodziewał się, iż Budowlani mogą uzyskać dobry wynik z krakowską Gwardią. Spotkanie nie stało na dobrym poziomie: było ono typową walką na punkty, przy czym obydwie drużyny walczyły ostro, a w pewnych okresach gra była brutalna z obu stron. Więcej brutalności wnosili zawodnicy Gwardii: skończyło się to smutnie dla Piotrowskiego, którego sędzia w 77 min. gry usunął z boiska.

Drużyna Gwardii przewyższała miejscowych techniką, podania były dobrze adresowane. Napad Gwardii grając w polu dobrze, załamywał się jednak na ostro wkraczającej obronie Budowlanych. Nie inaczej było w drużynie gospodarzy, gdzie napastnicy zapomnieli o tym, iż aby wygrać mecz należy strzelać. W drużynie Budowlanych dobrze spisał się bramkarz Paszkiewicz, który obronił kilka niebezpiecznych strzałów. W obronie najlepszy okazał się Kania i Skromkiewicz. A w ataku najlepiej wypadł Słysz. W drużynie Gwardii najlepszy był Szczurek. Jurowicz w bramce raził niepewnością. W linii ataku najlepsi byli Gamaj i Mordarski. Kohut doskonale kryty przez Kanię nie mógł wiele zdziałać. W pierwszej połowie przez okres 15 minut więcej z gry miała Gwardia, nieznacznie przeważając. Po tym okresie gra się wyrównała. Po zmianie pól gra była całkowicie równorzędna, przy czym w pewnych okresach gospodarze uzyskiwali przewagę.

Prowadzenie dla Gwardii zdobył w 66 min. gry Kohut. Gwardia nie cieszyła się jednak długo z prowadzenia, gdyż już w następnej minucie gospodarze wyrównali. Strzelcem bramki był Żabicki, który z ładnego podania Mielniczka główką uzyskał wyrównującą bramkę.