1956.01.08 Wisła Kraków - Gwardia Gdańsk 9:11

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 9: Linia 9:
**w wadze półciężkiej [[Franciszek Kraus]] przegra z Korolewiczem .
**w wadze półciężkiej [[Franciszek Kraus]] przegra z Korolewiczem .
**w wadze ciężkiej [[Wawrzynkowski]] przegrał w 2. rundzie przez t.k.o. z Michalakiem.
**w wadze ciężkiej [[Wawrzynkowski]] przegrał w 2. rundzie przez t.k.o. z Michalakiem.
 +
 +
 +
==Relacje prasowe==
 +
 +
 +
===Echo Krakowskie. 1956, nr 7 (8/9 I)===
 +
 +
BOKS GODZ. 11: hala Gwardii przy Reymonta: Gwardia Gdańsk
 +
 +
===Echo Krakowskie. 1956, nr 8 (10 I)===
 +
[[Grafika:Echo 1956-01-14a.jpg‎‎|thumb|right|200 px]]‎‎
 +
[[Grafika:Echo 1956-01-14b.jpg‎‎|thumb|right|200 px]]‎‎
 +
 +
W meczu o mistrzostwo 1 ligi pięściarskiej przykrą porażkę poniosła u siebie Wisła, porażkę tym ważniejszą, że eliminuje ona chyba, ostatecznie jedyny zespól krakowski z ekstraklasy. Wisła przegrała z gdańską Gwardią „szczęśliwie” 9:11. Szczęśliwie, gdyż najlepszy zawodnik gości — Wojciechowski miał zdecydowaną przewagę nad Sojką, a jeden nieprawidłowy cios pozbawił go , zwycięstwa; lnna rzecz, że w wadze lekkośredniej ambitnemu Musiałowi w walce z Dampcem, jeśli nie zwycięstwo .to przynajmniej. należał się remis. Z bokserów krakowskich na wyróżnienie zasłużyli jedynie Bolesta, Musiał i Kraus.
 +
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1955/1956 (boks)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1955/1956 (boks)]]
[[Kategoria:I Liga 1955/1956 (boks)]]
[[Kategoria:I Liga 1955/1956 (boks)]]
[[Kategoria: Wybrzeże Gdańsk (boks)]]
[[Kategoria: Wybrzeże Gdańsk (boks)]]

Wersja z dnia 07:02, 6 kwi 2019

  • 8 stycznia. I liga bokserska: Wisła Kraków - Gwardia Gdańsk 9:11 s.3


Relacje prasowe

Echo Krakowskie. 1956, nr 7 (8/9 I)

BOKS GODZ. 11: hala Gwardii przy Reymonta: Gwardia Gdańsk

Echo Krakowskie. 1956, nr 8 (10 I)

‎‎
‎‎

W meczu o mistrzostwo 1 ligi pięściarskiej przykrą porażkę poniosła u siebie Wisła, porażkę tym ważniejszą, że eliminuje ona chyba, ostatecznie jedyny zespól krakowski z ekstraklasy. Wisła przegrała z gdańską Gwardią „szczęśliwie” 9:11. Szczęśliwie, gdyż najlepszy zawodnik gości — Wojciechowski miał zdecydowaną przewagę nad Sojką, a jeden nieprawidłowy cios pozbawił go , zwycięstwa; lnna rzecz, że w wadze lekkośredniej ambitnemu Musiałowi w walce z Dampcem, jeśli nie zwycięstwo .to przynajmniej. należał się remis. Z bokserów krakowskich na wyróżnienie zasłużyli jedynie Bolesta, Musiał i Kraus.