1976.11.18 Wisła Kraków - IEFS Bukareszt 78:75
Z Historia Wisły
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Mecz (koszykówka) | {{Mecz (koszykówka) | ||
|data = 1976.11.18 | |data = 1976.11.18 | ||
- | |nazwa rozgrywek = Puchar Europejskich Mistrzów Krajowych w koszykówce kobiet, runda wstępna | + | |nazwa rozgrywek = Puchar Europejskich Mistrzów Krajowych w koszykówce kobiet, II runda wstępna |
|stadion(miasto) = Kraków, Hala Wisły | |stadion(miasto) = Kraków, Hala Wisły | ||
|godzina = 16.30 | |godzina = 16.30 | ||
Linia 36: | Linia 36: | ||
===='''Dwa zwycięstwa zespołów Wisły'''==== | ===='''Dwa zwycięstwa zespołów Wisły'''==== | ||
- | + | ====='''Z IEFS 78:75'''===== | |
- | + | ||
- | + | '''Dwa mecze o klubowy Puchar Europy rozegrały wczoraj zespoły Wisły w koszykówce. Podopieczne trenera Miętty w pojedynku o wejście do grupy półfinałowej pokonały IEFS Bukareszt 78:75 (57:36).''' | |
<br> Pierwsza połowa spotkania całkowicie należała do krakowianek. Zwłaszcza w początkowych minutach i końcówce zademonstrowały grę, wobec której Rumunki były bezradne. Wysokie prowadzenie do przerwy wskazywało, że Wisła zapewni sobie sporą przewagę przed rewanżem w Rumunii. W drugiej części jednak zobaczyliśmy zupełnie inną Wisłę. Zagrała ona o klasę gorzej, co skrzętnie wykorzystały przeciwniczki. Mimo że za 5 osobistych zeszła najwyższa zawodniczka Giurea, Rumunki doprowadziły w 38 min. do stanu 76:75 dla Wisły. Nerwowość wkradła się w szeregi "Białej Gwiazdy", która ostatecznie wygrała, ale w sumie sprawiła zawód. Rumunki nie okazały się przeciwnikiem wysokiej klasy, imponowały jednak poświęceniem i ambicją. W rewanżu można się pokusić o ponowne zwycięstwo, ale wiadomo - jak trudno grać na wyjazdach! | <br> Pierwsza połowa spotkania całkowicie należała do krakowianek. Zwłaszcza w początkowych minutach i końcówce zademonstrowały grę, wobec której Rumunki były bezradne. Wysokie prowadzenie do przerwy wskazywało, że Wisła zapewni sobie sporą przewagę przed rewanżem w Rumunii. W drugiej części jednak zobaczyliśmy zupełnie inną Wisłę. Zagrała ona o klasę gorzej, co skrzętnie wykorzystały przeciwniczki. Mimo że za 5 osobistych zeszła najwyższa zawodniczka Giurea, Rumunki doprowadziły w 38 min. do stanu 76:75 dla Wisły. Nerwowość wkradła się w szeregi "Białej Gwiazdy", która ostatecznie wygrała, ale w sumie sprawiła zawód. Rumunki nie okazały się przeciwnikiem wysokiej klasy, imponowały jednak poświęceniem i ambicją. W rewanżu można się pokusić o ponowne zwycięstwo, ale wiadomo - jak trudno grać na wyjazdach! | ||
<br> Punkty dla Wisły: Berniak 27, Iwaniec 17, Biesiekierska 9, Wojtal 8, Kaluta 8 (wszystkie w I połowie), Starowieyska 4, Waga 3, Jakóbczak 2; dla IEFS: Dutu (najlepsza na boisku) 34, Portik 14, Giurea 9, Mihalik 8, Ballai 7, Simionescu 3. Sędziowali Jankauskas (ZSRR) i Kotieba (CSRS). (jot) | <br> Punkty dla Wisły: Berniak 27, Iwaniec 17, Biesiekierska 9, Wojtal 8, Kaluta 8 (wszystkie w I połowie), Starowieyska 4, Waga 3, Jakóbczak 2; dla IEFS: Dutu (najlepsza na boisku) 34, Portik 14, Giurea 9, Mihalik 8, Ballai 7, Simionescu 3. Sędziowali Jankauskas (ZSRR) i Kotieba (CSRS). (jot) | ||
- | |||
- | |||
- | |||
- | |||
- | |||
- | |||
- | |||
Wersja z dnia 21:44, 10 cze 2013
Wisła Kraków | 78:75 | IEFS Bukareszt | |||||||||
I: | |||||||||||
II: 57:36 | |||||||||||
III: | |||||||||||
IV: | |||||||||||
|
Spis treści |
Relacje prasowe
"Dziennik Polski" z 1976.11.18
Pucharowy dwumecz w hali Wisły
Dziś w hali przy ul. Reymonta kolejny maraton koszykówki w międzynarodowym wydaniu. Oba zespoły Wisły zmierzą się w pucharowych meczach z zespołami z Rumunii i Szwecji.
Najpierw, o 16.30 odbędzie się mecz o klubowy Puchar Europy w koszykówce kobiet pomiędzy Wisłą a IEFS Bukareszt. Krakowianki wygrały wyraźnie w I rudzie z mistrzem Szwecji. Teraz staną przed trudniejszą przeszkodą. Rumunki prezentują dobrą klasę, stać je na nawiązanie równorzędnej walki w Krakowie. Wiślaczki, o ile chcą przejść do następnej rundy, muszą maksymalnie wysoko wygrać u siebie. Rewanż w Rumunii bowiem nie będzie łatwy.
O godz. 18.15 zmierzą się w pucharowym spotkaniu zespoły męskie Wisły i Alviku Sztokholm. Szwedzi, to "starzy znajomi" wiślaków. Krakowianie przegrali już z nimi w poprzednim roku, ostatnio na wyjeździe ulegli Alvikowi 4 punktami. Jakkolwiek wiślacy nie mają szans na wyjście z eliminacyjnej grupy, to mogą z powodzeniem pokusić się o pierwsze zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach. W grupie prowadzi CSKA Moskwa przed Alvikiem, Espoo Finlandia i Wisła.
"Dziennik Polski" z 1976.11.19
Dwa zwycięstwa zespołów Wisły
Z IEFS 78:75
Dwa mecze o klubowy Puchar Europy rozegrały wczoraj zespoły Wisły w koszykówce. Podopieczne trenera Miętty w pojedynku o wejście do grupy półfinałowej pokonały IEFS Bukareszt 78:75 (57:36).
Pierwsza połowa spotkania całkowicie należała do krakowianek. Zwłaszcza w początkowych minutach i końcówce zademonstrowały grę, wobec której Rumunki były bezradne. Wysokie prowadzenie do przerwy wskazywało, że Wisła zapewni sobie sporą przewagę przed rewanżem w Rumunii. W drugiej części jednak zobaczyliśmy zupełnie inną Wisłę. Zagrała ona o klasę gorzej, co skrzętnie wykorzystały przeciwniczki. Mimo że za 5 osobistych zeszła najwyższa zawodniczka Giurea, Rumunki doprowadziły w 38 min. do stanu 76:75 dla Wisły. Nerwowość wkradła się w szeregi "Białej Gwiazdy", która ostatecznie wygrała, ale w sumie sprawiła zawód. Rumunki nie okazały się przeciwnikiem wysokiej klasy, imponowały jednak poświęceniem i ambicją. W rewanżu można się pokusić o ponowne zwycięstwo, ale wiadomo - jak trudno grać na wyjazdach!
Punkty dla Wisły: Berniak 27, Iwaniec 17, Biesiekierska 9, Wojtal 8, Kaluta 8 (wszystkie w I połowie), Starowieyska 4, Waga 3, Jakóbczak 2; dla IEFS: Dutu (najlepsza na boisku) 34, Portik 14, Giurea 9, Mihalik 8, Ballai 7, Simionescu 3. Sędziowali Jankauskas (ZSRR) i Kotieba (CSRS). (jot)