1975.02.18 Wisła Kraków - Płomień Sosnowiec 0:3
Z Historia Wisły
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1975, nr 39 (15/16 II) nr 9134
SIATKARKI Wisły rozpoczynają II rundę rozgrywek pojedynkiem z Płomieniem Milowice. Ponieważ siatkarki Płomienia czeka rewanżowy mecz o Puchar Europy z Lewskim Spartakiem Sofia spotkanie Wisła -Płomień odbędzie się we wtorek 18: II. br.
Echo Krakowa. 1975, nr 41 (18 II) nr 9136
W ZALEGŁYM meczu I ligi siatkarek, krakowska Wisła, dzisiaj o godz. 18.30 rozegra spotkanie z Płomieniem Milowice. W pierwszym meczu (inaugurującym I rundę rozgrywek) wiślaczki po trwającym 2,5 godz. spotkaniu przegrały w Milowicach 2:3 (6:15, 13:15, 15:13, 15:13, 3:15), Jak potoczą się losy dzisiejszego pojedynku? Jeśli krakowianki wykażą tyle samo woli walki co w meczu w Milowicach, to atut własnej hali jak i fakt niewątpliwego wycieńczenia milowiczanek sobotnim spotkaniem z Lewskim Spartakiem Sofia może się okazać decydujący. Emocji na pewno nie zabraknie
Echo Krakowa. 1975, nr 42 (19 II) nr 9137
Wisła — Płomień 0:3
W zaległym pojedynku I ligi siatkarek krakowska Wisła po słabej, a chwilami wręcz nieudolnej grze — uległa milowickiemu Płomieniowi 0:3 (15:17, 0:15, 5:15).
Jedynie w pierwszym secie, wiślaczki nawiązały równorzędną walkę z milowiczankami. Prowadzenie 14:8 objął Płomień, lecz wielka nerwowość, wkradła się w grę milowiczanek — spowodowała stratę kilku piłek. Wisła nawet prowadziła w I secie 15:14. by po kolejnych złych zagrywkach (7) przegrać 15:17. W II secie przewaga Płomienia była wprost miażdżącą, wiślaczki nie potrafiły zdobyć nawet jednego punktu! Kiedy w III secie Płomień objął prowadzenie 5:4, krakowianki jakby przestały grać. W kilka minut później było już 14:5 i po 4 meczowych piłkach Wisła przegrała cały mecz, srodze zawodząc licznie zgromadzoną publiczność. W zwycięskim zespole najlepiej zagrały Kaźmierczak i T. Aszkiełowicz, w Wiśle — poza grającą na normalnym i poziomie Nowak — trudno kogokolwiek wyróżnić.
Gazeta Krakowska. 1975, nr 42 (19 II) nr 8380
Łatwe zwycięstwo siatkarek Płomienia z Wisłą Konkurs
W zaległym meczu o mistrzostwo ekstraklasy siatkarek krakowska Wisła przegrała we własnej hali z Płomieniem Milowice 0:3 (15:17, 0:15, 5:15). Beniaminek nie sprostał więc mistrzowi, chociaż spodziewano się, że krakowianki nawiążą równorzędną walkę ze zmęczonymi sobotnim meczem pucharowym w Sofii zawodniczkami Płomienia. Tylko w pierwszym secie walka była zacięta, Wisła prowadziła najpierw 5:1, później było 15:15, ale w końcówce lepszy okazał się Płomień. W drugim secie wiślaczki jakby straciły wiarę w zwycięstwo i przegrały do zera. W tym okresie gry drużyna mistrza Polski grała prawie bezbłędnie, demonstrując wysoką formę. Świetnie w ataku spisywała się Kaźmierczak, a w obronie Godlewska. Ostatni set — to znów wyraźna przewaga Płomienia i końcowe, zasłużona zwycięstwo. Wisła zagrała poniżej swych możliwości. Trener Płomienia — Krystyna Czajkowska-Rawska powiedziała po spotkaniu: „Spodziewałam się, że mój zespół będzie miał dziś znacznie trudniejsze zadanie. Przecież w pierwszym meczu w Milowicach wiślaczki stawiły nam zacięty opór. Walczyłyśmy pięć setów. Tym razem zwycięstwo przyszło nadspodziewanie łatwo”. WISŁA: Nowak, Buhl, Grzybalska, Maculewicz, Sobańska, Kmieć, Wrzosek, Kołda, Kowal, Chaberska.
