1970.02.22 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 3:0
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 3 wersji pośrednich.) | |||
Linia 5: | Linia 5: | ||
| godzina = | | godzina = | ||
| herb gospodarzy = Wisła Kraków herb14.jpg | | herb gospodarzy = Wisła Kraków herb14.jpg | ||
- | | herb gości = ŁKS Łódź | + | | herb gości = ŁKS Łódź herb.jpg |
| gospodarze = Wisła Kraków | | gospodarze = Wisła Kraków | ||
| wynik = 3:0 | | wynik = 3:0 | ||
Linia 16: | Linia 16: | ||
| trener gospodarze = | | trener gospodarze = | ||
| trener goście = | | trener goście = | ||
- | | skład gospodarze = | + | | skład gospodarze = [[Józefa Ledwig]]<br>[[Elżbieta Porzec-Nowak]] <br>[[Teresa Zając]] |
| skład goście = | | skład goście = | ||
| statystyki = (l) – libero | | statystyki = (l) – libero | ||
Linia 22: | Linia 22: | ||
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
[[Grafika:Dziennik Polski 1970-02-24.JPG|400px]] | [[Grafika:Dziennik Polski 1970-02-24.JPG|400px]] | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1970, nr 43 (20 II) nr 7613=== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | Z UWAGI na wyjazd do Holandii i mecz o Puchar Europy, ligowe spotkania siatkarek Wisły, z ŁKS-em odbędą się w niedzielę i. poniedziałek (22 i 23 bm.). Faworytkami są krakowianki, które winny, zawody rozstrzygnąć na swoją korzyść bez straty seta, ŁKS to najsłabszy zespół ligowej ósemki, z 18 spotkań wygrał zaledwie jedno, w pojedynkach mistrzyniami Polski stoi więc na straconej pozycji. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1970, nr 45 (23 II) nr 7615=== | ||
+ | |||
+ | Łatwe zwycięstwo siatkarek Wisły | ||
+ | |||
+ | SIATKARKI Wisły w meczu o mistrzostwo I ligi pokonały ŁKS Łódź 3:0 (3, 5, 0). | ||
+ | |||
+ | Sędziowali pp. Król i Ćwik z Warszawy. Krakowianki nie miały kłopotu z pokonaniem słabiutkich łodzianek i cały mecz trwał zaledwie 40 min. W zespole zwyciężczyń najlepiej grały: Porzec i Ledwig a trener dr Szpyt często sięgał po rezerwy. Dziś o godz. 16 mecz rewanżowy. | ||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1970, nr 46 (24 II) nr 6841=== | ||
+ | |||
+ | Wczoraj siatkarki Wisły rozegrały kolejne spotkanie o mistrzostwo I ligi z zespołem ŁKS-u Łódź. Mecz zakończył się łatwym zwycięstwem zespołu krakowskiego 3:0 (15:1, 15:12, 15:2). Jedynie w drugim secie Wisła zagrała słabo i pozwoliło to zespołowi łódzkiemu objąć nawet prowadzenie 12:0. Po reprymendzie udzielonej zawodniczkom przez trenera zespołu dekoncentracja nie trwała zbyt długo i w tej sytuacji pojedynek stał się już tylko formalnością. Po zwycięstwie tym zespół Wisły awansował w tabeli na drugie miejsce wyprzedzając zespół warszawskiej Legii lepszym stosunkiem setów | ||
Aktualna wersja
Wisła Kraków | 3:0 | ŁKS Łódź | |||||||||||
(15:1, 15:12, 15:2) | |||||||||||||
ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
(l) – libero |
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1970, nr 43 (20 II) nr 7613
Z UWAGI na wyjazd do Holandii i mecz o Puchar Europy, ligowe spotkania siatkarek Wisły, z ŁKS-em odbędą się w niedzielę i. poniedziałek (22 i 23 bm.). Faworytkami są krakowianki, które winny, zawody rozstrzygnąć na swoją korzyść bez straty seta, ŁKS to najsłabszy zespół ligowej ósemki, z 18 spotkań wygrał zaledwie jedno, w pojedynkach mistrzyniami Polski stoi więc na straconej pozycji.
Echo Krakowa. 1970, nr 45 (23 II) nr 7615
Łatwe zwycięstwo siatkarek Wisły
SIATKARKI Wisły w meczu o mistrzostwo I ligi pokonały ŁKS Łódź 3:0 (3, 5, 0).
Sędziowali pp. Król i Ćwik z Warszawy. Krakowianki nie miały kłopotu z pokonaniem słabiutkich łodzianek i cały mecz trwał zaledwie 40 min. W zespole zwyciężczyń najlepiej grały: Porzec i Ledwig a trener dr Szpyt często sięgał po rezerwy. Dziś o godz. 16 mecz rewanżowy.
Gazeta Krakowska. 1970, nr 46 (24 II) nr 6841
Wczoraj siatkarki Wisły rozegrały kolejne spotkanie o mistrzostwo I ligi z zespołem ŁKS-u Łódź. Mecz zakończył się łatwym zwycięstwem zespołu krakowskiego 3:0 (15:1, 15:12, 15:2). Jedynie w drugim secie Wisła zagrała słabo i pozwoliło to zespołowi łódzkiemu objąć nawet prowadzenie 12:0. Po reprymendzie udzielonej zawodniczkom przez trenera zespołu dekoncentracja nie trwała zbyt długo i w tej sytuacji pojedynek stał się już tylko formalnością. Po zwycięstwie tym zespół Wisły awansował w tabeli na drugie miejsce wyprzedzając zespół warszawskiej Legii lepszym stosunkiem setów