1965.05.09 Stal Mielec - Wisła Kraków 1:1

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
d
Linia 19: Linia 19:
}}
}}
[[Grafika:Tempo 1965-05-10.JPG|150 px]]
[[Grafika:Tempo 1965-05-10.JPG|150 px]]
 +
 +
==Relacje prasowe==
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1965, nr 103 (5 V) nr 6146===
 +
 +
Leadera tabeli Wisłę czeka naszym zdaniem najtrudniejsza przeprawa w drugiej rundzie rozgrywek. W Mielcu wygrać niełatwo, a pamiętajmy, że Stal ma z jedenastką krakowską stare porachunki.
 +
 +
Nie kto inny bowiem jak Wisła przyczyniła się pośrednio do spadku Stali z ekstraklasy, kiedy to wygrała w Mielcu, aby w parę dni później przegrać z Arkonią, która „kosztem” Stali pozostała w I lidze. Jeśli jednak wiślacy wygrają ze Stalą (jesienią 1:0), to udowodnią, że drugoligowa kwarantanna rzeczywiście uodporniła ich na tyle, aby móc z nowymi nadziejami wznowić występy w ekstraklasie. Oby tylko trener nie wyprawiał takich roszad jak przed tygodniem, kiedy to za Skupnika wystawiał do ataku obrońcę
 +
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1965, nr 107 (10 V) nr 6150===
 +
[[Grafika:Echo 1965-05-10a.jpg‎|thumb|right|200 px]]
 +
 +
Leader nie skapitulował
 +
 +
STAL MIELC —WISŁA 1:1 (0:0). Bramki zdobyli, dla Stali Gazda w 49 min, — dla Wisły — Rusinek w 72 min. gry. Sędziował p. Matonów z W-wy. Widzów ok. 8 tys.
 +
 +
WISŁA: Karczewski (Stroniarz), Monica, Kawula, Budka , Płachtą, Kotlarczyk, Sykta, Gach, Rusinek, Studnicki, Skupnik.
 +
 +
— Mecz stał na dobrym poziomie — stwierdził członek ,sekcji piłkarskiej TS Wisła p. S. Voigt.
 +
 +
— Drużyna nasza grała poprawnie i była bliska zwycięstwa.
 +
 +
Jednak bramkarz gospodarzy Pytlos był najlepszym graczem swego zespołu, broniąc kilka b. groźnych strzałów, m. in. strzał Kawuli w 55 min. spotkania.
 +
 +
W przedmeczowych przewidywaniach uważaliśmy mecz w Mielcu, za trudny dla leadera-. Niewiele się pomyliliśmy, gdyż Stal rzeczywiście zmusiła gości do najwyższego wysiłku. Zresztą najlepiej świadczy o tym fakt, że i Karczewski w 50 min., a później zastępujący go Stroniarz w 80 min. z najwyższym trudem obronili strzały Barglika i Pietraszewskiego. Prowadzenie zdobyli gospodarze ze strzału Gazdy, natomiast wyrównanie uzyskał Rusinek głową skierowując piłkę do bramki Pytlosa.
 +
 +
Wyróżnili się: w Wiśle —obrońcy i Skupnik, w Stali — Pytlos i Gazda
 +
 +
 +
[[Kategoria:II Liga 1964/1965 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:II Liga 1964/1965 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1964/1965 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1964/1965 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Stal Mielec]]
[[Kategoria:Stal Mielec]]

Wersja z dnia 12:15, 17 maj 2019

1965.05.09, II Liga, 23. kolejka, Mielec, Stadion Stali,
Stal Mielec 1:1 (0:0) Wisła Kraków
widzów: ok. 8.000
sędzia: Matonóg z Warszawy
Bramki
Gazda 49'

1:0
1:1

72' (g) Wiesław Rusin
Stal Mielec

Pytlos
Wincencik
Król
Hanzel
Macheta
Volstedt
Gazda
Pieraszewski
Barglik
Weiss
Józef Klimza

trener:
Wisła Kraków
4-4-2
Błażej Karczewski grafika: Zmiana.PNG (46’ Henryk Stroniarz)
Fryderyk Monica
Władysław Kawula
Ryszard Budka
Adam Płachta
Tadeusz Kotlarczyk
Andrzej Sykta
Józef Gach
Wiesław Rusin
Czesław Studnicki
Hubert Skupnik

trener: Czesław Skoraczyński

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1965, nr 103 (5 V) nr 6146

Leadera tabeli Wisłę czeka naszym zdaniem najtrudniejsza przeprawa w drugiej rundzie rozgrywek. W Mielcu wygrać niełatwo, a pamiętajmy, że Stal ma z jedenastką krakowską stare porachunki.

Nie kto inny bowiem jak Wisła przyczyniła się pośrednio do spadku Stali z ekstraklasy, kiedy to wygrała w Mielcu, aby w parę dni później przegrać z Arkonią, która „kosztem” Stali pozostała w I lidze. Jeśli jednak wiślacy wygrają ze Stalą (jesienią 1:0), to udowodnią, że drugoligowa kwarantanna rzeczywiście uodporniła ich na tyle, aby móc z nowymi nadziejami wznowić występy w ekstraklasie. Oby tylko trener nie wyprawiał takich roszad jak przed tygodniem, kiedy to za Skupnika wystawiał do ataku obrońcę


Echo Krakowa. 1965, nr 107 (10 V) nr 6150

Leader nie skapitulował

STAL MIELC —WISŁA 1:1 (0:0). Bramki zdobyli, dla Stali Gazda w 49 min, — dla Wisły — Rusinek w 72 min. gry. Sędziował p. Matonów z W-wy. Widzów ok. 8 tys.

WISŁA: Karczewski (Stroniarz), Monica, Kawula, Budka , Płachtą, Kotlarczyk, Sykta, Gach, Rusinek, Studnicki, Skupnik.

— Mecz stał na dobrym poziomie — stwierdził członek ,sekcji piłkarskiej TS Wisła p. S. Voigt.

— Drużyna nasza grała poprawnie i była bliska zwycięstwa.

Jednak bramkarz gospodarzy Pytlos był najlepszym graczem swego zespołu, broniąc kilka b. groźnych strzałów, m. in. strzał Kawuli w 55 min. spotkania.

W przedmeczowych przewidywaniach uważaliśmy mecz w Mielcu, za trudny dla leadera-. Niewiele się pomyliliśmy, gdyż Stal rzeczywiście zmusiła gości do najwyższego wysiłku. Zresztą najlepiej świadczy o tym fakt, że i Karczewski w 50 min., a później zastępujący go Stroniarz w 80 min. z najwyższym trudem obronili strzały Barglika i Pietraszewskiego. Prowadzenie zdobyli gospodarze ze strzału Gazdy, natomiast wyrównanie uzyskał Rusinek głową skierowując piłkę do bramki Pytlosa.

Wyróżnili się: w Wiśle —obrońcy i Skupnik, w Stali — Pytlos i Gazda