W czerwcu w czasie wizyty w Polsce Fidel Castro zażyczył sobie rozegrania meczu koszykówki. Spotkanie pośpiesznie zorganizowano w hali Wisły. Drużyna Wawelskich Smoków podzieliła się na dwa zespoły a Castro dołączył do jednego z nich. Wydarzenie zgromadziło kilka tysięcy ciekawskich. Prasa twierdziła, że Castro rozegrał całe spotkanie, zdobył 21 punktów i poprowadził swój team do wygranej 76:60.