1973.08.19 Wisła Kraków - Amnokan 2:0
Z Historia Wisły
Linia 11: | Linia 11: | ||
| ilość widzów = 4-5.000 | | ilość widzów = 4-5.000 | ||
| sędzia =Suchanek z Krakowa | | sędzia =Suchanek z Krakowa | ||
- | | strzelcy bramek gospodarze = 14'<br>[[Krzysztof Obarzanowski]] 17' | + | | strzelcy bramek gospodarze = [[Ryszard Sarnat]] 14'<br>[[Krzysztof Obarzanowski]] 17' |
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0 | | wyniki po kolei = 1:0<br>2:0 | ||
| strzelcy bramek goście = | | strzelcy bramek goście = |
Wersja z dnia 07:22, 17 sie 2019
Wisła Kraków | 2:0 (2:0) | Amnokan | ||||||||
widzów: 4-5.000 | ||||||||||
sędzia: Suchanek z Krakowa | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
W 59' goście zeszli z boiska po nieuznanym golu przez sędziego. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1973, nr 194 (18/19 VIII) nr 8681
I-ligowa Wisła gra przy światle elektrycznym z wielokrotnym mistrzem Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej — Amnokanem Phenian (początek godz. 19) i przebywającym na długim tournee po Europie (Rumunia, CSRS, Polska, ZSRR). Zespół koreański, występuję w osłabionym składzie, bez swych najlepszych graczy, powołanych do reprezentacji kraju, niemniej prezentuje ciekawą, widowiskową piłką w dobrym, widowiskowym wydaniu o 19:00.
Echo Krakowa. 1973, nr 195 (20 VIII) nr 8682
Mecz trwał tylko godzinę Niezadowoleni Koreańczycy opuścili boisko
W MIĘDZYNARODOWYM meczu piłki nożnej Wisła pokonała drużynę mistrza KRL-D, Amnokan 2:0 (2:0). Bramki strzelili: Sarnat w 14 min. i Obarzanowski w 17 min. Sędziował p. Suchanek. Widzów około, pięć tysięcy.
WISŁA: Gonet (Adamczyk), H. Szymanowski, Polak, Płonka, Lendzion, B. Stolczyk (Surowiec), Krawczyk, Obarzanowski, Gazda, Sarnat, M. Stolczyk.
AMNOKAN: Un Vong Gon, Kim Gi Sion, Jon Dae Chol, Pak Tong Sok, Kim Bok Man, (Cha Dok Song), Han Chung Ho Rim Chang Do, Li Dong Gun, Sim Dae Ruong, KongMuong Gum, Jong Huong Mu.
Mecz zakończył się na pół godziny przed czasem bardzo przykrym, niemającym nic wspólnego ze sportem, epilogiem. Mianowicie, kiedy W 59 min. sędzia Suchanek nie uznał bramki dla drużyny gości (zawodnik Amnokanu stał wyraźnie na pozycji spalonej), Koreańczycy na znak protestu opuścili boisko.
Do tego momentu krakowscy piłkarze posiadali bardzo wyraźną przewagę, strzelili dwie bramki, a mogło być ich jeszcze więcej, gdyż zmarnowali kilka dogodnych pozycji, a szczególnie w 53 min. Gazda, który, będąc tuż przed bramką, ta k niefortunnie strzelił, że piłka trafiła w słupek.
Mistrz KRL-D, Amnokan nie pokazał krakowskiej publiczności zbyt wysokich umiejętności piłkarskich — szybkość i ambicja to trochę za mało. Co prawdą Koreańczycy grali w osłabionym składzie, lecz także i Wisła wystąpiła w sobotnim meczu aż bez sześciu swych najlepszych zawodników: Kmiecika, Musiała, Szymanowskiego (I reprezentacja) oraz Garleja, Kusty i Maculewicza (reprezentacja młodzieżowa).
W drużynie krakowskiej najbardziej podobali się: H. Szymanowski, Sarnat i Obarzanowski. (kas)
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56273 strona 10.