1967.02.23 Wisła Kraków - Botev Burgas 75:52
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 75:52 | Botev Burgas | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 31:30 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Spis treści |
Relacje prasowe
"Dziennik Polski" z 1967.02.22
Wisła-Botev Burgas
Pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie koszykówki mężczyzn o "Puchar Zdobywców Pucharów" Wisła-Botev (Bułgaria) odbędzie się 23 bm. w hali Wisły. Niełatwy żywot mają koszykarze wicemistrza Polski - miniona niedziela i poniedziałek spotkania ligowe z Legią i AZS Warszawa, a już jutro muszą stanąć do tak trudnego pojedynku z wicemistrzem Bułgarii. Wierzymy, że pomimo osłabionego składu, krakowianie potrafią przebrnąć przez tę kolejną przeszkodę pucharową. Trzeba jednak zabezpieczyć się sporą przewagą punktów, żeby w rewanżowym pojedynku w Bułgarii mieć ułatwione zadanie.
Mecz czwartkowy Wisła-Botev rozpocznie się o godz. 18.
Echo Krakowa. 1967, nr 47 (24 II) nr 6702
PIERWSZYM meczu ćwierćfinałowym w ramach rozgrywek o Puchar Zdobywców Pucharów WISŁA rozgromiła wicemistrza Bułgarii BOTEW z Burgas 75:52 (31:30). Sędziowali pp.: Klen (CSRS) i Anheizer (NRF). Widzów ok. 2.500.
WISŁA: Likszo 36, Malec 22, Czernichowski 9, Wójcik 4, Michałowski 4, Piotrowski 0, Niewodowski 0. Trener J. Bętkowski.
BOTEW: Branzow 20, Milanow 11, Krastew 8, Filipow 4, Pramatorow 4, Transazow 3, Santew 2, Baer 0, Georgiew 0. Trener Dinko Chaczfdinew.
„Wawelskie Smoki” odniosły wysokie zwycięstwo nad wicemistrzem Bułgarii i wszystko wskazuje, iż przewaga 23 pkt. winna im wystarczyć, aby zakwalifikowali się do półfinału rozgrywek o Puchar Zdobywców Pucharów.
Dodajmy, że rewanżowy mecz odbędzie się 2 marca w Burgas.
Początek wcale nie wskazywał, że wiślacy rozgromią przeciwnika. Michałowski i Malec strzelali niecelnie, a goście uzyskali prowadzenie 5:0. Jednak już w 6 min. krakowianie objęli prowadzenie 12:11 i nie oddali go do końca. Mimo prowadzenia, przewaga wiślaków do 30 min. była minimalna. Po opuszczeniu boiska za 5 przewinień przez Krastewa, goście zrezygnowali z poprawienia wyniku i ograniczali się do zwalniania akcji. Było to wodą na młyn krakowian, którzy przyspieszyli tempo akcji i punkt po punkcie uzyskiwali coraz większą przewagę. W tym okresie rozegrał się wreszcie Likszo a i Malcowi zaczęły trafiać do kosza piłki po rzutach z półdystansu.
Dodajmy iż Czernichowski dzielnie uzupełniał wspomnianą dwójkę, co w konsekwencji przyniosło gospodarzom wysokie zwycięstwo, na które po pierwszej połowie meczu mało kto liczył.
W zespole zwycięzców daje się nadal odczuć brak Langiewicza, chociaż po przerwie, gdy goście grali wolniej, akcje Wisły miały już znamiona dobrej marki. W zespole bułgarskim najlepsi: Krastew, Branzow i Milanów. (JAF).
"Dziennik Polski" z 1967.02.24
Wisła-Botev 75:52 w koszykówce
Sporo nerwów kosztowała widzów pierwsza połowa spotkanie koszykówki mężczyzn o "Puchar Zdobywców Pucharów" Wisła - Botev Burgas (Bułgaria). Niemrawą grę krakowian wykorzystał zespół z czarnomorskiego portu Burgas, prowadząc równorzędny pojedynek. W pierwszych minutach było nawet 5:0 dla Botevu. Krakowianie grali chaotycznie, popełniając szereg błędów. Już w 15 minucie gry Czernichowski miał na swoim koncie cztery przewinienia osobiste.
Dopiero po zmianie stron przy silnym dopingu widowni, Wisła potrafiła się oderwać od przeciwnika (32 min. - 52:41) odnosząc wysokie zwycięstwo 75:52 (31:30).
Ambitnie walczyła cała drużyna krakowska, na najlepsze noty zasłużyli Malec i Czernichowski oraz za grę w drugiej połowie - Likszo. Bułgarzy grali nieefektownie, kilka jednak ich akcji znalazło uznanie widowni.
Wisła: Likszo 36, Malec 20, Czernichowski 11, Wójcik i Michałowski po 4.
Botev: Branzow 20, Milanow 15, Krastew 8, Pramatozow 4, Fransazow 3, Filipow 3. Sędziowali pp. Klen (CSRS) i Anheuser (NRF).
Spotkanie rewanżowe Botev - Wisła odbędzie się 2 marca w Burgas. (kp)