1972.02.26 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 71:62

Z Historia Wisły

1972.02.26, I Liga Koszykówki Kobiet, Kraków, Hala Wisły, 18.00
Wisła Kraków 71:62 ŁKS Łódź
I:
II: 34:35
III:
IV:
Sędziowie: Bocheński i Frąk (Lublin) Komisarz: Widzów: +2000
Wisła Kraków:
Zdzisława Pabiańczyk-Ogłozińska 16, Barbara Nowak-Rogowska 15, Janina Wojtal i Irena Górka-Szaflik po 14, Teresa Starowieyska 8, Stanisława Guzik 4

ŁKS Łódź:
Marciniak 18, Kaczmarow i Strumiłło po 13, Smoleńska i Kałużna po 9


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1972, nr 47 (25 II) nr 8229

Trzy serie rozgrywek pozostały do rozegrania koszykarkom ekstraklasy. W tych 6 spotkaniach wiele się jeszcze może zmienić. Ale decyzje zapadną już w sobotę i niedzielę... I tak w walce o tytuł mistrzyń Polski dojdzie do pojedynków „na szczycie”. W Krakowie Wisła podejmuje ŁKS i tylko pod warunkiem odniesienia obydwu zwycięstw będzie jeszcze miała nadzieję na zrównanie się i wyprzedzenie podopiecznych trenera Żylińskiego.

Aktualnie leaderem jest ŁKS, który po 22 meczach ma na koncie 21 zwycięstw, w tym nad Wisłą u siebie 59:50 oraz 46:44. Łodzianki tylko raz przegrały w tym sezonie i to ze Spójnią Gdańsk 61:63. Natomiast Wisła ma po 22 grach tylko 18 zwycięstw. Przegrała, bowiem z łodziankami (jak wyżej), z AZS-em Poznań w Krakowie 40: 46 oraz z AZS Lublin na wyjeździe 54:62.. A więc wiślaczki mając do ŁKS-u stratę 11 pkt. z dwóch bezpośrednich spotkań, musiałyby wygrać w sobotnio-niedzielnym dwumeczu przynajmniej różnicą 12. pkt. i... czekać na jeszcze jedno potknięcie, się łodzianek. Bogiem tylko wówczas mistrzynie Polski mają szanse by wyprzedzić ŁKS i lepszą różnicą małych punktów sięgnąć po. kolejny tytuł.


Echo Krakowa. 1972, nr 49 (28 II) nr 8231

WISŁA — ŁKS 71:62 (34:35). Sędziowali pp. Bocheński i Frąk z Lublina. Widzów ponad 2000. Najwięcej punktów zdobyły: dla Wisły — Ogłozińska 16 i Rogowska 15 a dla ŁKS — Marciniak 18 oraz Kaczmarow i Strumiłło po 13.

W pierwszej rundzie krakowianki? przegrały w Łodzi obydwa spotkania, jedno 2 a drugie 9 punktami. By sprolongować swe szanse ha mistrzostwo musiały wygrać obydwa mecze rewanżowe i to wygrać w sumie różnicą przynajmniej 12 pkt. W sobotnim pojedynku wiślaczki zdołały zniwelować 9-punktową przewagę łodzianek, po meczu stojącym na dawno w Kranówie (mowa o spotkaniach drużyn kobiecych) nieoglądanym poziomie. Szybszym, zwinniejszym łodziankom, przeciwstawiły koszykarki Wisły wielką wolę walki, i dobrą kondycję. Atuty te pozwoliły im w drugiej części gry uzyskać przewagą i odnieść w pełni zasłużone zwycięstwo. W drużynie krakowskiej na najwyższe noty zasłużyły: Szaflikowa i Starowieyska, a w ŁKS-ie Strumiłło i Marciniak, która jednak nie umiała utrzymać nerwów na wodzy i popełniła brutalny faul, za który sędziowie winni usunąć ją z boiska, (Jl).


"Dziennik Polski" z 1972.02.26

Sobota i niedziela w krakowskim sporcie

W kolejnych spotkaniach I ligi koszykarki Wisły grają z ŁKS. Początek w hali Wisły w sobotę o godz. 18, w niedzielę - o 17. Koszykarze natomiast spotykają się dziś o godz. 19.30 z Śląskiem Wrocław, natomiast w jutrzejszym dniu walczą z Lechem - o godz. 18.30.
Drużyna "białej gwiazdy" w meczu siatkówki kobiet I ligi spotka się w hali Wisły ze Spójnią Gdańsk w sobotę o godz. 16, w niedzielę o godz. 11.
(...)

"Dziennik Polski" z 1972.02.26

Zwycięstwa koszykarek i koszykarzy Wisły

Wczoraj przez 3 godziny krakowscy sympatycy koszykówki entuzjazmowali się spotkaniami o mistrzostwo I ligi kobiet i mężczyzn. Wisła podejmowała dwa czołowe zespoły I ligi: ŁKS Łódź i Śląsk Wrocław. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwami gospodarzy.
W meczu kobiet Wisła pokonała ŁKS 71:62 (34:35). Punkty dla Wisły zdobyły: Ogłozińska 16, Rogowska 15, Wojtal i Szaflik po 14, Starowieyska 8, Guzik 4, dla ŁKS: Marciniak 18, Kaczmarow i Strumiłło po 13, Smoleńska i Kałużna po 9. Sędziowali pp. Bocheński i Frąk z Lublina.
Spotkanie stało na dobrym poziomie. Do przerwy gra była wyrównana, po zmianie do głosu doszyły koszykarki Wisły, które w 25 min. prowadziły już 47:39, a w chwilę potem 55:41. W zwycięskim zespole najlepszymi zawodniczkami były: Szaflik, Starowieyska i skutecznie walcząca w sytuacjach podkoszowych Wojtal, w zespole gości: Marciniak, Kałużna, chwilami zwyżkę formy wykazywała Kaczmarow.
W drugim meczu koszykarze Wisły pokonali Śląsk 93:91 (48:39). Punkty dla Wisły uzyskali: Ładniak 28, Langiewicz 22, Langosz 19, Gardzina 14, Seweryn 6, Kwiatkowski 4, dla Śląska: Łopatka 25, Kalinowski i Frelkiewicz po 17, Grygiel 15, Białowąs 8, Frołów 6, Chudeusz 3. Sędziowali pp. Bednarski i Milewski z Warszawy.
Koszykarze Śląska walczyli od początku bardzo ambitnie i dopiero przed końcem pierwszej połowy po kilku fatalnych "grzybach" Białowąsa, gospodarze uzyskali 9-punktową przewagę. Po przerwie sytuacja nie uległa zmianie. Wiślacy nie oddali ani na moment prowadzenia, choć chwilami było nie najlepiej. Kiedy w 30 min. opuszcza boisko kontuzjowany Seweryn, goście stosując szybki atak zmniejszyli różnicę do 4 pkt przewagi. W ostatnich sekundach wielopunktowa przewaga Wisły zmalała do 2 pkt.
W zespole Wisły dobrze wypadli Ładniak, który strzelał bezbłędnie oraz Langiewicz i Gardzina. W Śląsku do wyróżniających zawodników należeli: Kalinowski oraz Łopatka i Frelkiewicz.
Dziś w hali Wisły spotkania rewanżowe: Wisła - ŁKS o godz. 17, Wisła i Lech o godz. 18.30. (Z.S.)