1965.11.21 Wisła Kraków - AZS AWF Warszawa 2:3

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Aktualna wersja (11:56, 20 kwi 2020) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano jednej wersji pośredniej.)
Linia 11: Linia 11:
| sety =
| sety =
| widzów =
| widzów =
-
| sędzia1 =
+
| sędzia1 = Nawrot z Łodzi
| sędzia2 =
| sędzia2 =
| komisarz =
| komisarz =
| trener gospodarze =
| trener gospodarze =
| trener goście =
| trener goście =
-
| skład gospodarze =
+
| skład gospodarze = [[Józefa Ledwig]] <br>[[Cecylia Dzieża]] <br> [[Elżbieta Porzec-Nowak]] <br>[[Wanda Wiecha-Wanot]]
| skład goście =
| skład goście =
| statystyki = (l) – libero
| statystyki = (l) – libero
Linia 29: Linia 29:
Wiślaczkom zabrakło kondycji
Wiślaczkom zabrakło kondycji
-
WISŁA—AZS AWF 2:3 (11:15, 10:15, 15:13, 15:12, 11:15). Sędziował p. Nawrot z Łodzi. Siatkarki mistrza Polski — AZS AWF z największym trudem , zdołały pokonać trzeci zespół ekstraklasy — Wisłę. Należy jednak nadmienić, że zwyciężczynie dysponowały większym zapasem sił, t gdyż w dniu poprzednim grały ze słabym AZS Kraków. Natomiast wiślaczki musiały stoczyć zacięty czterosetowy , pojedynek z Legią.
+
WISŁA—AZS AWF 2:3 (11:15, 10:15, 15:13, 15:12, 11:15). Sędziował p. Nawrot z Łodzi. Siatkarki mistrza Polski — AZS AWF z największym trudem , zdołały pokonać trzeci zespół ekstraklasy — Wisłę. Należy jednak nadmienić, że zwyciężczynie dysponowały większym zapasem sił, t gdyż w dniu poprzednim grały ze słabym AZS Kraków. Natomiast wiślaczki musiały stoczyć zacięty czterosetowy pojedynek z Legią.
Mimo to jeszcze w 5, secie Wisła, prowadziła 10:8, aby przegrać w samej końcówce.
Mimo to jeszcze w 5, secie Wisła, prowadziła 10:8, aby przegrać w samej końcówce.
-
W AZS. AWF najlepsze Busz i .Marko, w Wiśle jak zwykle Dzierżą, Ledwig i Porzec, natomiast wyjątkowi) słaba Wiecha.
+
W AZS. AWF najlepsze Busz i Marko, w Wiśle jak zwykle Dzierżą, Ledwig i Porzec, natomiast wyjątkowi) słaba Wiecha.
 +
 
 +
 
 +
===Gazeta Krakowska. 1965, nr 277 (22 XI) nr 5524===
 +
 
 +
Mało brakowało siatkarkom Wisły do odniesienia podwójnego zwycięstwa nad aktualnym mistrzem Polski AZS AWF i wicemistrzem — Legią Warszawa.
 +
 
 +
W sobotnim pojedynku I ligi z Legią krakowianki zagrały dobry mecz. Porzec i Ledwig skutecznie atakowały, dobra defensywa i szczelny blok całej drużyny przyniosły w efekcie zwycięstwo 3:1 (15:12, 10:15, 15:10, 15:7). Widownia żywo reagowała na efektowne zagrania, na zaciętą i wyrównaną walkę.
 +
 
 +
Wczoraj krakowianki omal nie sprawiły jeszcze większej niespodzianki. Dopiero po pięciosetowej walce przegrały z AZS AWF 2:3 (11:15, 10:15, 15:13, 15:12, 11:15)

Aktualna wersja

1965.11.21, I liga, Kraków,
Wisła Kraków 2:3 AZS AWF Warszawa
()

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Nawrot z Łodzi
Wisła Kraków
AZS AWF Warszawa
'
Trenerzy: '
Józefa Ledwig
Cecylia Dzieża
Elżbieta Porzec-Nowak
Wanda Wiecha-Wanot
Składy: '
(l) – libero

Relacje prasowe


Echo Krakowa. 1965, nr 272 (22 XI) nr 6315

Wiślaczkom zabrakło kondycji

WISŁA—AZS AWF 2:3 (11:15, 10:15, 15:13, 15:12, 11:15). Sędziował p. Nawrot z Łodzi. Siatkarki mistrza Polski — AZS AWF z największym trudem , zdołały pokonać trzeci zespół ekstraklasy — Wisłę. Należy jednak nadmienić, że zwyciężczynie dysponowały większym zapasem sił, t gdyż w dniu poprzednim grały ze słabym AZS Kraków. Natomiast wiślaczki musiały stoczyć zacięty czterosetowy pojedynek z Legią.

Mimo to jeszcze w 5, secie Wisła, prowadziła 10:8, aby przegrać w samej końcówce.

W AZS. AWF najlepsze Busz i Marko, w Wiśle jak zwykle Dzierżą, Ledwig i Porzec, natomiast wyjątkowi) słaba Wiecha.


Gazeta Krakowska. 1965, nr 277 (22 XI) nr 5524

Mało brakowało siatkarkom Wisły do odniesienia podwójnego zwycięstwa nad aktualnym mistrzem Polski AZS AWF i wicemistrzem — Legią Warszawa.

W sobotnim pojedynku I ligi z Legią krakowianki zagrały dobry mecz. Porzec i Ledwig skutecznie atakowały, dobra defensywa i szczelny blok całej drużyny przyniosły w efekcie zwycięstwo 3:1 (15:12, 10:15, 15:10, 15:7). Widownia żywo reagowała na efektowne zagrania, na zaciętą i wyrównaną walkę.

Wczoraj krakowianki omal nie sprawiły jeszcze większej niespodzianki. Dopiero po pięciosetowej walce przegrały z AZS AWF 2:3 (11:15, 10:15, 15:13, 15:12, 11:15)