1960.01.16 Wisła Kraków - Spartak Plovdiv 3:0

Z Historia Wisły

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5534 s.8

Spis treści

Relacje prasowe

Gazeta Krakowska. 1960, nr 14 (18 I) nr 3624

Mistrz Polski w siatkówce kobiet Wisła rewizytowała drużynę bułgarską Spartaka (Plovdiv), W sobotę spotkanie było bez historii — niepełna godzina gry i 3:0 (15:6, 15:1, 15:8) dla Wisły. Dużo ciekawszy był niedzielny rewanż. Wisła wystąpiła bez Kotuli i z trudem uporała się z ambitnie grającymi Bułgarkami 3:0 (15:11, 15:10, 18:16). Krakowianki „rozzuchwalone” sobotnim zwycięstwem zagrały dużo słabiej i jedynie Szpytowa w ataku oraz Sowa w obronie zasłużyły na lepszą notę. Spotkania sędziowali Bacełov (Bułgaria) i Wołowiec (Polska) (P)


Echo Krakowa. 1960, nr 10 (14 I) nr 4524

‎‎

W nadchodzącą sobotę i niedzielę w hali TS Wisła odbędą się interesujące zawody siatkówki kobiet pomiędzy zespołami Wisły i bułgarskiego Spartaka z Plovdiv.

Siatkarki bułgarskie grające aktualnie w ekstraklasie swego kraju reprezentują wysoki poziom i ich dwukrotne spotkanie z mistrzyniami Polski powinno dostarczyć widzom wiele emocji, tym bardziej, że kierownictwo zespołu gości sygnalizuje wzmocnienie składu kilkoma reprezentantkami kraju z innych drużyn. Krakowianki wystąpią w swym najsilniejszym składzie z Kotulą -Zakrzewską na czele.

Początek meczu w sobotę o godz. 18, a w niedzielę o godz. 12,15.


Echo Krakowa. 1960, nr 13 (18 I) nr 4527

‎‎

W sobotę wiślaczki grając w swym pełnym składzie z Zakrzewską-Kotulą rozgromiły swe przeciwniczki 3:0 (15:6, 16:1, 15:8). Na usprawiedliwienie tak wysokiej porażki Bułgarek można przytoczyć fakt, iż nie zdążyły one wypocząć po męczącej podróży (przyjechały na kilka godzin przed zawodami).

Do wczorajszego rewanżowego pojedynku krakowianki wystąpiły bez Kotuli i to było jedną z przyczyn bardziej — aniżeli w sobotę — wyrównanej gry. Poza. tym wiślaczki grały jakby od niechcenia, konsolidując się dopiero w momentach, gdy przewaga przeciwniczek wzrastała do kilku punktów. Mecz zakończył się zwycięstwem wiślaczek 3:0 (15:10, 15:10, 18:16) dla krakowianek, które dopiero w końcówce trzeciego seta wykazały swe wielkie możliwości. Zawody prowadzili pp. Baclov (Bułgaria) i Wołowiec (Polska,