1969.03.09 Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 1:0
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 8 wersji pośrednich.) | |||
Linia 2: | Linia 2: | ||
| data = 1969.03.09 | | data = 1969.03.09 | ||
| nazwa rozgrywek = I Liga, 14. kolejka | | nazwa rozgrywek = I Liga, 14. kolejka | ||
- | | stadion(miasto) = Sosnowiec, Stadion Zagłębia | + | | stadion(miasto) = Sosnowiec, [[Stadion Zagłębia]] |
| godzina = | | godzina = | ||
- | | herb gospodarzy = | + | | herb gospodarzy = Zagłębie Sosnowiec herb5.jpg |
- | | herb gości = | + | | herb gości = Wisła Kraków herb.jpg |
| gospodarze = [[Zagłębie Sosnowiec]] | | gospodarze = [[Zagłębie Sosnowiec]] | ||
| wynik = 1:0 (0:0) | | wynik = 1:0 (0:0) | ||
Linia 11: | Linia 11: | ||
| ilość widzów = 15.000 | | ilość widzów = 15.000 | ||
| sędzia = Edward Budaj z Warszawy | | sędzia = Edward Budaj z Warszawy | ||
- | | strzelcy bramek gospodarze = | + | | strzelcy bramek gospodarze = Gałeczka 65' |
| wyniki po kolei = 1:0 | | wyniki po kolei = 1:0 | ||
| strzelcy bramek goście = | | strzelcy bramek goście = | ||
- | | skład gospodarzy = | + | | skład gospodarzy = <br>Szyguła<br>Leszczyński<br>Duch<br>Zawadzki<br>Pielok<br>Kowalczyk<br>Gałeczka<br>Jarosik<br>Seweryn<br>Piecyk <br>Calus<br><br>trener: |
- | | skład gości = | + | | skład gości = 4-3-3<br>[[Henryk Stroniarz]]<br>[[Fryderyk Monica]]<br>[[Ryszard Wójcik]]<br>[[Władysław Kawula]]<br>[[Adam Musiał]]<br>[[Tadeusz Kotlarczyk]]<br>[[Tadeusz Polak]]<br>[[Janusz Sputo]] [[Grafika:Kontuzja.png]] [[grafika: Zmiana.PNG]] (28’ [[Czesław Studnicki]])<br>[[Krzysztof Hausner]]<br>[[Ireneusz Adamus]]<br>[[Hubert Skupnik]]<br><br>trener: [[Gyula Teleký]] |
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} | ||
+ | [[Grafika:Tempo 1969-03-10a.JPG|150 px]] | ||
+ | [[Grafika:Tempo 1969-03-10b.JPG|150 px]] | ||
+ | [[Grafika:Echo 1969-03-07.JPG|right|thumb|250 px]] | ||
+ | [[Grafika:Echo 1969-03-10.JPG|right|thumb|250 px]] | ||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1969, nr 58 (10 III) nr 7323=== | ||
+ | [[Grafika:Echo 1969-03-10b.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
+ | Piłkarze Wisły przegrali w Sosnowcu | ||
+ | |||
+ | Zagłębie Sosnowiec — Wisła 1:0 (0:0) Bramkę zdobył Gałeczka w 65 min. | ||
+ | |||
+ | WISŁA: Stroniarz, Monica, Wójcik, Musiał, Kawula, Polak, Hausner, Kotlarczyk, Adamus, Sputo (Stadnicki), Lendzion. | ||
+ | |||
+ | Spotkanie było ciekawe i obfitowało w wiele gorących sytuacji podbramkowych. Rozmokła nawierzchnia boiska oraz kałuże wody sprawiały, że piłka rzadko dochodziła do adresata. W tych warunkach nie było mowy o skoordynowanych atakach. Oba zespoły zagrały jednak bardzo ambitnie, przyjmując zasadę krótkich podań. W pierwszej połowie sosnowiczanie mieli kilka bardzo dogodnych sytuacji. W 21 min. dzięki dobrej grze obrony gości, Zagłębie nie uzyskało prowadzenia. | ||
+ | |||
+ | Jarosik przerzucił piłkę ponad Stroniarzem. Piłka nieuchronnie toczyła się do pustej bramki, ale w ostatniej chwili obrońca Wisły zdołał piłkę wybić na róg. | ||
+ | |||
+ | Przez kilka minut po przerwie Wisła uzyskała przewagę. Kontrataki gospodarzy były jednak o wiele groźniejsze. W 65 min. Gałeczka wykorzystał błąd obrońcy Kawuli i z kilku metrów zdobył jedyną bramkę meczu. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1969, nr 57 (8/9 III) nr 6543=== | ||
+ | |||
+ | Wprawdzie do kalendarzowej wiosny jeszcze sporo dni, ale piłkarze inaugurują już wiosenną rundę. Będzie to druga runda, która ostatecznie da odpowiedź, kto zdobędzie mistrzowskie trofeum i kto opuści szeregi ekstraklasy. Krakowska „Wisła” na samym początku będzie musiała rozegrać trudny mecz z „Zagłębiem” Sosnowiec. Wprawdzie krakowianie zajmują lepszą lokatę w tabeli, ale nie są oni absolutnie faworytami w tym pojedynku. Wszyscy dobrze wiedzą, że „Zagłębie” Sosnowiec to zespół bojowy, niezwykle niebezpieczny na swoim terenie. Wiślacy dobrze przygotowali się do sezonu na gościnnej ziemi węgierskiej i pod wodzą nowego trenera Teleky ego mają zamiar dobrze wystartować. Zdobycie jednego punktu w Sosnowcu leży na pewno w ich zasięgu. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1969, nr 58 (10 III) nr 6544=== | ||
+ | |||
+ | Fatalne warunki atmosferyczne towarzyszyły Inauguracji sezonu wiosennego ekstraklasy piłkarskiej. Odczuli to najwięcej napastnicy (z wyjątkiem Stali Rzeszów), zdobywając w sześciu meczach tylko sześć bramek. Trudno mówić o formie poszczególnych drużyn, trudno oceniać szanse. | ||
+ | |||
+ | Nie udało się przywieźć choć jednego punktu z Sosnowca piłkarzom Wisły, pozostawili jeden punkt górnicy z Zabrza w Opolu. | ||
+ | |||
+ | Zaczekajmy do następnej kolejki spotkań. Być może odbędzie się ona na normalnych płytach boiskowych, przy słonecznej wiosennej pogodzie. | ||
+ | |||
+ | Zagłębie — Wisła 1:0 | ||
+ | |||
+ | Piłkarze Zagłębia Sosnowiec pokonali Wisłę Kraków 1:0 (0:0). Jedyna bramka meczu padła w 65 min. ze strzału Gałeczki. Widzów ok. 15 tys. | ||
+ | |||
+ | Spotkanie było ciekawe i obfitowało w wiele gorących sytuacji podbramkowych. Rozmokłą nawierzchnia boiska oraz kałuże wody sprawiały, że piłka rzadko dochodziła do adresata. W tych warunkach nie było mowy o skoordynowanych atakach. Oba zespoły zagrały jednak bardzo ambitnie, przyjmując zasadę krótkich podań. | ||
+ | |||
+ | W pierwszej połowie sosnowiczanie mieli kilka bardzo dogodnych sytuacji. W 21 min. dzięki dobrej grze obrony gości, sosnowiczanie nie uzyskali prowadzenia. Jarosik przerzucił piłkę ponad bramkarzem Stroniarzem. Piłka nieuchronnie toczyła się do pustej bramki, ale w ostatniej chwili obrońca Wisły zdołał piłkę wybić na róg. | ||
+ | |||
+ | Przez kilka minut po przerwie Wisła uzyskała przewagę, kontrataki gospodarzy były jednak o wiele groźniejsze. | ||
+ | |||
+ | W 65 min. napastnik Zagłębia Gałeczka wykorzystał błąd obrońcy Kawuli i z kilku metrów zdobył jedyną bramkę. | ||
+ | |||
+ | W Wiśle na szczególne wyróżnienie zasłużyła cała obrona. | ||
+ | |||
+ | Wisła: Stroniarz, Monica, Wójcik, Musiał, Kawula, Polak, Hausner, Kotlarczyk, Adamus, Sputo (Studnicki), Lendzion. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | [[Kategoria:I Liga 1968/1969 (piłka nożna)]] | ||
+ | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1968/1969 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Zagłębie Sosnowiec]] | [[Kategoria:Zagłębie Sosnowiec]] |
Aktualna wersja
Zagłębie Sosnowiec | 1:0 (0:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 15.000 | ||||||||||
sędzia: Edward Budaj z Warszawy | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1969, nr 58 (10 III) nr 7323
Piłkarze Wisły przegrali w Sosnowcu
Zagłębie Sosnowiec — Wisła 1:0 (0:0) Bramkę zdobył Gałeczka w 65 min.
WISŁA: Stroniarz, Monica, Wójcik, Musiał, Kawula, Polak, Hausner, Kotlarczyk, Adamus, Sputo (Stadnicki), Lendzion.
Spotkanie było ciekawe i obfitowało w wiele gorących sytuacji podbramkowych. Rozmokła nawierzchnia boiska oraz kałuże wody sprawiały, że piłka rzadko dochodziła do adresata. W tych warunkach nie było mowy o skoordynowanych atakach. Oba zespoły zagrały jednak bardzo ambitnie, przyjmując zasadę krótkich podań. W pierwszej połowie sosnowiczanie mieli kilka bardzo dogodnych sytuacji. W 21 min. dzięki dobrej grze obrony gości, Zagłębie nie uzyskało prowadzenia.
Jarosik przerzucił piłkę ponad Stroniarzem. Piłka nieuchronnie toczyła się do pustej bramki, ale w ostatniej chwili obrońca Wisły zdołał piłkę wybić na róg.
Przez kilka minut po przerwie Wisła uzyskała przewagę. Kontrataki gospodarzy były jednak o wiele groźniejsze. W 65 min. Gałeczka wykorzystał błąd obrońcy Kawuli i z kilku metrów zdobył jedyną bramkę meczu.
Gazeta Krakowska. 1969, nr 57 (8/9 III) nr 6543
Wprawdzie do kalendarzowej wiosny jeszcze sporo dni, ale piłkarze inaugurują już wiosenną rundę. Będzie to druga runda, która ostatecznie da odpowiedź, kto zdobędzie mistrzowskie trofeum i kto opuści szeregi ekstraklasy. Krakowska „Wisła” na samym początku będzie musiała rozegrać trudny mecz z „Zagłębiem” Sosnowiec. Wprawdzie krakowianie zajmują lepszą lokatę w tabeli, ale nie są oni absolutnie faworytami w tym pojedynku. Wszyscy dobrze wiedzą, że „Zagłębie” Sosnowiec to zespół bojowy, niezwykle niebezpieczny na swoim terenie. Wiślacy dobrze przygotowali się do sezonu na gościnnej ziemi węgierskiej i pod wodzą nowego trenera Teleky ego mają zamiar dobrze wystartować. Zdobycie jednego punktu w Sosnowcu leży na pewno w ich zasięgu.
Gazeta Krakowska. 1969, nr 58 (10 III) nr 6544
Fatalne warunki atmosferyczne towarzyszyły Inauguracji sezonu wiosennego ekstraklasy piłkarskiej. Odczuli to najwięcej napastnicy (z wyjątkiem Stali Rzeszów), zdobywając w sześciu meczach tylko sześć bramek. Trudno mówić o formie poszczególnych drużyn, trudno oceniać szanse.
Nie udało się przywieźć choć jednego punktu z Sosnowca piłkarzom Wisły, pozostawili jeden punkt górnicy z Zabrza w Opolu.
Zaczekajmy do następnej kolejki spotkań. Być może odbędzie się ona na normalnych płytach boiskowych, przy słonecznej wiosennej pogodzie.
Zagłębie — Wisła 1:0
Piłkarze Zagłębia Sosnowiec pokonali Wisłę Kraków 1:0 (0:0). Jedyna bramka meczu padła w 65 min. ze strzału Gałeczki. Widzów ok. 15 tys.
Spotkanie było ciekawe i obfitowało w wiele gorących sytuacji podbramkowych. Rozmokłą nawierzchnia boiska oraz kałuże wody sprawiały, że piłka rzadko dochodziła do adresata. W tych warunkach nie było mowy o skoordynowanych atakach. Oba zespoły zagrały jednak bardzo ambitnie, przyjmując zasadę krótkich podań.
W pierwszej połowie sosnowiczanie mieli kilka bardzo dogodnych sytuacji. W 21 min. dzięki dobrej grze obrony gości, sosnowiczanie nie uzyskali prowadzenia. Jarosik przerzucił piłkę ponad bramkarzem Stroniarzem. Piłka nieuchronnie toczyła się do pustej bramki, ale w ostatniej chwili obrońca Wisły zdołał piłkę wybić na róg.
Przez kilka minut po przerwie Wisła uzyskała przewagę, kontrataki gospodarzy były jednak o wiele groźniejsze.
W 65 min. napastnik Zagłębia Gałeczka wykorzystał błąd obrońcy Kawuli i z kilku metrów zdobył jedyną bramkę.
W Wiśle na szczególne wyróżnienie zasłużyła cała obrona.
Wisła: Stroniarz, Monica, Wójcik, Musiał, Kawula, Polak, Hausner, Kotlarczyk, Adamus, Sputo (Studnicki), Lendzion.