1965.11.14 Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 70:61
Z Historia Wisły
Śląsk Wrocław | 70:61 | Wisła Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 41:27 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje prasowe
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=1882 s.6
Echo Krakowa. 1965, nr 266 (15 XI) nr 6309
Śląsk Wrocław — Wisła KRAKÓW 79:61 (41:27).
Najwięcej punktów zdobyli: dla Śląska - Szczeciński 24, Łopatka 13, dla Wisły — Malec 19, Likszo 18, Wójcik 10.
Spotkanie nie stało wprawdzie na najwyższym poziomie ale męcz w sumie był dobry i bardzo zacięty. Zakończył się zasłużonym zwycięstwem Śląska. W drużynie wrocławskiej najlepszy był Szczeciński. Wiśle najbardziej podobali się Malec i Likszo
Gazeta Krakowska. 1965, nr 271 (15 XI) nr 5518
Z wielkim zainteresowaniem oczekiwano spotkania I ligi koszykówki mężczyzn Śląsk—Wisła. Wrocławianie na własnym terenie są trudni do pokonania. Chodziło o rozmiary ich zwycięstwa. „Gospodarskie” spotkania tych zespołów przeważnie decydowały o zdobyciu prymatu w polskiej koszykówce. Wiślacy wyszli obronną ręką. 9-punktowa różnica jest do odrobienia w Krakowie
Śląsk— Wisła 70:61 (41:27) O wyniku spotkania zadecydowała pierwsza połowa gry.
I znowu tak jak w meczu z AEK Ateny nie potrafili skoncentrować się. Szybkie ataki gospodarzy przysparzały im sporo punktów. Pierwsza połowa kończy się przewagą Śląska 14 punktową 41:17. Zapowiadało się na istny pogrom wicemistrza Polski.
Po zmianie pól wiślacy zaczęli odrabiać straty. W końcówce Śląsk prowadził 68:61.
Ostatnia ich akcja przyniosła jeszcze dwa punkty i mistrz Polski odniósł zwycięstwo różnicą 9 punktów 70:61.
Najwięcej punktów dla Śląska zdobyli: Szczeciński 24, Łopatka 13, Frelkiewicz i Matysik po 10; dla Wisły Malec 19, Likszo 18, Wójcik 10.