1959.05.13 Wisła Kraków - Lokomotiv Stendal 3:0

Z Historia Wisły

1959.05.13, mecz towarzyski, Kraków, Stadion Wisły,
Wisła Kraków 3:0 (2:0) Lokomotiv Stendal
widzów:
sędzia: Julian Mytnik z Krakowa
Bramki
Antoni Rogoza 10'
Antoni Rogoza 41'
Antoni Rogoza 63'
1:0
2:0
3:0
Wisła Kraków
Bronisław Leśniak
Edward Szymeczko
Ryszard Budka
Leszek Snopkowski
Adam Michel
Ryszard Jędrys (Stefan Mazur)
Antoni Rogoza
Wiesław Gamaj
Lokomotiv Stendal
Mecz skrócono o 10 minut z powodu Wyścigu Pokoju.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1959, nr 111 (14 V) nr 4321

‎‎

KRAKÓW jak mógł najlepiej przygotował się na przyjęcie kolarzy. Pełny stadion Wisły, okrzyki i tradycyjne „Sto lat” na cześć wjeżdżających zawodników, kolorowe balony szybujące w powietrze, rakiety, petardy itp. wytworzyły atmosferę naprawdę wielkiej Imprezy.

W OCZEKIWANIU na przyjazd do Krakowa kolarzy -uczestników XII, Wyścigu Pokoju rozegrane zostało międzynarodowe spotkanie piłkarskie pomiędzy Wisłą a zespołem Lokomotiv Stendal (NRD). Mecz zakończył się zwycięstwem krakowian 3:0 (2:0). Wszystkie bramki zdobył Rogoza. Sędziował p. Mytnik — b. dobrze. Wisła mimo że wystąpiła w osłabionym składzie bez Kawuli i Monicy odniosła przekonywające zwycięstwo nad jedną z czołowych drużyn I ligi NRD. Tym razem trener Kosa wypróbował w ataki Rogozę za Manieckiego. Nie na swojej pozycji grał także Snopkow3kł, który musi aft zastąpić nieobecnego Kawulę. Mimo to krakowianie na tle przeciwnika wypadli zupełnie poprawnie, a atak stwarzał wiele groźnych sytuacji pod bramką Bergnera..

Oczywiście trudno wyciągać daleko idące wnioski z wysokiego zwycięstwa Wisły.

Przeciwnicy ustępowali bowiem „wiślakom” tak pod względem wyszkolenia technicznego, jak i w taktyce gry.

Przewyższali natomiast gospodarzy szybkością. Najlepszymi zawodnikami byli kadrowicze: pomocnik — Kuehler, prawy łącznik — Klingbiel oraz prawy łącznik — Liebrecht.

HAT TRICK ROGOZY Rogoza trzykrotnie zmusił do kapitulacji dobrego bramkarza, co świadczy pozytywnie o orientacji i dyspozycji strzałowej tego zawodnika. Widać było, że Rogoza chce zasłużyć na powrót do pierwszej drużyny. W polu dobrze też grali obaj skrzydłowi: Machowski i Kościelny. Adamczyk i Gamaj byli mniej widoczni, ale wypracowali wiele pozycji swym współpartnerom.

W defensywie najlepiej grał Michel, ale i. pozostali zawodnicy zadowolili. Leśniak w bramce nie miał wielu okazji do wykazania swej klasy. Tylko raz znalazł się on w opałach, kiedy to Klingbiel zdołał uśpić czujność obrońców.

Wówczas wybiegiem uratował Leśniak drużynę przed utratą bramki.

Od pierwszych minut gry bramkarz gości znalazł się pod obstrzałem napastników Wisły. Prowadzenie uzyskała Wisła w 13 min. Adamczyk wystawił piłkę w „uliczkę” do Gamaja. Wybiegł do niej także Bergner. Krakowianin po ograniu bramkarza znalazł się przy linii końcowej, skąd zcentrował lekko do Rogozy. Silny strzał lewego łącznika i pilika zatrzepotała w siatce. Druga bramka padła w 42 min. I znów uzyskał ją Rogoza po zagraniu Michla w uliczkę.

Po zmianie stron gra się wyrównuje i gość e kilkakrotnie zbliżają się w sąsiedztwo bramki Leśniaka. Ataki „w> ślaków” są jednak groźniejsze i częstsze. W 63 min. Rogoza ustala wynik meczu na 3:0, zdobywając gola z podania Gamaja.

W 75 min.za Jędrysa wchodzi na boisk) Mazur.

Kiedy wskazówka zegara wskazywała 84 min. gry sędzia Mytnik odgwizdał koniec meczu, gdyż organizatorzy ogłosili przez megafony, że Wyścig zbliża się do Krakowa. Okazało się jednak” że był to przedwczesny alarm, ponieważ kolarze byli dopiero między Izdebnikiem a Mogilanami i na ich przybycie czekaliśmy jeszcze ponad 30 minut.


”Przegląd Sportowy” z 1959.05.14

http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/p_sportowy/1959/nr077/directory.djvu

”Dziennik Polski” z 1959.05.14

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5929

Wisła—Lokomotiv Stendal 3:0

Przede wszystkim małe sprostowanie. Awizowana przed meczem drużyna niemiecka z Kairl Marxstadt jest istotnie zespołem I ligi NRD, zajmuje jednak nie czwarte, ale... trzynaste miejsce. Jedenastka gości zagrała właśnie na tym poziomie i nie miejmy o to do nich pretensji. Niemcy wyraźnie ustępowali piłkarzom Wisły, a wynik 3:0 (2:0) mówi sam za siebie o przewadze gospodarzy. Wiślacy, którzy nadawali ton grze przez pełne 90 minut, nie zagrali na , pełnych obrotach — i trudno ich o to winić. Nie znaczy to jednak, że zlekceważyli przeciwnika. Gdyby wykorzystali kilka dogodnych momentów pod bramką Niemców — wynik mógłby być z pewnością wyższy.

Wisła wystąpiła właściwie w ligowym zestawieniu. W obronię jedynie na stoperze zagraj Snopkowski mając po bokach Szymeczkę i Budkę, do pomocy odkomenderowano Michała i Jędrysa, a w ataku na środku zagrał nie widziany od dawna Rogoza. On też był zdobywcą wszystkich trzech bramek.

W takim ustawieniu Wisła zagrała zupełnie poprawnie, a wyróżnić w niej trzeba przede wszystkim Snopkowskiego (powołany do kadry narodowej) oraz Gamaja i Rogozę. Ten ostatni swoimi szybkimi rajdami i dobrymi przejęciami piłek stwarzał raz po raz groźne sytuacje pod bramką gości.

Bramki zdobył Rogoza w 12, 47 i 82 min. Sędziował p. Mytnik z Krakowa. (r)


Gazeta Krakowska. 1959, nr 113 (13 V) nr 3412

Na 24 godziny przed przyjazdem kolarzy poszliśmy zobaczyć, jak wyglądają przygotowania na stadionie Wisły. Już z daleka słychać warkot silników samochodów, wywożących ziemię, pracujące koparki, które wyrównywały teren przed boiskiem. Robotnicy kończyli układać płyty, by publiczność miała dogodny dostęp na stadion. W górze nad lożą honorową powiewają już flagi wszystkich państw uczestniczących w Wyścigu. A nad nimi — nadawcza antena telewizyjna. Spotkaliśmy również piłkarzy Lokomotiv (Stadlau), którzy grają dzisiaj z Wisłą. Rozmawiali właśnie o czymś z ożywieniem z trenerem gospodarzy Kosą.


Gazeta Krakowska. 1959, nr 114 (14 V) nr 3413

‎‎

Hat trick Rogozy

WISŁA; Leśniak, Szymeczko, Snopkowski, Budka, Michel, Jędrys (Mazur), Machowski, Gamaj, Adamczyk, Rogoza, K. Kościelny.

LOKOMOTIV: Bergner, Bruggemann, Prebusch, Weisskopf, Neubauer, Kticliler, Linkort (od 60 min. Karlsch), Klingsbiel, Strohmeyer, Liebrecht, Gussau.

Sędziował p. Mytnik z Krakowa.

Wszystkie trzy bramki dla Wisły zdobył Rogoza: w 13,43 i 62 min.

Międzynarodowe spotkanie piłkarskie rozegrane przed zakończeniem X etapu na stadionie Wisły pomiędzy drużyną krakowską a I-ligowym zespołem NRD Lokomotiv Stadlau zakończyło się po przeciętnej grze zasłużonym zwycięstwem Wisły 3:0.

Goście zajmujący w „Oberlidze” 13 (przedostatnie) miejsce, zaprezentowali się na poziomie naszej II ligi. Jest to zespół o niezłej technice, słabej szybkości i za miękko grający jak na nasze warunki. Wyróżniło się w drużynie niemieckiej zaledwie 3 graczy: prawy obrońca Brugge…