1962.12.02 AZS Kraków - Wisła Kraków Ib 52:36
Z Historia Wisły
Spis treści |
Relacje prasowe
Gazeta Krakowska. 1962, nr 287 (3 XII) nr 4516
Wawel — Wisła Ib 81:44 (32:16), AZS — Wisła Ib 52:36
Echo Krakowa. 1962, nr 282 (30 XI) nr 5407
Najciekawsze zawody odbędą się w Krakowie, gdzie leader tabeli, Wisła Ib (występująca w nieco osłabionym składzie, gdyż część zespołu pojechała do Holandii) grać będzie z krakowskimi rywalami AZS i Wawelem. Tak akademicy jak i wojskowi mają wielki apetyt na wygranie meczu z niepokonanym leaderem, interesująco zapowiadają się również mecze Wawelu i AZS z Koroną, z którą szczególnie Wawel od szeregu lat stacza zacięte boje.
Echo Krakowa. 1962, nr 284 (3 XII) nr 5409
OCZEKIWANE z dużym zainteresowaniem spotkania krakowskich zespołów AZS i Wawelu z Koroną i Wisłą Ib przyniosły zdecydowany sukces parze Wawel — AZS. W sobotę AZS wygrał z Koroną 54:50 (28:27), a Wawel odniósł nieoczekiwanie wysokie zwycięstwo nad niepokonanym leaderem tabeli — Wisłą Ib 81:44 (32:16). Na usprawiedliwienie wiślaków trzeba dodać, że występowali bez kilku zawodników z pierwszej drużyny, którzy wyjechali do Holandii na mecz o Puchar Europy (zgodnie z regulaminem, w zespole Ib może występować pięciu graczy z pierwszej drużyny). Tym niemniej tak wysokiego zwycięstwa wojskowych nikt się nie spodziewał.
Podopieczni trenera Gruszki zagrali jednak doskonale, szczególnie w defensywie i wybiwszy przeciwników z „uderzenia” odnieśli zasłużony sukces. Najlepszymi zawodnikami zwycięzców byli: Bieda, Kostołowski, Slotołowicz i Rogowski. W niedzielę Wisła Ib doznała drugiej porażki, przegrywając z AZS 36:52 (13:25).
Najwięcej punktów dla AZS zdobył najlepszy gracz na boisku — Winnicki 22, a dla Wisły — Wójcik 19. Wawel wygrał natomiast z Koroną 55:43 (28:22). Najwięcej punktów zdobyli: dla Wawelu — Bieda 16, a dla Korony — Tarnawski - 20.
Echo Krakowa. 1962, nr 287 (6 XII) nr 5412
Rezerwa Wisły, to drużyna o różnej sile bojowej. Gdy grają zawodnicy pierwszej drużyny, nie mają wśród pozostałych zespołów równego sobie przeciwnika. Natomiast rezerwa nie reprezentuje zbyt wysokiego poziomu, czego najlepszym dowodem ostatnie wysokie porażki z Wawelem i AZS Kraków.
