1968.01.06 Wisła Kraków - Start Gdynia 3:0

Z Historia Wisły

1968.01.06, I liga, Kraków, hala Korony, 17:00
Wisła Kraków 3:0 Start Gdynia
(15:2, 15:4, 15:2)

ilość widzów: 200


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Balon z Krakowa
Wisła Kraków
Start Gdynia
'
Trenerzy: '

Józefa Ledwig
Elżbieta Porzec-Nowak
Wanda Wiecha-Wanot
Danuta Kmieć
Krystyna Maszek
Teresa Osiak
Grażyna Heine
Teresa Zając
Składy: '
(l) – libero


Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1968, nr 4 (5 I) nr 6963

1 liga siatkarek wznawia rozgrywki

PO 3-TYGODNIOWEJ przerwie siatkarki ekstraklasy Wznawiają rozgrywki. Mistrzynię Poisiatkarki1 Wisły, które...tak dobrze wystartowały w rozgrywkach 1 ligi (w czterech wyjazdowych meczach Wisła nie wygrała ani jednego seta), wystąpią przed krakowską widownią. Spotkania że Startem Gdańsk i z Budowlanymi Toruń Wisła rozegra nie na własnej hali ale w hali Korony. Wisła gra jutro (tj. w sobotę 6 bm.) ze Startem Gdańsk (godz. 17), a w niedzielę z Budowlanymi Toruń (godz. 11)


Echo Krakowa. 1968, nr 6 (8 I) nr 6965

Tylko 10 punktów straciły mistrzynie

WISŁA — START GDYNIA 3:0 (15:2, 15:4, 15:4). Sędziował p. Balon z Krakowa. Widzów, ok. 200. Rewelacyjna przed kilkoma sezonami drużyna z Wybrzeża nie miała w sobotę szans na nawiązanie równorzędnej walki. Mistrzynie, Polski zademonstrowały chwilami „atomową” ofensywę a po ścięciach Wiechy czy Porzec punkty sypały się jak z rogu obfitości.

Także Ledwig i Kmieć zaprezentowały się z jak najlepszej strony, mimo, iż ta pierwsza nie czuje się jeszcze najlepiej po niedawno wyleczonej kontuzji barku. W zespole pokonanych najlepsza: Żak.


Drugie zwycięstwo

WISŁA — BUDOWLANI TORUŃ 3:0 (15:6, 15:6, 15:4). Sędziował p. Stańczyk z Katowic.

Widzów ok, 150. Beniaminek ekstraklasy zdobył o 6 pkt więcej na mistrzyniach, niż w sobotnim spotkaniu rutynowany Start. Ale to już zasługa wiślaczek, które nieco zlekceważyły przeciwnika. Mało tego, w trzecim secie przez kilką minut obserwowaliśmy nadzwyczaj ambitną postawę Budowlanych.

Torunianki obroniły pod rząd 5 piłek po silnych ścięciach reprezentantek Polski W sumie jednak mecz toczył się pod znakiem druzgocącej, przewagi krakowianek.

— Nasza drużyna — stwierdził kierownik sekcji siatkówki GTS Wisła kpt. E. KMIEĆ nie jest jeszcze w najlepszej formie Tymczasem w najbliższych dniach czekają nas

trzy trudne mecze, najpierw W środę spotkanie z Kolejarzem, w Katowicach, a w sobotę i niedzielę gościmy w Krakowie najgroźniejsze rywalki: Legię i AZS W-wa.