1966.06.05 Wisła Kraków - Dynamo Kijów 1:3

Z Historia Wisły

1966.06.05, mecz towarzyski, Kraków, Stadion Wisły,
[[Grafika:|150px]] Wisła Kraków 1:3 (0:0) Dynamo Kijów
widzów: 15.000
sędzia: Pracik z Krakowa
Bramki


Józef Gach 60'

0:1
0:2
1:2
1:3
47' Puzacz
52' (g) Puzacz

69' (w) Biba
Wisła Kraków

Henryk Stroniarz
Fryderyk Monica
Władysław Kawula
Ryszard Budka
Antoni Zalman Grafika:zmiana.PNG (Jan Rodak)
Ryszard Wójcik
Wiesław Lendzion
Józef Gach
Andrzej Sykta Grafika:Zmiana.PNG (Marian Drabik)
Czesław Studnicki
Hubert Skupnik

trener: Czesław Skoraczyński
Dynamo Kijów

Rudakow
Lewczenko
Królikowski
Ostrowski
Muntian
Turżanczyk
Puzacz
Byszowiec
Medwin
Biba
Chmielnicki

trener:

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje

Wisła-Dynamo 1:3 (0:0)


Z pełnym uznaniem można pisać o występie radzieckiego zespołu Dynamo Kijów w spotkaniu piłki nożnej z Wisłą. W drużynie lidera ligi ZSRR cała jedenastka, łącznie z rezerwami, dysponuje szybkością, skocznością I dobrym wyszkoleniem, choć w meczu towarzyskim z Wisłą Dynamo nie wykazało wszystkich swoich walorów - brak było zaciętości w walce i bojowości. Najbardziej podobał się prawoskrzydłowy Puzacz. Drużyna krakowska na tle tak renomowanego przeciwnika zaprezentowała się wcale dobrze. Z bardzo trudnego zadania wywiązała się obrona. W ataku najgroźniejsze sytuacje pod bramką przeciwnika stwarzali Skupnik i Gach. W drugiej połowie trener dokonał w zespole Wisły zmian. W pierwszej części meczu obydwie drużyny grały na zwolnionych obrotach, było Malo strzałów, okazji do zdobycia bramek też nie więcej. Znacznie ciekawsza była druga polowa. Już w 47 min. Puzacz zdobył prowadzenie dla gości. W 5 minut później Byszowiec centruje I znowu Puzacz w pełnym biegu główką strzela drugą bramkę. Krakowianie nie peszą się utratą w tak szybkim czasie dwu bramek. Kontratak Wisły, strzał Skupnika broni jeden z obrońców Dynam z linii bramkowej. W 60 minucie Gach decyduje się na daleki strzał. Zrywają się oklaski na trybunach, tak silnego strzału nie zdołał obronić nawet Rudakow. Zaznacza się lekka przewaga gospodarzy. Nagle - niespodzianka, w 69 min. Biba ze strzału wolnego zdobywa trzecią bramkę (nie bez winy Stroniarza). Dwukrotnie Drabik miał okazję do uzyskania bramki, jednak jego strzały z najbliższej odległości obronił Radakow.Dynamo 1:3 (0:0) -


DYNAMO: Rudakow, Lewczenko, Królikowski, Ostrowski, Muntian, Turżanczyk, Puzacz, Byszowiec, Medwin, Biba, Chmielnicki. WISŁA: Stroniarz, Monica, Kawula, Budka, Zalman (Rodak), Wójcik, Lendzion, Gach, Sykta (Drabik), Studnicki, Skupnik. Sędziował inż. Pracik (Kraków). Widzów 15 tys. (kp)

Za: Dziennik Polski