1966.11.20 Wisła Kraków – AZS Toruń 78:71

Z Historia Wisły

1966.11.20, I liga, Kraków, hala Wisły,
Wisła Kraków 78:71 AZS Toruń
I:
II: 34:33
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Wiesław Langiewicz 19, Edward Grzywna 14, Krystian Czernichowski 14, Stefan Wójcik jr. 14
Trener:
Jerzy Bętkowski

AZS Toruń:
Chmarzyński 23 i Olszewski 20


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1966, nr 273 (21 XI) nr 6621

WISŁA — AZS Toruń 78:71 (34:33). Najwięcej punktów zdobyli: dla Wisły — Langiewicz 19 oraz Czernichowski, Grzywna i Wójcik po 14 a dla AZS — Chmarzyński 23 i Olszewski 20.

Po słabym występie akademików w meczu z Koroną spodziewano się, że wiślacy odniosą łatwe zwycięstwo. Tymczasem koszykarze toruńscy zagrali z ogromną ambicją i gospodarze musieli rzucić na szalę cały zasób swych umiejętności i ambicji, by wywalczyć zwycięstwo. W czasie zawodów doszło do nieprzyjemnych ekscesów, kiedy po serii brutalnych fauli akademików, na które sędziowie (Chrzanowski i Snopiński z Warszawy) zupełnie nie reagowali, kilku kibiców Wisły wtargnęło na boisko. W zespole krakowskim najlepiej grali: Czernichowski i Wójcik. (JŁ)


Gazeta Krakowska. 1966, nr 272 (16 XI) nr 5828

Śnieżno-dżdżysta aura coraz bardziej faworyzuje sporty halowe, przede wszystkim koszykówkę. Po tygodniowej przerwie — znowu wstąpią w szranki koszykarze ekstraklasy. Nie lada uczta czeka kibiców krakowskich, Wisła i Korona goszczą Wybrzeże Gdańsk i AZS Toruń. Tylko cztery zespoły po pierwszej kolejce nie straciły punktów — Wisła, Legia, AZS AWF i Wybrzeże. Zespół gdański stał się rewelacją, pokonując jednego z najpoważniejszych kandydatów do tytułu mistrzowskiego — Śląsk Wrocław. Wicemistrz Polski będzie miał bardzo trudne zadanie, tym bardziej, że wystąpi bez kontuzjowanego reprezentanta Polski Bohdana Likszy. Z jednej więc strony zobaczymy Dregiera, Młynarczyka, Wysockiego, Stachowskiego, Lewińskiego, a w drużynie gospodarzy — Wójcika, Langiewicza, Grzywnę, Czernichowskiego, Malca. Ten pojedynek warto będzie zobaczyć.


Gazeta Krakowska. 1966, nr 276 (21 XI) nr 5832

Po czterech kolejkach spotkań I ligi tylko zespół Wisły jest bez porażki. Należy jednak zaznaczyć, że krakowianie nie mieli dotychczas groźnych przeciwników i nawet absencja Likszy nie przeszkodziła w odniesieniu zwycięstw.

Forma drużyny wicemistrza Polski nie jest nadzwyczajna.

Czołówka tabeli krystalizuje się coraz bardziej — Wisła, Legia, Śląsk, AZS Warszawa! Wybrzeże

Wisła — AZS Toruń 78:71 (34:33)

Niespodziewanie zacięty opór stawili koszykarze AZS Toruń Wiśle w meczu I ligi. Wygrali krakowianie 78:71 (34:33) lecz styl w jakim to uczynili był daleki od tego jakiego mamy prawo wymagać od zespołu wicemistrza Polski.

W 30 min. krakowianie prowadzili tylko 55:53. Gdyby nie fatalny błąd akademików przy stanie 75:71 dla Wisły — losy meczu mogłyby się ważyć do ostatnich sekund.

Na dobrą notę w drużynie „białej gwiazdy” nie zasłużył żaden koszykarz.

Wisła: Langiewicz 19, Grzywna, Wójcik i Czernichowski po 14, Malec 10, Piotrowski 7.

AZS T.: Chmarzyński 23, Olszewski 20, Franciszok 8, Waczyński i Michniewicz po 6, Kola 4, Kleczkowski i Bogucki po 3.

Sędziowali pp. Snopiński i Chrzanowski (Warszawa). Wisła — Wybrzeże 74:67 (35:33)

Ciężką przeprawę miała drużyna wicemistrza Polski Wisły w spotkaniu z Wybrzeżem Gdańsk. Koszykarze krakowscy osłabieni brakiem Likszy wygrali 74:67 (35:33). Punkty dla Wisły zdobyli: Langiewicz 30, Malec 20, Grzywna 10, Czernichowski 7, Wójcik 5, Michałowski 2.


http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=5473 s.6